19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wina podzielona

Ocena: 0
1618

– Kobieta nie powinna być karana, jej penalizacja dokonuje się już wtedy, kiedy decyduje się ona na aborcję – mówi w rozmowie z "Idziemy" abp Henryk Hoser SAC

Z abp. Henrykiem Hoserem SAC rozmawia Irena Świerdzewska

 

Prezydium KEP wydało komunikat w sprawie pełnej ochrony życia człowieka. Na ile jest on zbieżny z inicjatywą obywatelską o zakazie aborcji?

Ważne, że takie inicjatywy zaistniały. W kwestii obrony życia nie można poprzestać na obecnym kompromisie, wyrażonym w ustawie z 7 stycznia 1993 r., która dopuszcza aborcję w trzech przypadkach: kiedy życie kobiety jest zagrożone – co jest rzadkim przypadkiem, kiedy dziecko ma stwierdzoną wadę rozwojową lub poczęte jest w wyniku czynu niedozwolonego, jak gwałt. W tych trzech przypadkach odbiera się dziecku poczętemu prawo do człowieczeństwa, zakłada się, że nie ma ono prawa się urodzić ze względu na to, jakie jest, albo ze względu na interesy osób trzecich.

Obecna ustawa jest niespójna, ponieważ ochrona płodu ludzkiego zapisana jest w Konstytucji RP, prawo do życia podkreślają też akty międzynarodowe. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka w artykule 3. mówi, że każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swojej osoby. Proponowany projekt ustawy przywraca jedność antropologiczną i merytoryczną argumentacji: „Czy życie ludzkie już istnieje, czy jeszcze nie”. Nie ma trzeciego stanu.

Są dwie inicjatywy, które pojawiły się w związku z możliwością nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Obydwie są podobne, z wyjątkiem kilku szczegółów, które skłaniają do dyskusji.

 

Tym szczegółem jest penalizacja kobiety za dokonanie aborcji, jak zakłada projekt obywatelski ustawy?

Komunikat Episkopatu Polski nic nie mówi o takim założeniu. Kobieta nie powinna być karana; jej penalizacja dokonuje się już wtedy, kiedy decyduje się ona na aborcję. Po przerwaniu ciąży to kobieta staje się pierwszą ofiarą, stygmatyzuje się dożywotnio. Nie zawsze wystąpi u niej pełen obraz zespołu aborcyjnego, ale różne poronne formy tego zespołu. Poza tym obciążone zostaje jej sumienie. Popełniając aborcję, kobieta automatycznie zaciąga ekskomunikę, przewidzianą w prawodawstwie Kościoła. My spowiednicy wiemy, jak te kobiety do końca życia ciągle się spowiadają z tej samej aborcji, mimo już uzyskanego rozgrzeszenia. Kobieta ma też poczucie krzywdy, kiedy najbliższe środowisko – rodzina, przyjaciele – namawia ją do aborcji. Nierzadko poddawana jest tak silnej presji, że czuje się psychicznie do tego zmuszona.

Jan Paweł II w 59. rozdziale encykliki Evangelium vitae mówi, że decyzję o zabójstwie dziecka jeszcze nienarodzonego często podejmuje jego ojciec nakłaniający kobietę do aborcji, on też pośrednio przyczynia się do takiej decyzji, kiedy zostawia kobietę samą. Profesor Paul Chauchard, nieżyjący już lekarz francuski, mówił, że gdyby wszyscy ojcowie dziecka przyjęli właściwą postawę wobec matki dziecka, żadna kobieta nie poddałaby się przerwaniu ciąży. Istnieje też pewna kategoria lekarzy namawiających kobiety do aborcji. Ci lekarze, odwołując się do ustawy z 1993 r. rozwijają tzw. podziemie aborcyjne.

W takich przypadkach odpowiedzialność moralna spoczywa na tych, którzy bezpośrednio lub pośrednio zmusili kobietę do przerwania ciąży. Także na prawodawców, którzy poparli dopuszczające to prawo, oraz na zarządzających instytucjami służby zdrowia, gdzie dokonuje się przerwanie ciąży. Odpowiedzialność spoczywa zarówno na tych, którzy przyczynili się do rozpowszechniania postawy permisywizmu seksualnego i lekceważenia macierzyństwa, jak i na tych, którzy powinni byli zatroszczyć się o skuteczną politykę rodzinną i społeczną. Mówiąc o odpowiedzialności za dokonanie aborcji, nie należy więc koncentrować się na samej kobiecie.

 

A jak ocenia Ksiądz Arcybiskup zapis o karaniu kobiety z perspektywy szans na przyjęcie tego projektu?

Ten zapis może utrudnić przyjęcie projektu. Trzeba spodziewać się utrudnień ze strony politycznej opozycji w Polsce. Będzie też ogromny szum medialny w kraju i w wymiarze międzynarodowym. Można spodziewać się nacisków z zewnątrz dużo silniejszych niż w przypadku sprawy Trybunału Konstytucyjnego. Odezwą się lobbyści i organizacje pozarządowe wydające miliardy złotych na przemysł aborcyjny i z tego przemysłu żyjące.

 

Czy w Polsce jest wystarczająca pomoc na rzecz kobiet i rodzin stojących przed trudną decyzją o urodzeniu dziecka?

Mamy w Polsce Okna Życia. Zgromadzenia zakonne, jak choćby siostry samarytanki benedyktynki, prowadzą domy dla najciężej upośledzonych dzieci. Zaplecze pomocy jest jednak wciąż za mało rozwinięte, np. w kierunku adopcji prenatalnej. Poza dziećmi z zespołem Downa rodzą się dzieci z innymi ciężkimi wadami. Rodzice nie wiedzą, jak sobie radzić w takich sytuacjach. Może ośrodki adopcyjne mogłyby bardziej zająć się działalnością na rzecz wczesnej adopcji.

 

Biskupi wzywają „wierzących i niewierzących, by podjęli działania mające na celu pełną prawną ochronę życia”. O jakie działania chodzi?

Teraz jest ważny czas, wymagający mobilizacji wszystkich ludzi dobrej woli, intensywnej modlitwy wierzących i postawy głoszenia prawdy o życiu ludzkim. Dobrze się stało, że projekt ustawy jest inicjatywą świeckich, w tym także ludzi niewierzących, bo przecież życie ludzkie jest dobrem wspólnym, niezależnym od światopoglądu i dającym dostęp do wszystkich innych dóbr.

rozmawiała Irena Świerdzewska
fot. Irena Świerdzewska/Idziemy

Idziemy nr 15 (549), 10 kwietnia 2016 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter