29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wotum niepodległości

Ocena: 0
2262

Z udziałem najwyższych władz Rzeczypospolitej, w narodowe święto 11 listopada świątynia Opatrzności Bożej rozpocznie pierwszą Mszą Świętą swoje prawdziwe życie.

fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy

Nawa główna na tydzień przed otwarciem

Na ten moment Polacy czekali od roku 1791, kiedy 5 maja Sejm Wielki podjął decyzję o wybudowaniu Świątyni Najwyższej Opatrzności – wotum wdzięczności narodu za uchwaloną dwa dni wcześniej Konstytucję.

Nieprędko jednak zaczęła spełniać się wizja posłów: zabory, budowa II Rzeczpospolitej przerwana II wojną światową, antykatolicki PRL – to wszystko sprawiło, że do idei powrócił dopiero w roku 1989 prymas Józef Glemp. Pierwszą łopatę wbito aż trzynaście lat później: w listopadzie 2002 r. Prace budowlane przy wznoszeniu świątyni według koncepcji zespołu Wojciecha i Lecha Szymborskich ruszyły z początkiem roku 2003. Po prawie czternastu latach od tego momentu Świątynia Opatrzności Bożej u zbiegu ulicy Prymasa Augusta Hlonda i alei Rzeczypospolitej w warszawskim Wilanowie zostaje otwarta.

 

Gotowa do użytku

Bryłę świątyni zbudowano na planie krzyża greckiego. Wnętrze ma kształt rotundy zwieńczonej na wysokości 75 m kopułą z krzyżem, wprost nawiązującą do pierwszego, jeszcze XVIII-wiecznego projektu Jakuba Kubickiego. Postępy prac można było obserwować zwłaszcza przy okazji organizowanych tam od 2007 r. Dni Dziękczynienia. Dość szybko otwarto w podziemiach świątyni Panteon Wielkich Polaków. Jednak sprawą zasadniczą było przygotowanie do użytku wnętrza świątyni, której powierzchnia to ok. 5 tys. m², a średnica to 46 m. Dlatego inaugurację poprzedziło w samym tylko 2016 r. wiele inwestycji.

Wykonano m.in. podbudowę posadzki na powierzchni blisko 3100 m², a do termoizolacji użyto ponad 1000 m³ keramzytu. Cieszą oko przeszklone portale, do ostatniej chwili układana na 1700 m² posadzka z amerykańskiego marmuru Calacatta Lincoln i osadzona w pierwszych dniach listopada ponad 12-tonowa płyta ołtarzowa. A do tego światło przenikające do wnętrza przez świetlik w kopule i centrycznie zbiegające się do niej aż od posadzki filary. Mimo swoich rozmiarów kościół – ze względu na kolor marmuru – sprawia wrażenie jasnego i ciepłego.

 

Dla kolejnych pokoleń

– Nie budujemy w pośpiechu, na siłę. Ta świątynia jest tak ważna dla naszej historii, że staraliśmy się stworzyć coś trwałego i uniwersalnego, co przetrwa kilkaset lat i będzie na światowym poziomie. Chcemy, by mogła być zestawiana z najpiękniejszymi, najciekawszymi miejscami na świecie. I mamy nadzieję, że za kilkadziesiąt, może sto lat Świątynia Opatrzności Bożej wejdzie na listę światowych sanktuariów, gdzie ludzie będą przyjeżdżać, modlić się, otrzymywać łaski. To jest praca, którą możemy wnieść do naszej polskiej historii – snuje plany na przyszłość Piotr Gaweł, prezes zarządu Centrum Opatrzności Bożej. Obok świątyni w skład Centrum wchodzą także Panteon Wielkich Polaków oraz Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.

Prezes Gaweł wskazuje na najnowsze rozwiązania sprawiające, że budowla jest w czołówce technologicznej tego typu obiektów na świecie. – Panele akustyczne i zamknięcie kopuły pozwoliły nam zmniejszyć czas odbijania się po ścianach dźwięku z ponad 30 do 10 sekund. Nasz cel to zejście do trzech sekund. Nawa główna ogrzewana będzie na dwa sposoby: podłogowo, co dzięki położonym wcześniej pod posadzką 11 kilometrom rur ma zapewnić temperaturę 12-15 st., oraz przez bardzo ciche nadmuchy krótkiego i dalekiego zasięgu, które w zimie podniosą odczuwalną temperaturę do 18 st. na wysokości do 2 m nad posadzką – mówi z prezes Gaweł. Zwraca także uwagę na najnowsze systemy nagłośnienia i oświetlenia. Wnętrze zaplanowane jest na 3 tys. wygodnych krzeseł, które będą po liturgiach czy koncertach chowane do podziemi. Tak, by świątynia – jak w bazylikach rzymskich – była pusta, nastrajająca do modlitwy. Na stojąco w nawie głównej zmieści się do 6 tys. ludzi.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Katolik, mąż, absolwent polonistyki UW, dziennikarz i publicysta, współtwórca "Idziemy" związany z tygodnikiem w latach 2005-2022. Były red. naczelny portalu idziemy.pl. radekmolenda7@gmail.com

 

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter