Emisja serialu „Osiecka” w TVP 1 dobiegła końca. Pisałem już o nim w „Idziemy”, teraz pora na podsumowanie.
fot. TVPTrzynastoodcinkowa fabularna opowieść o życiu popularnej autorki tekstów piosenek i jednej z najważniejszych gwiazd tzw. elity kulturalnej okresu PRL-u już w trakcie emisji wzbudziła liczne komentarze, często krytyczne. Pochodziły one głównie od znajomych i przyjaciół poetki.
Podkreślano, że autorzy serialu mało czasu antenowego poświęcili pogłębianiu wątków psychologicznych: problemów artystki, jej dramatycznych często wyborów i dylematów moralnych. Skupili się natomiast na pobieżnym relacjonowaniu poszczególnych epizodów z życia Osieckiej – kolejnych romansów i małżeństw, macierzyństwa, trudnych relacji z dorastającą córką, zmian miejsca zamieszkania, powrotów do matki w mieszkaniu na Saskiej Kępie, wyjazdów zagranicznych, sukcesów artystycznych na festiwalach i skłonności do alkoholu. W konsekwencji odnosiliśmy wrażenie, że w serialu było zbyt dużo grzybów w barszczu, przez co trudno nam się było zorientować w przebiegu wypadków z życia poetki, jej kolejnych związków z mężczyznami, najczęściej postaciami z pierwszych stron gazet.
Z dzienników Osieckiej, wielu wywiadów oraz wznawianych biografii poetki wiemy, że jej emocje i namiętności były bardzo różne, nieraz bardzo mroczne. Jednak oglądając serial, trudno było się zorientować, jakie były prawdziwe motywy wielu czynów Osieckiej i jaki był właściwie jej pomysł na życie oraz karierę artystyczną i towarzyską w PRL-u.
Pamiętajmy, że w kulturze Polski Ludowej, niezależnie od tzw. kierowniczej roli władz, ważną rolę odgrywały rozmaite wpływowe towarzyskie gremia i kliki, w których Osiecka doskonale umiała się poruszać i brylować. O tych problemach w serialu niewiele się mówiło.
Od strony artystycznej serial okazał się bardzo nierówny. Jak wspomniałem, niektóre wątki były wręcz nudne i niejasne. Widzowie, którzy nie orientują się dobrze w personaliach elity kulturalnej i medialnej okresu PRL-u, mogli czuć się wręcz zdezorientowani. Może lepiej było zrealizować solidny film dokumentalny o Agnieszce Osieckiej, gdzie autorzy mieliby możliwość wyczerpująco opowiedzieć o jej życiu.
Osiecka; serial TVP; Polska 2020; reżyseria: Robert Gliński, Michał Rosa; pomysł serialu: Joanna Ochnik; scenariusz: Maciej Wojtyszko, Maciej Karpiński i inni; aktorzy: Eliza Rycembel, Magdalena Popławska, Maria Pakulnis, Jan Frycz, Grzegorz Małecki, Piotr Żurawski, Magdalena Smalara i inni; emisja: TVP 1, niedziela 20.10