16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, patronki czystości

Ocena: 1.25164
3735

Dogaduje się z rówieśnikami

To naturalne, że do Zabawy przyjeżdżają ludzie młodzi, gdyż, jak mówią tutejsi duszpasterze, potrafią dogadać się ze swoją rówieśnicą, a ona z nimi. Męczennica z Wał Rudy jest patronką KSM i Ruchu Czystych Serc, w diecezji tarnowskiej Szkolnych Kół Caritas, a także przygotowań do Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się za dwa lata w Krakowie. Co roku po rekolekcjach, organizowanych w Zabawie, około 300 młodych składa przyrzeczenia dochowania czystości do chwili zawarcia małżeństwa.

Coraz bardziej popularny staje się także "Pierścień Karoliny", który zaczynają nosić osoby, składające przyrzeczenie czystości. Jest on robiony na zamówienie w dwóch wersjach - sygnetów dla mężczyzn i pierścionków dla kobiet.

Karolina będzie też patronką polskiej młodzieży. Ks. Kucharski uważa, że wiejska dziewczyna wspaniale uzupełnia się ze św. Stanisławem Kostką, który był synem potężnego rodu. Jest przekonany, że kult św. Stanisława ożywi się dzięki Karolinie. Stanowią piękną parę - on z pałacu, ona spod strzechy i obydwoje są fajni i pokazują, że można być wspaniałym człowiekiem, niezależnie od stanu konta.

Zdaniem asystenta generalnego KSM historia dziewczyny z podtarnowskiej wioski powinna być wzorem dla dziewcząt, ale i dla chłopców. - Jeżeli młodzież odrzuca autorytety, pokazujmy im wzory - mówi ks. Kucharski. - Ona jest pięknym wzorem dziewczyny i młodej kobiety, ale mężczyźni wokół niej zawiedli na całej linii. Morderca, co oczywiste, ale także jej własny ojciec, który się przeraził pogróżek, chłopcy ze wsi, którzy widzieli, jak szamocze się z rosyjskim sołdatem i nie zareagowali, są negatywnymi bohaterami w tej tragicznej historii.

W tym roku po raz piąty młodzi pielgrzymi przyjadą do Zabawy żeby uczestniczyć w Miasteczku Modlitewnym, organizowanym w okolicach narodzin Karoliny. Rekolekcjonista i opiekun duchowy Miasteczka ks. Piotr Adamczyk mówi, że młodzi odczuwają potrzebę formacji i zauważyli, że ich rówieśnica może nauczyć ich także modlitwy. - Ta święta ma charyzmat przyciągania ludzi - mówi ks. Adamczyk. Młodzi przeżywają każdy dzień rekolekcji tak, jak Karolina - wstają ze wschodem słońca, modlą się cały dzień. Uczestniczą w nocnej adoracji, w nocy idą na Drogę Krzyżową z pochodniami. Uczą się modlitwy, mówią o potrzebie przebaczenia, rozważają słowa św. Pawła, że już "nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus".

Przynosi ulgę w cierpieniu

Nikt nie był w stanie przewidzieć, że wielkim tematem sanktuarium będzie niesienie ulgi w cierpieniu. Kustosz ks. Zbigniew Szostak opowiada, że chęć upamiętnienia ofiar przemocy była odpowiedzią na wezwanie Jana Pawła II. W sanktuarium przechowuje się pamięć o nich, w kościele powstała kaplica Ofiar Przemocy. Kilka lat temu ks. prof. Janusz Królikowski zwrócił uwagę, że należy też dostrzec rodziny ofiar wypadków drogowych i objąć ich opieką duszpasterską i psychologiczną. Do Zabawy przyjeżdżały rodziny ofiar, a także ci, co przeżyli katastrofy. Duszpasterze dostrzegli, że oddolnie kształtuje się kolejny profil posługi sanktuarium i podjęli wezwanie.

