– Głębia myśli Josepha Ratzingera, solidnie wsparta na Piśmie Świętym i nauce Ojców Kościoła, zawsze karmiąca się wiarą i modlitwą pomaga nam być otwartymi na perspektywę wieczności, nadając w ten sposób sens również naszej nadziei i ludzkim trudom. Jego jest myśl jest owocnym Magisterium, które potrafiło skupić się na podstawowych punktach odniesieniach życia chrześcijańskiego, osobie Jezusa Chrystusa, miłości, nadziei, wierze. I cały Kościół będzie zawsze jemu za nią wdzięczny – powiedział papież Franciszek podczas uroczystości wręczenia nagrody Josepha Ratzingera.
Otrzymali ją w tym roku ks. prałat Inos Biffi z Włoch i prawosławny teolog Ioannis Kourempeles z Grecji.
W swoim przemówieniu Franciszek zaznaczył, że dzisiejsza uroczystość jest też okazją, by wyrazić wielką miłość i wdzięczność papieżowi-seniorowi, który nadal towarzyszy Kościołowi swoją modlitwą. Wyraził też uznanie dla organizatorów kończącego się dzisiaj na rzymskim „Augustianum” sympozjum na temat eschatologii. Przypomniał, że tematyka ta odgrywała ważną rolę w pracy teologicznej Josepha Ratzingera, najpierw jako profesora, następnie prefekta Kongregacji Nauki Wiary i wreszcie w nauczaniu papieskim. W tym kontekście Franciszek przypomniał głębokie rozważania zawarte w encyklice „Spe salvi”.
Obecny następca św. Piotra wskazał na fundamentalne znaczenie eschatologii w refleksji nad sensem życia ludzkiego i nad sensem dziejów, by nie być zamkniętym w perspektywie materialistycznej czy jedynie doczesnej. Przypomniał znaczenie zakończonego przed kilkoma dniami Jubileuszu Miłosierdzia i protokołu, według którego będziemy sądzeni, zawartego w 25 rozdziale Ewangelii wg św. Mateusza: „Byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić…” (Mt 25,35). –Głębia myśli Josepha Ratzingera, solidnie wsparta na Piśmie Świętym i nauce Ojców Kościoła, zawsze karmiąca się wiarą i modlitwą, pomaga nam być otwartymi na perspektywę wieczności, nadając w ten sposób sens również naszej nadziei i ludzkim trudom. Jego myśl jest owocnym Magisterium, które potrafiło skupić się na podstawowych punktach odniesieniach życia chrześcijańskiego, osobie Jezusa Chrystusa, miłości, nadziei, wierze. I cały Kościół będzie zawsze jemu za nią wdzięczny – stwierdził Franciszek.
Papież złożył też gratulacje tegorocznym laureatom nagrody Josepha Ratzingera – 82-letniemu ks. prał. Inosowi Biffiemu oraz 51-letniem greckiemu teologowi prawosławnemu Ioannisowi Kourempelesowi. Zaznaczył, że w przypadku pierwszego jest ona wyrazem uznania za dzieło całego życia, zaś drugiego – docenienia jakości pracy teologicznej i zainteresowania dziełem Josepha Ratzingera. Franciszek wyraził przekonanie, że nagroda ta przyczyni się do dalszego badania owocności spotkania między myślą Ratzingera a teologią prawosławną.
Jak poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, Benedykt XVI nie był obecny na dzisiejszej uroczystości. Przyjął natomiast tegorocznych laureatów wczoraj po południu w klasztorze Mater Ecclesiae.
82-letni ks. prałat Inos Biffi, jest światowej sławy teologiem i liturgistą, członkiem Papieskiej Akademii Teologicznej oraz Papieskiej Akademii św. Tomasza z Akwinu, autorem licznych książek, z których po polsku ukazały się: „Historia Eucharystii” oraz „Bernard z Clairvaux i Tomasz z Akwinu”. Obecnie trwa we Włoszech wydanie jego „Opera omnia” (Dzieł wszystkich) – dotychczas ukazało się 20 tomów.
Drugi z laureatów – Ioannis Kourempeles urodził się w 1965 roku w Atenach. Studiował teologię na wydziałach teologicznych w Salonikach, Erlangen i Heidelbergu. Wykłada historię dogmatów oraz teologię dogmatyczną i symboliczną na wydziale teologicznym Uniwersytetu Arystotelesa w Salonikach. Jest pierwszym prawosławnym laureatem nagrody Ratzingera.
Laureatów nagrody w wysokości 50 tys. euro wybiera założona w 2010 r. Watykańska Fundacja Josepha Ratzingera-Benedykta XVI. Stawia ona przed sobą cele naukowe i kulturowe w zakresie propagowania i poznawania teologii, ze szczególnym uwzględnieniem Pisma Świętego, patrystyki i teologii fundamentalnej.
Po raz pierwszy Nagrodę Ratzingera przyznano w czerwcu 2011 r. W 2014 r. jednym z laureatów był ks. prof. Waldemar Chrostowski.