28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wielka pokuta Polaków

Ocena: 0
1931

Ponad 100 tys. osób uczestniczyło 15 października na Jasnej Górze w modlitwie przebłagania za grzechy i prośbie o miłosierdzie dla naszego narodu.

fot. Irena Świerdzewska/Idziemy

Autokarami w grupach zorganizowanych i indywidualnie samochodami z całej Polski ciągnęli pielgrzymi na Jasną Górę. Podczas gdy w innych regionach deszcz siąpił bądź lał, Częstochowa tonęła w słońcu. Spotkanie odbyło w plenerze, przed szczytem Jasnej Góry.

– Chcieliśmy tu być, bo jest to miejsce, w którym Matka Boża, ukazuje nam plan, jaki mamy realizować. Moją intencją jest przepraszanie za swoje własne grzechy, grzechy naszego małżeństwa i rodziny. Nikt nie spodziewał się takiej rzeszy ludzi. To, że jesteśmy tutaj z tyloma osobami, potwierdza, że jest to ważny moment w naszej historii – mówią Julia i Piotr z parafii św. Barbary w Luboniu k. Poznania.

– Przyjechaliśmy, by powiedzieć „stop” szatanowi, a przede wszystkim, by wyznać, że Jezus jest Panem i Królem. Jeśli się nie nawrócimy, zginiemy. To nawrócenie rozumiem przede wszystkim jako posłuszeństwo Bogu, trwanie w łasce uświęcającej, przyjmowanie sakramentów świętych, bycie posłusznym Kościołowi – mówi Dariusz Gubienko ze wspólnoty Przymierza Miłosierdzia w Warszawie.

W pierwszej części kazania i katechezy wygłosili i modlitwy prowadzili ojcowie Antonello Cadeddu i Henrique Porcu, misjonarze z Brazylii, przełożeni wspólnoty Przymierze Miłosierdzia, oraz ks. Piotr Glas, egzorcysta.

W centrum spotkania była Msza Święta pod przewodnictwem abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Episkopatu Polski. Eucharystię koncelebrowało ok. 250 kapłanów z abp. Andrzejem Dzięgą, metropolitą szczecińsko-kamieńskim; bp. Janem Wątrobą z diecezji rzeszowskiej i abp. seniorem Stanisławem Nowakiem z archidiecezji częstochowskiej.

Abp Gądecki w kazaniu wyjaśnił sens pokuty w wymiarze indywidualnym i wspólnotowym. Przypomniał, że natura grzechu zrywa jedność człowieka z Bogiem, a do jej przywrócenia potrzebna jest pokuta. – Aby pokuta była pełna, po nawróceniu i skrusze wymaga dopełnienia w zewnętrznym geście, czyli w akcie pokuty, w czynie – powiedział. Wyjaśnił również, że grzech w swoim podstawowym znaczeniu jest zawsze aktem konkretnej osoby, ale jednocześnie grzech indywidualny dotyka innych ludzi i szkodzi życiu społecznemu, wprowadzając i potęgując w nim nieład, osłabiając jego jedność. – Suma grzechów osobistych popełnionych przez wiele osób tworzy grzeszne struktury społeczne i sytuacje grzechu. Grzech społeczny jest jednak czymś więcej niż prosta suma grzechów osobistych – przestrzegał metropolita poznański – jest jakby nową quasi-antywartością.

Jako kolejne niebezpieczeństwo abp Gądecki wskazał „sprzężenie zwrotne” grzechu społecznego, bo z jednej strony grzech niszczy struktury społeczne, a z drugiej te, skażone grzechem, stają się pokusą dla nowego zła. Wskazał, że konkretnym skutkiem grzechu społecznego jest niszczenie relacji między różnymi wspólnotami ludzkimi. Rodzajem grzechu społecznego – powiedział – są także grzechy popełniane czynem lub zaniedbaniem ze strony przywódców politycznych, ekonomicznych, związkowych, jeśli – mając po temu władzę – nie angażują się z roztropnością w dzieło ulepszania i przemiany społeczeństwa według wymogów i możliwości na danym etapie dziejów.

Przewodniczący episkopatu podkreślił potrzebę publicznej pokuty za publicznie popełnione grzechy, „za które odpowiada społeczeństwo, bo je pochwala, nie oburza się, nie protestuje przeciwko nim, nic nie czyni w tym kierunku, aby nie działa się niesprawiedliwość, różne zbrodnie, zupełne lekceważenie Pana Boga. – Na tym polega społeczny grzech – wyjaśniał abp Gądecki. Podkreślił także, że pokuty społecznej nie należy utożsamiać z teoriami propagowanymi w niektórych grupach charyzmatycznych o tzw. „grzechu pokoleniowym” czy „uzdrowieniem międzypokoleniowym”. Abp Gądecki przypomniał nauczanie Kościoła, które mówi, że grzech jest zawsze czymś osobistym i wymaga decyzji woli, każdy też osobiście ponosi karę za swój grzech. Jedynym grzechem, który jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, jest grzech pierworodny.

Na zakończenie Mszy Świętej abp Gądecki odczytał Akt Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana, zapowiadając w ten sposób uroczystość, która będzie miała miejsce 19 listopada w Krakowie-Łagiewnikach.

Po Eucharystii kapłani wnieśli na ramionach ogromną monstrancję z Najświętszym Sakramentem, z którą ustawili się na podeście przed szczytem Jasnej Góry. Na placu odbyła się część pokutna ze świadectwami, modlitwą z egzorcyzmami i adoracją.

– Przyjechaliśmy tutaj, żeby pokutować. Za zdradę Ewangelii, za grzechy obecnych czasów, pęd za pieniądzem i pseudowolnością, za grzechy przeciwko życiu. Społeczeństwo idzie teraz w jakieś jałowe dyskusję, przekręcanie pojęć, mieszanie prawdy ze złem. Polacy dają się na to nabierać. Jak powiedział ks. Glas, „grzech się obecnie usprawiedliwia i przyzwyczailiśmy się do grzechu”. Mamy nadzieję, że Wielka Pokuta to zmieni – mówią Tomasz i Monika, młodzi małżonkowie z parafii św. Wojciecha w Warszawie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter