29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Z francuskiej perspektywy

Ocena: 4.9
2422

Bardziej od tego buntu zaskakuje mnie bierna postawa państwa, które niewystarczająco chroni obywateli i pozwala na zamieranie klasy średniej. Innym postulatem żółtych kamizelek jest zmiana systemu wyborczego na taki, który zapewniłby obywatelom rzeczywisty wpływ na władzę i wprowadzenie do parlamentu tych polityków, którzy zdobyli najwięcej głosów w swoich okręgach wyborczych. To byłaby, moim zdaniem, zmiana w pożądanym kierunku.

Sondaże dowodzą, że Francuzi szybko odwrócili się od prezydenta Emmanuela Macrona. Dlaczego?

Macron dla wielu wyborców był jedynie „mniejszym złem”. Wcale nie identyfikowali się oni z jego programem politycznym. Wielu głosowało na niego, aby uniemożliwić dojście do władzy skrajnie prawicowej Marine Le Pen.

Wkrótce wybory do Europarlamentu. Jaki wybór byłby dziś najodpowiedniejszy dla Europy?

Taki, który pozwoliłby na dalsze zacieśnianie relacji między państwami, ale nie tylko w oparciu o gospodarkę. Próba tworzenia jednolitej Unii na bazie ekonomii jest mrzonką. Wystarczy porównać współczesne gospodarki Grecji i Niemiec, rażąco odmienne. Osobiście opowiadam się za Europą dwóch prędkości. Kraje bogatsze, takie jak Niemcy, Francja czy Holandia, mogłyby na próbę zacieśniać własną współpracę, bez nachalnego zmuszania biedniejszych członków UE do wyrzeczeń ponad ich możliwości. W przeciwnym razie dochodzimy do dyktatury i niepożądanego ingerowania władz Unii w politykę innych państw. Wyobrażam sobie, jak po dekadach komunizmu takie naciski odbierane są w krajach byłego bloku wschodniego, w tym Polsce. Prawdopodobnie wielu ludziom przypominają się czasy, kiedy narzucano im decyzje polityczne z Moskwy. Przydałoby się też nieco odchudzić unijną biurokrację, która jest poważnym obciążeniem dla budżetu UE.

Mimo wszystko zamożność państw UE to jeden z pozytywnych aspektów integracji europejskiej. Dostrzega Ksiądz Biskup inne?

Najważniejszym sukcesem jest pokój. Od ponad 70 lat nie mamy w Europie Zachodniej i Środkowej konfliktów zbrojnych, które pochłaniały kiedyś miliony istnień. Tak długiej pokojowej przerwy nie mieliśmy na Starym Kontynencie od dawna. Pokojowa intencja ojców UE, takich jak Robert Schuman, Konrad Adenauer czy Alcide De Gasperi, przynosi owoce.

Jak dużym problemem jest dziś masowy napływ migrantów?

To skomplikowane zagadnienie, bo choć zdecydowaną większość docierających do Europy przybyszów stanowią migranci ekonomiczni, to są wśród nich ludzie rzeczywiście zagrożeni przemocą we własnych ojczyznach. Trzeba im pomóc. Powinniśmy pamiętać o słowach powtarzanych przez Jana Pawła II, a także przez obu jego następców, że pierwszym prawem człowieka jest życie we własnym kraju. Każdy z papieży podkreślał też, iż obowiązkiem państw bogatych jest pomaganie biedniejszym. Jestem zwolennikiem pomagania migrantom w krajach ich pochodzenia. Niestety, w praktyce mamy z tym problem, ponieważ w Afryce od ponad 40 lat realizowane są duże akcje charytatywne i rozwojowe, a sytuacja niewiele się zmieniła. Na co poszły te pieniądze, skoro Czarny Ląd jest wciąż ogarnięty biedą?

Jak proces przyjmowania migrantów przebiega we Francji?

Myślę, że jest mało skuteczny. Przyjmujemy wielu Afrykańczyków, którzy później nie integrują się z otoczeniem. Nierozsądne przyjmowanie imigrantów tworzy zamknięte koło niepożądanych zjawisk. Źle zintegrowani migranci często wchodzą w kolizję z prawem, bo potrzebują środków do życia. Wszczynają zamieszki uliczne, ponieważ są sfrustrowani warunkami, jakie zastają w krajach, do których przybyli. Miejscowe społeczeństwo tymczasem, widząc złe owoce polityki „otwartych ramion”, sprzeciwia się przyjmowaniu imigrantów. We Francji zjawisko to narastało latami i dziś stanowi już bardzo poważny problem.

W tym roku bracia z ekumenicznej wspólnoty z francuskiego Taizé zorganizują Europejskie Spotkanie Młodych we Wrocławiu. Ksiądz Biskup uczestniczył już wielokrotnie w tych spotkaniach. Co może ono dać Kościołowi w Polsce?

Spodziewam się, że spotkanie we Wrocławiu pozwoli zdynamizować lokalny Kościół, wspólnoty parafialne. Esencją tych imprez jest możliwość spotkania się i wspólnej modlitwy z innymi Europejczykami. To ważne, aby umacniać więzy międzyludzkie na naszym kontynencie i aby młodzi z różnych krajów rozmawiali ze sobą, debatowali, myśleli i zastanawiali się nad przyszłością swoich państw i naszego kontynentu. Mam nadzieję, że niektórych może to poprowadzić ku decyzji o drodze kapłańskiej, zakonnej lub misyjnej. Polska wciąż jest jednym z nielicznych państw świata, w którym jest dużo powołań.

Co powinno być przedmiotem takiej debaty?

To zależy od sytuacji polityczno-społecznej poszczególnych krajów. We Francji i kilku innych państwach Europy Zachodniej warto byłoby np. rozpocząć poważną dyskusję na temat rodziny. Tego, czym powinna ona być we współczesnym społeczeństwie. Uważam, że za dużo rozmawia się w UE o pieniądzach, a za mało o rzeczach istotnych.

O co należałoby zatem zapytać młodzież?

O to, czy żyjemy jeszcze w kulturze chrześcijańskiej. Dobrze, aby dzisiejsi dwudziestolatkowie zastanawiali się, jaka jest przyszłość rodziny i jakie modele wychowania dzieci należałoby promować, a jakie odrzucić. Powinniśmy częściej stawiać sobie pytanie o sytuację w naszych krajach, czy pozostało w nich jeszcze coś z tego wielkiego dziedzictwa chrześcijańskiego, na których wyrosły.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter