23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Teolożka o kobiecym obliczu Bożego miłosierdzia

Ocena: 0
1289

Miłosierdzie Boże ma oblicze nie tylko męskie, ale w równym stopniu także kobiece – twierdzi włoska teolożka i znawczyni dziejów chrześcijaństwa prof. Adriana Valerio.

2016-01-22 13:48
kg (KAI/RV) / Rzym, mz

W swej wydanej niedawno książce „Misericordia” (Miłosierdzie) odwołuje się ona do tradycji semickiej, która współczucie okazywane drugiemu człowiekowi umieszczała w jego „wnętrznościach”, a miejscem szczególnie pod tym względem uprzywilejowanym było łono kobiety, czyli macica, określane hebrajskim słowem „rachám”.

Zdaniem autorki wybór tej właśnie części ciała kobiecego wynikał z faktu, że jest to miejsce przyjęcia i pielęgnowania życia. „Nawet jeśli kobieta zajdzie w ciążę w wyniku gwałtu, to macica nadal karmi i dba o wzrost [zarodka], gdyż jej zadaniem jest strzeżenie i dawanie życia” – podkreśliła teolożka. Dodała, że jest to bardzo skuteczna przenośnia dotycząca współodczuwania, które winniśmy okazywać ludziom. „Dlatego będziemy mogli powiedzieć za pomocą tej metafory, że Bóg, który jawi się nam jako Jezus z Nazaretu, jest Bogiem «z macicą», to znaczy Bogiem miłosiernym” – stwierdziła prof. Valerio.

Oznacza to – zauważyła następnie – że „miłosierdzie ukazuje macierzyńskie oblicze Boga”. Zwróciła uwagę, że „jesteśmy zbytnio przyzwyczajeni do męskich obrazów Boga – Boga, który przybiera twarz surowego sędziego nawet, jeśli wiemy, że nie przyjmuje tożsamości seksualnej”. Według włoskiej badaczki, „pomijamy w ten sposób fakt, iż o Bogu można mówić również w kategoriach kobiecych, a nawet – co więcej, obrazy te [tzn. kobiece] mogą pomóc nam uzyskać Jego wizerunek bliższy nam i bardziej odpowiadający językowi Jezusa”.

Autorka przypomniała, że w trzech „przypowieściach o miłosierdziu” Jezus odnosi się do swego Ojca w kategoriach zarówno męskich, jak i żeńskich, porównując Go do pasterza szukającego zabłąkanej owcy, ale także do kobiety, która szuka zgubionej monety i wreszcie do ojca, który przyjmuje syna marnotrawnego gestem bardzo macierzyńskim. „A zatem jest to Ojciec, który zawiera w sobie także charakter przyjęcia po kobiecemu” – czytamy w tekście prof. Valerio.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter