U najpiękniejszej Matki

Kiedy w latach 70. władze postanowiły wybudować „nowe miasto od Targówka po Choszczówkę” dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców, prymas Stefan Wyszyński mówił o potrzebie założenia tam parafii. Ostateczną decyzję w 1988 r. wydał kard. Józef Glemp. Tymczasem oddelegowany do tego zadania ks. Marian Paź, nie wiedząc jeszcze, gdzie i kiedy stanie kościół, przez kilka miesięcy do stanu wojennego sprawował niedzielne Msze Święte przed DH Tarchomin przy ul. Porajów – mówi ks. Piotr Jędrzejewski, od 2014 r. proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pięknej Miłości na Tarchominie. – Budowę parafii rozpoczął więc od tworzenia wspólnoty duchowej wiernych – podsumowuje proboszcz, który chciałby w tym miejscu postawić kapliczkę upamiętniającą tamte Eucharystie i samego ks. Mariana, do tej pory ciepło wspominanego przez najstarszych parafian.

– Pamiętam powstawanie parafii – mówi 40-letnia Katarzyna Jeleniewska. – Na początku stała tam drewniana kapliczka. W niej przyjęłam Pierwszą Komunię Świętą. Obok zaczął się wznosić budynek, będący dziś plebanią: z kancelarią parafialną, przychodnią i siedzibą Caritas. Msze przeniosły się do sali, która dziś jest kaplicą, ale też odbywają się w niej jasełka i spotkania. W tym plebanijnym budynku odbywały się katechezy, co nas, uczniów, cieszyło, bo wcześniej gnieździliśmy się w prowizorycznym baraczku. Budynek był dla nas nowoczesny: ogromny, przestronny i pachnący świeżą farbą. Pamiętam, jak za ks. Jacka spłonęły bale przeznaczone na konstrukcję nowej świątyni – parafianie autentycznie się tym przejęli. Wciąż zbierane były datki na budowę. Przejął ją ks. Tadeusz Olaczek, budowniczy kilku kościołów warszawskich. Biegał sam z miarką, dyskutował z architektami i udoskonalał rozwiązania. Obecny kształt kościoła wiele zawdzięcza właśnie jego projektom. Dziś już tu nie mieszkam, ale często kościół odwiedzam przy okazji odwiedzin rodziców. Jest mi szczególnie bliski, ponieważ w nim 10 lat temu brałam ślub. Pamiętam też, jak 30 lat temu stałam na Mszy dla dzieci przed ołtarzem i odpowiadałam na pytania księdza. Dziś na tym miejscu stoją moje dzieci.

Rodzice pani Katarzyny chwalą parafialne inicjatywy dla dorosłych. – Oprócz Odnowy w Duchu Świętym, Rycerzy św. Michała Archanioła, Oazy, Żywego Różańca, Rycerzy Jana Pawła II, wspólnoty AA mamy katechezy dla dorosłych, a także warsztaty edukacji medialnej i parafialne forum dyskusyjne, które zaproponował parafianin i profesor UKSW Grzegorz Łęcicki – opowiada ks. Jędrzejewski.

Proboszcz ks. Piotr Jędrzejewski

Podczas warsztatów edukacji medialnej zapraszani goście co miesiąc przybliżają aspekty z tym związane: medialną propagandę i manipulację, mit niezależnych mediów, mechanizmy ich działania. Ze spotkań zrodził się pomysł poszerzenia ich formuły o tematy światopoglądowo-religijne, czyli forum dyskusyjne. – Zaproszeni prowadzący i uczestnicy rozmawiają o miłości, małżeństwie, cierpieniu, dialogu międzyreligijnym i o wszystkich gorących tematach – mówi prof. Grzegorz Łęcicki, kierownik Katedry Teologii Środków Społecznego Przekazu na Wydziale Teologicznym. – Prelegenci to głównie wykładowcy UKSW i innych uczelni warszawskich. Największą frekwencją cieszyło się spotkanie dotyczące mowy ciała, a na wykład o manipulacji medialnej przyszło sporo osób także spoza parafii. Spotkania mają stałych bywalców. Wpisują się w ofertę duchową, intelektualną i moralną parafii – razem z wziętymi katechezami dla dorosłych. To ziarno, które wyda plon. Kiedy spotkania te w połowie tego roku dobiegną końca, z pewnością zorganizujemy z ks. Piotrem kolejne tego typu inicjatywy – zapewnia.

Od kilku lat przy parafii działa zespól Caritas, obejmujący pomocą kilkusetosobową grupę. Jest koło szachowe, siedzibę ma klub piłkarski Agape. Funkcjonują zespoły wokalno-instrumentalne dorosłych i młodzieży, chór parafialny, schola dziecięca Nutki Pięknej Miłości. Parafianie cenią sobie porady prawne – zarówno z zakresu prawa cywilnego, jak i kanonicznego. Aktywny jest Klub seniora, a ks. Piotr ma już pomysł na utworzenie świetlicy – międzypokoleniowego centrum multimedialnego dla dzieci, młodzieży i seniorów. Odbywałyby się tam wystawy, działałby klub filmowy. – Wokół pomysłu zebrało się już grono zainteresowanych osób i złożyliśmy projekt w konkursie na dofinansowanie z budżetu partycypacyjnego – wyjaśnia proboszcz.

Przy parafii funkcjonuje księgarnia, która wraz z kawiarenką miałaby atrakcyjną lokalizację w czekającej na wykończenie części domu parafialnego. Wśród wielu wydarzeń w ciągu roku jest zainaugurowany w czerwcu ubiegłego roku parafialny festyn dobroczynny „W gościnie u Matki Pięknej Miłości”.

Niezwykle ważnym dziełem w parafii jest kaplica adoracji Najświętszego Sakramentu. – Inicjatywa wyszła od samych wiernych, którzy zapewnili, że zawsze ktoś będzie czuwał przy Panu Jezusie. Utworzyła się Wspólnota Adorujących, mająca cykliczne spotkania formacyjne – mówi ks. Piotr i zaprasza do adoracji od środy do soboty, a także w nocy z czwartku na piątek.

Monika Odrobińska fot. Monika Odrobińska Idziemy nr 4 (538), 25 stycznia 2016 r.