Centralne obchody 1050. rocznicy chrztu Polski zwieńczył w sobotni wieczór musical „Jesus Christ Superstar”, zaprezentowany na poznańskim Stadionie INEA.
2016-04-17 09:15bt / Poznań (KAI), mz
fot. PAP/Bartosz Jankowski
Spektakl, który przygotował specjalnie na tę okazję Teatr Muzyczny w Poznaniu, został przyjęty przez publiczność kilkuminutową owacją na stojąco.
Wcześniej na stadionie odbyło się jubileuszowe świętowanie 1050. rocznicy chrztu Polski, na które złożyło się uwielbienie i Msza święta sprawowana pod przewodnictwem legata papieskiego kard. Pietro Parolina. Witając widzów musicalu, aktor Mateusz Damięcki przypomniał, że tak licznej publiczności utwór ten przedstawiony był ostatnio w 1999 r. w Gdyni podczas pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny.
Kiedy zapowiedziano, że głos zabierze prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, widzowie, którzy wypełnili zdecydowaną większość miejsc, zareagowali gwizdami. Natomiast gdy podczas swojej wypowiedzi, w której przypomniał, że chrzest Polski ukształtował naszą narodową tożsamość, mentalność i system wartości, zacytował słowa Jana Pawła II, pojawiły się brawa.
Prezydent przywołał słowa papieża skierowane do parlamentarzystów austriackich w Rzymie w 1997 r.: „Kościół nie może nigdy pozwolić na nadużywanie go do antyeuropejskiej demagogii oraz do podsycania antyeuropejskich nastrojów”.
Przemysław Kieliszewski, dyrektor Teatru Muzycznego w Poznaniu podziękował archidiecezji poznańskiej za zaproszenie jego teatru do wykonania musicalu. – Jesteśmy dumni, że dzieje się to podczas obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski i że będziemy mogli dostarczyć państwu, mam nadzieję, wielu artystycznych, ale też duchowych przeżyć – podkreślił Kieliszewski. Podziękował też za zaufanie i zaproszenie abp. Stanisławowi Gądeckiemu i bp. Damianowi Brylowi.
Koncertowa wersja musicalu zaprezentowana została na trzech sąsiadujących ze sobą scenach, na których rozgrywały się kolejne epizody. Dużą rolę podczas przedstawienia odegrała gra świateł i wyświetlane równocześnie na kilku ekranach obrazy uzupełniające scenografię. Widzowie, wśród których były także osoby starsze, z uznaniem zareagowali na scenę, podczas której Jezus, grany przez Marka Piekarczyka, rozmawia ze swoim Ojcem w Ogrójcu. Scenę ukrzyżowania przestawiono wyświetlając ogromny krzyż wypełniony ludzkimi portretami. Podczas kolejnej, finałowej sceny widzowie mogli zobaczyć zmartwychwstanie.
Spektakl „Jesus Christ Superstar” został dofinansowany w ramach Programu Narodowego Centrum Kultury "Chrzest966. Promesa 2016". Musical przedstawiający ostatni tydzień z życia Jezusa Chrystusa miał swoją premierę na Broadwayu w 1971 r. i od tego czasu zagrano go w 42 krajach świata. Doczekał się też dwóch ekranizacji filmowych.