18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Zazdrość niszczy więź braterstwa

Ocena: 0
894

Do natychmiastowego powstrzymania nienawiści i odbudowywania braterstwa między ludźmi wezwał Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Sprawował ją w intencji byłego generała jezuitów (2008-2016), o. Adolfo Nicolása, który pojutrze wyruszy na Filipiny.

fot. pixabay.com

Życzył, by Bóg odpłacił jemu za wszelkie dobro i towarzyszył w nowej misji. W swojej homilii papież nawiązał do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (Rdz 4, 1-15.25), w którym mowa o historii Kaina i Abla.

Franciszek zauważył, że w czytanym dziś fragmencie po raz pierwszy w Biblii pojawia się słowo „brat”, że opowiada on o braterstwie, które zamiast się rozwijać, ulega zagładzie. Dodał, że wszystko zaczyna się od „odrobiny zazdrości” Kaina, którego ofiara nie była miła Bogu, tak bardzo jak ofiara Abla. Kain zaczął w swoim wnętrzu pielęgnować uczucie zazdrości, aż do zniszczenia więzi braterstwa, zazdrości, która spowoduje zabójstwo brata.

– Podobnie rośnie wrogość między nami: zaczyna się od małej rzeczy, zazdrości, zawiści, a następnie rośnie w nas i widzimy życie jedynie z tego punktu, a ta słomka staje się dla nas belką tkwiącą w naszych oczach i nasze życie kręci się wokół niej, a to niszczy więź braterstwa, niszczy braterstwo – powiedział papież.

Dodał, że w ten sposób narasta wrogość i prowadzi do zła. Oddzielam się od brata, który staje się dla mnie wrogiem, którego trzeba zniszczyć, wypędzić ... Nie ma już brata, jestem tylko ja.

– To, co stało się to na początku, zdarza się każdemu z nas, istnieje taka możliwość. Ale ten proces musi być natychmiast zatrzymany, na początku, przy pierwszym rozgoryczeniu. Rozgoryczenie nie jest chrześcijańskie. Cierpienie owszem, ale nie rozgoryczenie. Nienawiść nie jest chrześcijańska – podkreślił Ojciec Święty.

Zwracając się do obecnych podczas dzisiejszej Mszy św. nowych proboszczów diecezji rzymskiej Franciszek zauważył, że takie podziały mają także miejsce na plebaniach, w instytucjach diecezjalnych.

– Każdy z nas może powiedzieć, że nigdy nikogo nie zabił, ale jeśli masz złe uczucia wobec swojego brata, to go zabiłeś. Jeśli obrażasz swojego brata, to zabiłeś go w swoim sercu. Zabijanie jest procesem, który zaczyna się od małych rzeczy – stwierdził papież.

– Niech Pan pomoże nam dziś powtórzyć to Jego pytanie: «Gdzie jest twój brat?», pomoże pomyśleć o tych, których niszczymy językiem i o tych wszystkich, którzy na świecie są traktowani jak rzeczy, a nie jako bracia, bo ważniejszy jest kawałek ziemi, niż więź braterstwa – zakończył swoją homilię Franciszek.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter