U św. Pawła Apostoła

Przez Zakręt przebiegają dwie drogi krajowe: Warszawa-Lublin i Warszawa-Terespol. Podróżujący samochodem w kierunku Mińska Mazowieckiego lub Warszawy nie może nie zauważyć górującej nad okolicą świątyni o dwóch wieżach, z których każda zwieńczona jest krzyżem. To kościół parafialny św. Pawła Apostoła w diecezji warszawsko-praskiej, dekanat Sulejówek.

Kościół ładnie się prezentuje. Jest stylowy, neobarokowy, wieże wystają ponad pola i budynki i górują nad okolicą. – Kiedy zobaczyłem pierwszy raz te krzyże na wieżach, wysłałem do ks. Tadeusza Firysiuka SMS z gratulacjami, że „bardzo pięknie wyglądają”. Te wieże po prostu podnosiły na duchu – mówi ks. Safader, proboszcz parafii od 30 grudnia 2018 r. Z uznaniem wyraża się o pierwszym proboszczu, ks. Firysiuku, doceniając jego trud budowania, który pochłonął dużo potu, bo kłopotu przy budowaniu – podkreśla – jest niemało.

Starania o utworzenie ośrodka duszpasterskiego w Zakręcie rozpoczął w 1992 r. ks. Józef Iwaniuk, proboszcz ze Starej Miłosny, jego dzieło kontynuował ks. Jerzy Banak, potem ks. Józef Podkoński, a następnie ks. Tadeusz Firysiuk. Parafię erygował dekretem z 3 maja 1996 r. bp. Kazimierz Romaniuk, ówczesny ordynariusz warszawsko-praski, na prośbę ks. Firysiuka. Została ona wydzielona z części terenów parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłośnie i św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Wiązownie.

Budowę kościoła rozpoczęto w 2000 r., według projektu architekt Ewy Bednarz, zmienionego przez Jana Golca. Jan Paweł II podczas ostatniej pielgrzymki do Polski w 2002 r. poświęcił na Błoniach Krakowskich trzy dzwony do tej świątyni: Paweł, Maria i Juda Tadeusz. Błogosławieństwo kościoła odbyło się 29 czerwca 2009 r., tj. w pierwszą rocznicę ingresu abp. Henryka Hosera SAC do diecezji warszawsko-praskiej, w dniu zakończeniu Roku św. Pawła Apostoła oraz w dniu odpustu parafialnego.

– W parafii posługuje 15 ministrantów, w tym jeden kandydat na lektora. Są przymiarki, aby przed Wielkanocą powstała grupa bielanek, jest Odnowa w Duchu Świętym, róże różańcowe, w tym rodziców modlących się za dzieci – wylicza ks. Safader. Działają jeszcze dwie grupy: czteroosobowa utrzymująca porządek w świątyni oraz przygotowująca różnego rodzaju dekoracje w kościele.

W ubiegłym roku 33 dzieci przystąpiło do Pierwszej Komunii Świętej. W tym roku do bierzmowania przygotowuje się 60 dziewcząt i chłopców. Parafia liczy około 2,8 tys. wiernych, duża ich liczba przyjmuje Komunię Świętą, co stawia parafię pod względem communicantes na pierwszym miejscu w dekanacie.

– Chciałbym, żeby tu było zgromadzenie zakonne sióstr, które by modlitwą wypraszały łaski dla tej młodej parafii, dla konsolidacji i oddziaływania duchowego – zdradza swoje marzenia proboszcz – żeby tu było centrum duchowe, a nie tylko punkt sakramentalny. To wynika ze słów biskupa, który powiedział podczas Mszy Świętej pogrzebowej ks. Firysiuka: „Kościół materialny jest, teraz trzeba budować kościół duchowy”.

Ale ks. Safader mówi też o kolejnych potrzebach: przydałby się katecheta z tego terenu, który na miejscu byłby przykładem dla młodzieży, równie potrzebny byłby wikariusz.

Proboszcz oprócz typowej posługi kapłana wciąż musi myśleć o koniecznych pracach: trzeba ujednolicić styl kościoła, nad czym pracuje pani architekt. Rozważany jest pomysł dwóch szerokich drewnianych klęczników komunijnych, bo takie są oczekiwania wiernych. Planowanych jest również kilka prac budowlanych na zewnątrz kościoła, w wyniku których poprawi się estetyka i funkcjonalność. Ksiądz Safader podkreśla ofiarność wiernych, dzięki którym ostatnio udało się naprawić prawie połowę dachu kościoła, zostało także ufundowane dodatkowe oświetlenie ołtarza głównego, chodnik do zakrystii i nowe nagłośnienie.

We wnętrzu kościoła, na posadzce zwraca uwagę piękny medalion upamiętniający św. Pawła Apostoła z księgą i mieczem. Pod obrazem Jezusa Miłosiernego znajdują się relikwie św. Jana Pawła II, św. Faustyny Kowalskiej, bł. Jerzego Popiełuszki i bł. Honorata Koźmińskiego.

– Listy św. Pawła czytane są podczas liturgii niemal w każdą niedzielę. Często nawiązuję do św. Pawła w kazaniach, a do listów Apostoła Narodów z czasem się dojrzewa – mówi ks. Safader. – Nasz patron czuwa nad budującą się wspólnotą.