29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Książki z licheńskiego skarbczyka

Ocena: 4.4125
2251

Piętnastowieczne inkunabuły, Biblia wydarta płomieniom, pierwodruki największych dzieł literatury polskiej, tom przestrzelony podczas wojny – oto część księgozbioru muzeum w Licheniu.

fot. Amelia Siuda-Koszela

Księgi mają piękne, stare oprawy, klamry i okucia. Są zdobne w ręcznie pisane inicjały i drzeworyty Pożółkłe karty bywają zniszczone, wystrzępione lub podziurawione. Tomy noszą na sobie ślady historii i są zapisem dziejów – ale także mają własne historie.

Biblioteka stanowi ważną część Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego MIC w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej. Liczy ponad 8 tys. książek. Większość to dzieła w języku polskim, dotyczące Polski i jej historii. Dużą część stanowią wydawnictwa z początku XX w., z czasu II wojny światowej, edycje emigracyjne, gazety z różnych okresów, np. powstania styczniowego i wojennego szlaku II Korpusu. Oprócz wydawnictw XIX- i XX-wiecznych w zbiorach znajdują się też księgi rękopiśmienne i starodruki.

 


W KOŁYSCE

Kolekcja starych druków składa się z ponad czterysta woluminów. W tej liczbie jest 10 inkunabułów z końca XV w. – In cunabulis oznacza „w pieluszkach, w kołysce”; są to pierwsze druki i grafiki, często ręcznie zdobione – mówi Anita Rossa, historyk sztuki z licheńskiego muzeum. Biblioteka zawiera także ponad 50 książek XVI-wiecznych i ponad sto z XVII w.

Z inkunabułów są m.in. Boetius, De consolatione philosophie…, wydana w Lionie w 1493/4, Biblia z komentarzem Mikołaja z Liry, wydana przez Antona Korbergera w Norymbergii 1487 r., czy jedne z najstarszych w bibliotecznych zbiorach „Złote kazania świętobliwego brata Leonarda Utino” z zakonu dominikanów, Augsburg, 1474 r. Z zabytków polskiego piśmiennictwa wymienić należy Statut Jana Łaskiego wydany w Krakowie, w drukarni Jana Hallera w 1506 r. i „Żywot św. Stanisława biskupa krakowskiego” napisany przez Jana Długosza, również z drukarni Jana Hallera, z 1511 r.

Statut Łaskiego został ofiarowany ks. Jarzębowskiemu przez Jerzego Komornickiego, wychowanka księdza z Bielan, gdzie znajduje się placówka marianów. Komornicki w czasie II wojny światowej został wywieziony przez Niemców do przymusowej pracy w Rzeszy. Tak ks. Jarzębowski opisuje w swoim pamiętniku uratowanie zabytku: „Po południu daję ślub Jerzemu z p. Ireną… obdarzają mnie Statutem Łaskiego z 1506 r. Wyrwał go Jerzy Niemcom ze stosu palonych książek. Zapamiętał z Bielan ten zabytek. Oprawili oboje w pergamin. Jest »Bogarodzica«, są sztychy (…) Następnego dnia wpadam do jen. Hallera, by mi w tym hallerowskim druku z przed czterystu lat, który Bogurodzicą uświęcił prawo polskie, napisał duchowy wódz polski, potomek Hallerów z Bogarodzicą idący przez lata naszej niepodległości – słów kilka”.

 


ŚWIĘTE KSIĘGI

Muzeum prezentuje na ekspozycji stałej XVI-wieczne Biblie wydrukowane w języku polskim. Wśród nich katolicki przekład Pisma Świętego – Bibilię Leopolity, Nowy Testament, druk Szarfenberga z 1577 r., a także przekład kalwiński – Biblię Radziwiłłowską (zwaną także brzeską) z 1563 r., pochodzącą z ordynacji Zamoyskich, oraz Biblię Wujka – przekład katolicki pod redakcją ks. Jakuba Wujka SJ, wydany w Krakowie, w Drukarni Łazarzowej w 1599 r.

Nazwa Biblii brzeskiej pochodzi od miejsca wydania: Brześcia Litewskiego. Radziwiłłowską zwie się od nazwiska fundatora, księcia Mikołaja Radziwiłła Czarnego, a pińczowską – od miejsca, gdzie dokonano przekładu. Ma wymiary 255 na 401 mm i waży blisko 5 kg. Została wydana w 1563 r. w nakładzie ok. 500 egzemplarzy. Dzieło dedykowano królowi Zygmuntowi Augustowi. – Biblie protestanckie uważane były za przekład heretycki i obłożone klątwą. Dlatego Mikołaj Krzysztof Radziwiłł, syn fundatora Biblii brzeskiej, po nawróceniu na katolicyzm postanowił zniszczyć cały nakład wydany przez ojca. Wykupił dostępne egzemplarze i polecił spalić na rynku w Wilnie. Ocalało kilkadziesiąt egzemplarzy, z czego kilka znajduje się w polskich zbiorach, m.in. w Bibliotece Jagiellońskiej, Ossolińskich i w Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu. Ponoć część ocalałych ksiąg znajdowała się na statku. Nasz egzemplarz ma zacieki, co mogłoby sugerować, że jest jednym z tych, które były transportowane drogą wodną. Jednak plamy mogły także powstać w czasie pożaru w Fawley Court, gdy gaszono dach budynku – opowiada Anita Rossa. W związku z planowaną zmianą siedziby Domu Zakonnego w Fawley Court przełożony generalny wraz z radą Zgromadzenia Księży Marianów w 2006 r. podjął decyzję o przeniesieniu muzeum do Lichenia.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter