Parafia św. Stefana Króla Wyznawcy na ul. Czerniakowskiej obchodzi w tym roku jubileusz 50-lecia istnienia.

W niedzielę 17 września wspólnota przeżywała odpust parafialny. Mszę Świętą celebrował kard. Kazimierz Nycz.
– 50 lat to czas wystarczająco długi, by dwa pokolenia – kilkudziesięciu księży, którzy tu pracowali, setki sióstr, które mieszkały w tym domu, i tysiące wiernych – mogły pójść wspólną drogą do Pana Boga. Bo Kościół w swojej najgłębszej istocie jest ludem Bożym, który pielgrzymuje do Ojca i pielgrzymuje razem – mówił kardynał.
Niewielki kościół położony jest przy jednej ze stołecznych arterii. We wnętrzu świątyni wzrok przykuwa figura Chrystusa w ołtarzu głównym, pochodząca z 1929 r. Kościół wpisany jest do rejestru zabytków, a jego dzieje są nierozerwalnie związane z historią domu Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu.
W latach 1924–1936 sukcesywnie budowano dom dla zgromadzenia – z kaplicą, skrzydłem przeznaczonym na szkołę i ogrodem. Przed II wojną światową z kaplicy korzystały nazaretanki oraz uczennice prowadzonej przez zgromadzenie szkoły. W głębi kaplicy znajdowała się żelazna krata, która oddzielała część prywatną od publicznej i była otwierana na czas liturgii. Z czasem zaczęli tam przychodzić i modlić się wierni świeccy. Kratę ostatecznie usunięto w 1963 r. i w tym samym roku, postanowieniem kard. Stefana Wyszyńskiego, przy kaplicy sióstr nazaretanek powstał rektorat z samodzielnym duszpasterstwem. Dziesięć lat później, dekretem prymasa Polski, została erygowana parafia św. Stefana.
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu drukowanym
Idziemy nr 39 (933), 24 września 2023r.
całość artykułu zostanie opublikowana na stronie po 30 września 2023