Dwa lata temu na placu przed kościołem w Zabawie został odsłonięty zbiorowy pomnik ofiar, „Przejście". W Polsce co roku ginie na drogach kilka tysięcy osób - w 2013 r. 3,3 tys. Jacek Kucaba, autor długiego 40 metry monumentu chciał żeby symbolizował on przeciwległe drogi, zderzenie i miejsce przejścia. Zwiedzający wchodzą do wąskiego tunelu - szczeliny od strony cmentarza. Na ścianach widnieje kardiogram symbolizujący walkę o życie. Mijają też wmurowane niewielkie metalowe krzyżyki z wygrawerowanymi imionami i nazwiskami ofiar wypadków. Tunel wyprowadza ich na odkrytą przestrzeń. Pomnik otaczają krzyże z miejsc katastrof.

- Chcemy umożliwić rodzinom najbliższych kontemplację i przeżywanie żałoby, dlatego stworzyliśmy takie miejsce - tłumaczy intencje duszpasterzy ks. Szostak. W sanktuarium bł. Karoliny wyłożona jest Księga Pamięci Ofiar Drogowych, do której wpisują się członkowie rodzin i bliscy ofiar. Każdego 10. i 18. dnia miesiąca odprawiana jest modlitwa za zmarłych, zapisanych w Księdze.

Od kilku lat w Zabawie uroczyście obchodzony jest Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Włączają się w nie także władze świeckie, które doceniają realizowane w sanktuarium inicjatywy. W przyszłości, w pobliżu "Gruszy Karoliny" planowana jest budowa Centrum Leczenia Traumy Powypadkowej. Ma składać się z hotelu, sali konferencyjnej oraz gabinetów rehabilitacji, terapii i odnowy biologicznej.

Stowarzyszenie "Przejście" organizuje regularnie warsztaty dla członków rodzin ofiar i tych, co katastrofy przeżyli. Powstało w 2009 r. i w ramach projektu "Nie jesteś sam - centrum pomocy dla ofiar wypadków komunikacyjnych i przemocy oraz ich rodzin w Zabawie" świadczy pomoc psychologiczną, terapeutyczną, prawną i duchową. Projekt dofinansowuje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej i Program Operacyjny Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.

Agnieszka Lech, psycholog ze Stowarzyszenia opowiada, że przyjeżdżają tu ludzie z całej Polski, przeważnie rodzice dzieci, które zginęły. Grupy są niewielkie, opiekuje się nimi o. Andrzej Serafin z Zakopanego i psycholog Bożena Staszewska - matka syna, który został zamordowany przez rówieśników.

Uczestnicy modlą się, biorą udział we Mszy św., rozmawiają indywidualnie z duchownym i psychologiem. W wałrudzkim lesie odprawiają Drogę Krzyżową szlakiem męczeństwa bł. Karoliny, notują swoje refleksje, potem dzielą się nimi z grupą. Agnieszka Lach zapewnia, że w wielu aspektach - emocjonalnie, psychologicznie i duchowo udział w warsztatach bardzo pomaga. Wielu z uczestników wraca do poprzedniego życia i mimo nieodłącznie towarzyszącego im bólu, funkcjonuje normalnie. Jednak dobrze jest, jeśli na udział w warsztatach zdecydują się jak najprędzej, wówczas łatwiej im się otworzyć i przezwyciężyć traumę.

Ale największą ulgę ludzie odczuwają po odprawieniu Drogi Krzyżowej. To także fenomen. Osiemnastego dnia każdego miesiąca zbiera się od 2 do 6 tysięcy uczestników i idą bagnistym terenem wypraszając łaski za wstawiennictwem Karoliny. Ci, którzy cierpią, mówią o uldze, są osoby, które twierdzą, że zostały uzdrowione. Najliczniejsza jest grupa osób, które nie przeżyły spektakularnej przemiany, a i tak czują, że modlitwa za wstawiennictwem młodej męczennicy zmienia ich na lepsze.

Po oprowadzaniu po sanktuarium i pokazaniu pomnika Ofiar Wypadków ks. Szostak prowadzi do wielkiej stodoły, w której zgromadzone są stare sprzęty z wiejskich chałup. - Karolina pracowała, modliła się, ale także się bawiła. Zabawa - to ostatni punkt w tym zwiedzaniu - mówi ks. kustosz.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter