V Pielgrzymka Wyższych Seminariów Duchownych na Jasną Górę

Abp Jorge Carlos Patrón Wong, sekretarz Kongregacji ds. Duchowieństwa w rozmowie na antenie Radia Jasna Góra mówił o formacji przyszłych kapłanów i o tym jaki powinien być współczesny ksiądz. Zauważył, że wielkim wyzwaniem jest dziś uczenie młodych ludzi spojrzenia na własne życie w kontekście powołania. – Dzisiaj młodzi rzadko słyszą o powołaniu. Najczęściej mówi się im o wyborze zawodu, o karierze, a nie o spojrzeniu na życie w odniesieniu do Boga a zatem przeżywania go w kategoriach wiary – dodał.

Podkreślił, że właściwie jedyną instytucją, która mówi o wychowywaniu w kontekście powołania jest Kościół. – To dlatego synod o młodzieży przypominać będzie o: powołaniu, wierze i rozeznawaniu. To nowość dla nowych pokoleń – zauważył. Dodał, że spojrzenie na życie w kategorii powołania, w odniesieniu do Boga pozwala dostrzec, że w życiu nie jesteśmy sami. – Być może takie spojrzenie, od strony powołania, będzie czymś nowym i pomoże nam zobaczyć, że Bóg wkracza w nasze życie i to, że w naszym życiu mają miejsce również inne osoby, że nie jesteśmy sami – powiedział kapłan.

Jego zdaniem, w odniesieniu do młodych przestaliśmy ich słuchać. – Nie potrafimy im towarzyszyć na ich drodze, bo udzielamy im odpowiedzi, a nie słuchamy – uważa abp Wong. Dodaje, że „przekazujemy im doktrynę, bez dialogu”.

Gość z Watykanu zauważył, że przed Kościołem w Polsce stoją wielkie wyzwania, które mogą oznaczać wielkie odnowienie Kościoła. – Wy, Polacy jesteście ekspertami w byciu wiernymi tradycji, co pokazała nie raz wasza historia, ale jesteście też ekspertami w odkrywaniu tego, co Duch pragnie dzisiaj – zauważył arcybiskup. Dodał, że „widać to na poziomie serc młodych ludzi, kleryków, serc kapłanów i biskupów w Polsce”. – Teraz trzeba, by to eksploatowało na zewnątrz, by bez trwogi otworzyć się na działanie Ducha Świętego, by przeżyć wiosnę Kościoła – zauważył. Jego zdaniem to z pewnością nam się uda dzięki wstawiennictwu tak wielu naszych świętych.

W odniesieniu do kapłanów abp Wong podkreślił, że liczy się przede wszystkim autentyczność życia i jego jakość. – Ciągle musimy wracać do Ewangelii i być uczniami i misjonarzami – zauważył.

Przypomniał, że formacja seminarzystów musi być bardzo integralna tzn. powinna obejmować to co jest fundamentem a więc człowieczeństwo, czyli musi być ludzka, winna kształtować ducha, rozwijać rozum, a więc musi intelektualna a także apostolsko–pastoralna.

– Musimy pamiętać, że wszyscy jesteśmy uczniami i misjonarzami, bo to wynika z chrztu świętego, ale droga powołania kapłańskiego wymaga wielkiego wysiłku – zauważył arcybiskup.

Gość z Watykanu podkreślał, że kapłan dziś powinien być „osobą bardzo ludzką i bardzo Bożą”. – W jego człowieczeństwie winno odbijać się człowieczeństwo Chrystusa, które było całe przepełnione bóstwem. Być ludzkim i być Bożym, to wielkie zadanie – powiedział abp Wong. Sekretarz Kongregacji ds. Duchowieństwa dodał, że kapłan jak ewangeliczny Dobry Pasterz musi być sługą ludzi w pełnieniu dobra. – Służyć ludziom 24 godziny na dobę – to nasze zadanie.

Na pytanie, dlaczego jego zdaniem maleje liczba powołań, arcybiskup odpowiedział: „bo utraciliśmy prostotę życia”. – Życie jest i tak skomplikowane a Jezus nie przyszedł, by jeszcze bardziej je skomplikować, więc my jako kapłani też nie powinniśmy komplikować życia innym i sobie – powiedział. Jego zdaniem utraciliśmy spojrzenie na innych z perspektywy miłości i miłosierdzia. – Nigdy nie znikną trudności i wyzwania, ale podejście do innych w prostocie czyni życie bardziej ludzkim – zauważył kapłan.

Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przypomniał najnowszą adhortację Ojca Świętego, w której mówi o świętości w codzienności. – Przeżywane codziennie proste gesty niosą wielki ładunek. Obecność Boga, Jezusa i Ducha Świętego, to jest coś prostego – wyjaśniał abp. Dodawał, że „to co bardzo proste pozwala nam codziennie krok po kroku wzrastać w powołaniu”. – Czynimy to razem, we wspólnocie, bo będąc w komunii, bo wtedy możemy uczyć się od innych, ale i stajemy się wtedy misjonarzami, bo możemy nieść wspólnocie też coś swojego – powiedział arcybiskup.

Abp Jorge Carlos Patrón Wong, sekretarz Kongregacji ds. Duchowieństwa o godz. 13.00 przewodniczyć będzie Mszy św. sprawowanej po łacinie. Eucharystię poprzedzi przejście procesyjne z archikatedry św. Rodziny Alejami NMP na Jasną Górę, którą poprowadzi abp Wojciech Polak, Prymas Polski.

W Sanktuarium klerycy i przedstawiciele polskich seminariów diecezjalnych i zakonnych, dokonają aktu zawierzenia Matce Bożej, który poprowadzi abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

Ks. dr Wojciech Wójtowicz, przewodniczący Konferencji Rektorów WSD podkreśla, że „to już piąty raz, gdy alumni seminariów duchownych z Polski, ale także i delegacje z krajów sąsiedzkich, pielgrzymują wraz ze swoimi formatorami do tronu Jasnogórskiej Matki”. To cykliczne wydarzenie zostało zainicjowane w 1999 roku, gdy część dzisiejszych seminaryjnych wychowawców należała jeszcze do kleryckiego grona. – Tym razem, powodowani przesłaniem z Fatimy, chcemy wspólnie zjednoczyć się „w Sercu Jezusa i Sercu Maryi”. – Do tego zapraszał nas także św. Jan Paweł II, przypominając, że to w Maryi właśnie dostrzegamy definitywne przymierze Serc: Serca Syna i Serca Matki, Serca Matki i Serca Syna – zauważył rektor.

Dodał, że „jesteśmy przekonani, że potrzeba nam wszystkim tej maryjnej, czułej, od Serca formacji właśnie teraz, w czasie Kościoła, który jest powołany do stawania się, jak mówi papież Franciszek, „szpitalem polowym, gdzie opatrywane są rany serc złamanych”.

Jak podkreślił, to spotkanie ma przede wszystkim wymiar duchowy, integrujący polskie seminaria duchowne, poprzez wspólne świadectwo wiary.