16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Malarz światła

Ocena: 0
2330

 

Kierunek wertykalny jest zobrazowany nie tylko poprzez góry i schody. Ważnym elementem większości obrazów artysty są piramidy, amfiteatr czy labirynt. Labirynt w kulturze chrześcijańskiej miał symbolizować ludzkie pielgrzymowanie do zbawienia, ale także błądzenie, zamęt duchowy. Symbol ten był umieszczany na posadzce kościołów, i do dziś zachował się m.in. w katedrach w Chartres i Amiens we Francji czy w Sienie we Włoszech. – To nawiązanie do minionych kultur, inspiracja ruinami. Najczęściej były to ośrodki kultu. Czasem nie znamy symboliki starych budowli, języka ówczesnych ludzi. W historii człowieka niezmienne jest poszukiwanie Pana Boga. To właśnie maluję – przyznaje włocławski artysta.

Ciemność trudnych dróg ludzkich rozjaśnia w jego obrazach światło z nieba, promienie nadziei, ale również małe, punktowe światełka. – To zwodnicze momenty życia, blichtr tego świata. Widzimy w życiu takie błyskotki i zaczynamy się na nich koncentrować, gubiąc zasadniczy cel – podkreśla malarz.

Wielu dopytuje się, w jaki sposób włocławski artysta tworzy światło, które najbardziej przyciąga wzrok na obrazach. Jego kunszt tkwi w szczegółowej wiedzy, ale rodził się poprzez praktykę, metodę prób i błędów. – Jestem znany z wiedzy na temat technologii malarskiej, tajników warsztatowych. Na studiach musieliśmy mieć w małym palcu skład chemiczny każdego barwnika, wtedy to było coś potwornego. Teraz, po latach praktyki, to nie jest trudne, a każdy odcień ma oczywiście ogromne znaczenie w całości – mówi Józef Stolorz.

 


W OBRONIE NIENARODZONYCH

Anna i Józef Stolorzowie poznali się na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, w bardzo trudnym dla obojga momencie życiowym. – Wziąłem gitarę i śpiewałem protest songi. Parę razy dostałem ostrzeżenie, ale to do mnie w ogóle nie dotarło i w końcu wyleciałem z uczelni, co oznaczało dwa lata w armii – wspomina Józef Solorz. – Po trzech dniach od poznania zapytałem Anię, czy zostanie moją żoną. Będąc w wojsku, codziennie pisałem listy. A w decyzji o małżeństwie trwamy do dziś – uśmiecha się do żony.

Anna studiowała biologię, później podjęła pracę we Włocławku. W pracy zawodowej zderzyła się ze stosowaniem pigułek wczesnoporonnych i aborcją. To utwierdziło w niej potrzebę niesienia pomocy nienarodzonym, kobietom i małżeństwom.

– Poszliśmy razem z mężem na studium życia rodzinnego. Czułam, że Pan Bóg właśnie tego ode mnie oczekiwał – mówi Anna Stolorz. Prowadziła nauki przedmałżeńskie dla narzeczonych. – I ja dawałem świadectwo stażu małżeńskiego. Z każdym dniem coraz bardziej do mnie docierało, jak wiele daje sakrament małżeństwa. Jakie przeszkody można pokonać, bo dostaje się niesamowitą łaskę od Pana Boga. Jeśli mężczyzna mówi, że nie opuści kobiety aż do śmierci, to jest to zobowiązanie! Dla mnie nie ma słowa „rozwód”, nie ma życia na boku – zaznacza włocławski malarz.

Za swoją bezkompromisowość Józefowi Stolorzowi nieraz zdarzyło się zapłacić. Prowadził „Wieczór romantyków” na antenie Radia „W”. Był to okres wzmożonego ataku na życie nienarodzonych. Ze łzami w oczach poruszył tematykę antyaborcyjną. – Następnego dnia rano podziękowano mi za współpracę pod pretekstem zmiany ramówki. Było mi przykro, bo lubiłem tę audycję, ale jednocześnie wiedziałem, że zrobiłem kawał dobrej roboty – opowiada.

Swoją postawę obrony życia Józef Stolorz prezentuje już od 16 lat podczas Narodowego Dnia Życia i Dnia Świętości Życia. Jest jurorem prac, które napływają w ramach corocznych konkursów. Autorzy zwycięskich prac zostaną nagrodzeni podczas konferencji regionalnej 26 marca w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku.

 


KU CZCI ŚW. JANA PAWŁA II

Józef Stolorz wraz z Marcinem Kołpanowiczem, krakowskim malarzem, i innymi dwunastoma artystami postanowili podkreślić jubileusz setnej rocznicy urodzin świętego papieża Polaka w 2020 r. W Muzeum Diecezjalnym w Kielcach 10 stycznia została otwarta wystawa ku czci św. Jana Pawła II. – Przed wernisażem wszyscy, artyści i goście, uczestniczyli we Mszy Świętej i przyjmowali Komunię Świętą. To było nasze świadectwo wiary – podkreślił Józef Stolorz. Miesiąc później, 15 lutego podobny wernisaż odbył się w Wiśle, w Muzeum Surrealizmu Ochorowiczówka, a na wrzesień planowana jest wystawa w Centrum Kultury Browar B we Włocławku.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter