26 stycznia
niedziela
Tymoteusza, Michała, Tytusa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Odkryć Adwent przez muzykę

Ocena: 5
101

Tradycyjna muzyka sakralna również w XXI wieku może być pomocna w przeżywaniu Adwentu.

Fot. Facebook/Fundacja Błogosławionego Władysława z Gielniowa

Pasjonaci z Fundacji Błogosławionego Władysława z Gielniowa wprowadzają w temat liturgicznej muzyki liturgicznej, by pomóc lepiej przeżyć ten czas.

Tradycyjna polska muzyka adwentowa (sakralna) jest w bardzo „roratnia”. Msza wotywna o Matce Bożej sprawowana rankami przy blasku świec, ciesząca się zawsze dużym nabożeństwem wiernych, stanowiła istotny impuls do kształtowania się tego repertuaru. Na szczególną uwagę zasługuje oczywiście kapela rorantystów – wykształconych muzycznie duchownych, którzy śpiewali Mszę „Rorate” w kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu przez cały rok – był to szczególny przywilej królewskiej katedry. Powstawały dla niej po pierwsze księgi do śpiewu liturgicznego, czyli chorałowego, ale także dzieła muzyki wielogłosowej. Warto wspomnieć też o innym ośrodku, jaki stanowiło Wilno. W wydanym w 1613 roku śpiewniku „Parthenomelica” odnajdujemy informację, że roraty stanowiły ważny element adwentowej pobożności miejskiego społeczeństwa

– wskazuje Piotr Ulrich, założyciel i dyrygent Scholi Cantorum Beati Vladislai, działającej w ramach Fundacji Błogosławionego Władysława z Gielniowa.

Roraty

Nazwa „Roraty” pochodzi od łacińskiego incipitu „Rorate caeli”, otwierającego antyfonę na wejście (introit) Mszy wotywnej o Matce Bożej w Adwencie. Jej tekst zaczerpnięty został z Księgi Izajasza. „Spuśćcie rosę, niebiosa, a chmury niech wyleją z deszczem sprawiedliwego. Niech się otworzy ziemia i wyda Zbawiciela” (Iz 45, 18). Msza „Rorate” tradycyjnie sprawowana jest przed świtem, przy świetle świec. Dodatkowa, wyższa niż inne –  dawniej ustawiana centralnie na ołtarzu – symbolizuje Maryję, która jak jutrzenka poprzedziła narodziny swojego Syna. 

Polska muzyka adwentowa to nie tylko śpiewy łacińskie, lecz także tradycyjne pieśni nabożne. Wiele z nich jest do dziś śpiewanych w trakcie Mszy świętych. Na ten repertuar duży wpływ miała treść Mszy roratniej. Wiele pieśni adwentowych, które ks. Szczepan Keller zamieścił w „Zbiorze pieśni nabożnych”, dotyczy biblijnej sceny Zwiastowania. Dawniej była ona treścią Ewangelii mszalnej każdych rorat

– mówi Mateusz Rosiak, polonista z współpracujący z Fundacją.

Co charakterystyczne dla momentu powstania, wiele polskich pieśni adwentowych to przekłady śpiewów łacińskich, niekiedy rozszerzanych przez rodzimego autora. Co więcej, znane są też utwory powstałe oryginalnie w języku polskim, jak na przykład „Archanioł Boży, Gabryjel“. To pokazuje, że z jednej strony nasza kultura jest głęboko zakorzeniona w chrześcijańskiej Europie, a z drugiej sama aktywnie ją współtworzyła

– dodaje.

Złota Msza i organy

Okres Adwentu także poza Polską miał silny wpływ na muzykę sakralną. Dużą część repertuaru na ten czas stanowią utwory nawiązujące do Zwiastowania Pańskiego, związane z tzw. złotą Mszą sprawowaną w środę suchych dni, z której wywodzą się roraty. Bogaty jest również skarbiec kompozycji organowych. W katolickiej Europie powstawały utwory do wykonywania naprzemiennie z chorałem gregoriańskim (tzw. technika alternatim), np. opracowania hymnu Conditor alme siderum autorstwa Jeana Titelouze (zm. 1633) czy Louisa Couperin (zm. 1661). Duże znaczenie ma także muzyka powstała na gruncie tradycji niemieckiej (protestanckiej). Jej przykład stanowią m. in. liczne opracowania chorału Nun komm, der Heiden Heiland autorstwa m.in. D. Buxtehudego czy J.S. Bacha. Pieśń wyznaczająca temat tych utworów to tłumaczenie starożytnego katolickiego hymnu św. Ambrożego Veni Redemptor gentium

Muzyka modlitwą

Dawne dzieła muzyki sakralnej mogą być dla nas nieocenioną pomocą w adwentowej modlitwie. Pozwalają także odkryć zapomniane aspekty tego okresu oraz przeżywać go jeszcze głębiej. Dzięki dużej dostępności w internecie możemy codziennie wracać do wielu pięknych utworów. Trzeba jednak podkreślić, że ten repertuar przemówi do nas najgłośniej, gdy usłyszymy go w czasie liturgii. To dla mnie bardzo przykre, że najczęściej takiej możliwości nie mamy. Zauważyłem, że w kościołach często unika się tych utworów, szukając wytłumaczenia w braku czasu lub nieprzyzwyczajeniu wiernych do tego rodzaju muzyki. Zamiast niej trzon repertuaru stanowią kiczowate piosenki, które co do zasady nie powinny brzmieć w czasie liturgii

– zaznacza Piotr Ulrich.

Tradycyjna muzyka w Warszawie

Śpiew Scholi Cantorum Beati Vladislai można usłyszeć podczas wybranych rorat w Duszpasterstwie Instytutu Dobrego Pasterza w Warszawie, w kościele św. Andrzeja i św. Alberta, o 6.30. Kantorzy wykonują chorał gregoriański oraz polskie pieśni nabożne. Śpiewom towarzyszy także muzyka organowa. Msze odprawiane są w tradycyjnym rycie rzymskim –  to forma liturgii, która powszechnie była sprawowana w Kościele do reformy liturgicznej przeprowadzonej po Soborze Watykańskim II, a początkami sięga chrześcijańskiej starożytności. Dzisiaj sprawowana jest w miejscach wyznaczonych przez biskupa miejsca dla wiernych, którzy są do niej przywiązani. 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 26 stycznia

III Niedziela zwykła
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 1, 1-4; 4, 14-21
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz „Idziemy” - Na naszych oczach
Nowenna do św. Jana Bosko 22-30 I


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter