Kazania bł. Stefana kard. Wyszyńskiego w stołecznym kościele (dziś bazylice) św. Krzyża głoszone w trzyletnim cyklu w styczniu 1974–1976 gromadziły ogromne rzesze ludzi.
Wierni wiedzieli, że w połowie rządów Edwarda Gierka od władzy wiele spodziewać się nie mogą. Jedyną w ówczesnej sytuacji nadzieję mogli uzyskać od Kościoła.
Kazania sprzed ponad 40 lat, wygłoszone w zupełnie innych realiach politycznych, zaskakują swoją proroczą aktualnością, ich słuchacze – wśród nich piszący te słowa – byli pod ich wielkim wrażeniem. Trudno to powiedzieć o władzy PRL, dla której takie tematy, jak „Człowiek Boży”, „Ważniejsze problemy ewangelizacji świata” czy – może najważniejszy temat – „U podstaw ładu życia i współżycia”, były jedynie abstrakcją, z której można jednak zrobić jakiś użytek. We władzach partyjnych powstał więc projekt nowej wersji „Kazań świętokrzyskich”. Legalnie wydane zostały w wydawnictwie „Rycerz Niepokalanej”, mającym siedzibę pod Rzymem i w Londynie. Kolportował je w Polsce Instytut Prymasowski. Władze PRL wydrukowały kazania w szacie graficznej podobnej do wersji rzymskiej, zmieniając jednak ich treść, aby pasowała do obowiązującego przekazu, ale językowo przypominała kazania Prymasa. Dobrze, że IPN wraz z Soli Deo przywracają oryginał tych tekstów.
Stefan Wyszyński
Kazania świętokrzyskie (1974–1976)
Instytut Pamięci Narodowej,
Soli Deo, Warszawa 2021, 200 s.