Parafia Matki Bożej Częstochowskiej w Józefowie k. Otwocka ciągle poszukuje nowych pomysłów, aby wierzący byli bliżej siebie. Jakie działania podejmuje?
Na terenie Józefowa mieszka sporo wielodzietnych małżeństw. Wikariusz ks. Łukasz Jusiński dostrzega, że wiele pełnych rodzin uczestniczy we Mszy świętej. W Liturgiczną Służbę Ołtarza zaangażowani są zarówno ojcowie, jak i synowie. – Na Eucharystii nie brakuje ludzi. Mimo to za mało osób angażuje się w działalność wspólnot parafialnych. Mam wrażenie, że widzę wciąż te same twarze – komentuje Justyna Strzeszewska, liderka Wspólnoty Kobiet Betania. Z czego to wynika? – Niektóre osoby tłumaczą, że nie mają czasu – odpowiada. Pobożność części parafian wyraża się także w budowaniu przy posesji kapliczek Matki Bożej i św. Józefa. – Kilkakrotnie osobiście święciłem nowo powstałe – potwierdza ks. Jusiński. Kapliczki znajdują się też wokół świątyni, tworząc drogę różańcową.
RADA Z POMYSŁAMI
Proboszcz ks. prałat Kazimierz Gniedziejko wyjaśnia, że wyrósł jako kleryk na nauczaniu św. Jana Pawła II. – Szczególnie głęboko zapadły mi w serce jego słowa, że parafia to wspólnota wspólnot. Dlatego robię, co mogę, aby chętni mieli możliwość zaangażowania się w życie parafii – wyznaje.
Z racji roku liturgicznego „Wierzę w Kościół Chrystusowy” duszpasterze planują przed niedzielnymi Mszami cykl konferencji o Kościele. Wikariusz ks. Maciej Radzikowski dodaje, że jest zadowolony z powstania we wrześniu ubiegłego roku rady duszpasterskiej. Radni napisali przed Wielkanocą list do parafian, który został rozniesiony do skrzynek pocztowych. Przedstawili w nim, kim są i jakie działania planują podjąć. – Radni starają się nie tylko wspierać duszpasterskie inicjatywy księży, lecz także sami wychodzą z ciekawymi propozycjami. W najbliższym czasie chcemy w Domu Parafialnym św. Józefa otworzyć niedzielną kawiarenkę. Dziś parafia nie może być tylko przestrzenią „usługową”, gdzie załatwia się sprawy w kancelarii. Ma to być wspólnota ludzi zgromadzonych wokół Chrystusa. Ważne jest, aby ludzie mogli się spotykać, rozmawiać, dzielić swoje problemy i radości. A przede wszystkim umacniać wiarę poprzez sakramenty i modlitwę – mówi ks. Radzikowski.
Trzem księżom pomaga pięciu nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Szafarz i członek Domowego Kościoła Piotr Nowakowski nosi komunię do chorych. – Czasem trudno znaleźć słowa pocieszenia, a można jedynie i aż dać komuś Pana Jezusa. Sprawia mi wiele radości, że mogę służyć chorym i naśladować Chrystusa – opisuje. Z kolei parafianka Kinga Błaszczyk z przyjaciółmi pomaga chorym przez zbiórkę krwi, którą organizuje przy parafii pięć razy do roku. Za każdym razem wierni oddają kilkadziesiąt litrów krwi. W inicjatywie „100 litrów krwi na 100-lecie niepodległości” zebrano aż 111 litrów krwi w jedną niedzielę.
GŁOSEM WSPÓLNOT
Wsparcie niesie także parafialny Zespół Caritas. Czuwa nad codziennymi potrzebami wielu parafian. Organizuje zbiórki żywności w okolicznych supermarketach, zwłaszcza przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem. Działa również Stowarzyszenie Forum Chrześcijańskie, które zrzesza wielu mieszkańców Józefowa. Po lockdownie powróciło do prowadzenia świetlicy środowiskowej. Stowarzyszenie organizuje zajęcia dla dzieci. Przygotowuje półkolonie letnie i zimowe. Dofinansowuje zakup podręczników szkolnych i dożywia młodzież z józefowskich szkół.
Funkcjonują dwa kręgi Domowego Kościoła, które cyklicznie zapraszają małżeństwa z parafii na wieczorne czuwania. W Wielką Sobotę członkowie Domowego Kościoła zachęcali pod kościołem do przybycia na spotkanie modlitewne małżeństw. Rozdawali plastikowe jajka z dołączonymi w środku słowami św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. – Tak możemy pokazywać pozytywną stronę Kościoła, który od dłuższego czasu jest w ogniu krytyki mediów głównego nurtu. Ludzie mogą naocznie zobaczyć, że Kościół tworzą nie tylko kapłani, ale też małżeństwa cieszące się życiem i relacją z Panem Bogiem – tłumaczy Piotr Nowakowski.
Działająca wyłącznie przy tej parafii Wspólnota Kobiet Betania stara się łączyć dwie postawy: kontemplacji oraz aktywności, ewangelicznej Marii i Marty. Panie spotykają się na modlitwie dwa razy w miesiącu. Włączają się w układanie dywanu kwiatowego na Boże Ciało i przygotowanie grobu Pańskiego. Cyklicznie organizują konferencje dla parafianek. Justyna Strzeszewska podkreśla, że bycie we wspólnocie pomaga jej w pracy nad sobą i nauce budowania relacji. Członkini Wspólnoty Kobiet Betania Anna Gyurkovich zauważa, że nikt nie zbawia się sam, ale razem z innymi. – Grupa mobilizuje mnie do regularnej modlitwy, a konferencje pomagają stopniowo zmieniać myślenie – podsumowuje.
Co? Gdzie? Kiedy?
