Wanda Wiłkomirska zmarła 2 maja w wieku 89 lat.
fot. arch. FNPochodziła z wielkiego muzycznego rodu Wiłkomirskich, była uczennicą swego ojca Kazimierza i m.in. Eugenii Umińskiej. Laury zdobywała na konkursach w Genewie, Lipsku i Konkursie Wieniawskiego w Poznaniu. Przez 27 lat, od 1955 r. – kiedy grała na otwarcie odbudowanej Filharmonii Narodowej – była jej solistką. Grała z najwybitniejszymi dyrygentami i orkiestrami świata, dając łącznie ponad 3 tys. koncertów w ponad 50 krajach. Wspierała KOR, a po 1981 r. mieszkała za granicą. Prowadziła kursy mistrzowskie w Sydney i Hamburgu. Wróciła do Polski w latach 90./FN