29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

U Królowej Morza

Ocena: 0
8410

Ostrożni, ale wierni

W oknach Domu Kaszubskiego wiszą papierowe wycinanki i obrazki malowane na szkle. W środku można obejrzeć wystawę fotografii Edmunda Kamińskiego „Kult Matki Bożej na Kaszubach i Pomorzu”. – Były u nas prezentowane bardzo różne wystawy: haftu kaszubskiego, rzeźb, malarstwa – mówi Irena Kobiela, gospodarz domu. – Oprócz tego organizujemy spotkania z ciekawymi ludźmi, zabawy i zajęcia dla dzieci. Spotykamy się tu też z sąsiadkami, rozmawiamy przy kawie, ćwiczymy aerobik czy wykonujemy prace plastyczne.

W tym roku w Swarzewie zostało otwarte muzeum „Kocham Bałtyk”, które ma promować region północnych Kaszub. O historii i tradycji opowiada zwiedzającym znany gawędziarz Józef Roszman. – W dzieciństwie często spędzałem czas, pasąc krowy i gęsi, i bardzo lubiłem przy tym rozmawiać ze starszymi pasterzami. Słuchałem kaszubskich legend, opowieści o historii tych terenów i o II wojnie światowej – wspomina. Od dziecka mówiono na niego Plësta, czyli gaduła. Taką nazwę nadał też swojej kapeli muzycznej. Wciąż jest zapraszany na spotkania, by opowiadać o Kaszubach i dawać koncerty. Wydał pięć kaset z gawędami, pisze scenariusze do sztuk teatralnych, prowadzi teatr, a oprócz tego wykonuje tabakierki z rogów bydlęcych.
– Jacy są Kaszubi? Na ziemi puckiej mieszkają ludzie bardzo pracowici, ale też nieufni. To dlatego, że zostali szczególnie poszkodowani podczas II wojny światowej. W pobliskiej Piaśnicy znajduje się jeden z największych masowych grobów, 12 tys. ludzi zostało tam zamordowanych przez Niemców w ciągu pierwszych dni okupacji – tłumaczy pan Józef. – Ale gdy już Kaszubi komuś zaufają, oddają mu serce. Są też bardzo przywiązani do swojej ziemi, nie chcą jej opuszczać. Zawsze byli wierni Bogu i Matce Bożej Swarzewskiej. Wiara daje im nadzieję, pomaga w ciężkiej pracy.


W zgodzie z morzem

Na ulicach Swarzewa co jakiś czas słyszy się niezrozumiałą dla przyjezdnych mowę. Starsi mieszkańcy mówią głównie w języku kaszubskim. – Dzieci uczą się go w szkołach, można z niego zdawać maturę i posługiwać się nim w urzędach. Ale oficjalny język kaszubski jest inny niż ten żywy, bo w każdej miejscowości mówi się trochę innym dialektem – wyjaśnia Anna Pomieczyńska, radna gminy Puck, była sołtys Swarzewa. Ona sama układa po kaszubsku teksty piosenek, gotuje tradycyjne regionalne potrawy i wykonuje kaszubskie hafty.

Gdy rodzina pani Anny idzie do kościoła, zawsze siada w ławce numer 10 po prawej stronie. – Na tabliczce jest tam zapisany jeszcze mój świętej pamięci teść. Te same rodziny żyją tu od pokoleń. Wszyscy dobrze się znamy i wiele o sobie wiemy. Dzięki temu jesteśmy też świadomi, kto potrzebuje pomocy. U nas nie ma ludzi opuszczonych – podkreśla.

Choć Sanktuarium Matki Bożej Swarzewskiej tradycyjnie wiąże się z rybakami, w okolicy pozostało już niewielu przedstawicieli tego zawodu. Dziś coraz trudniej im się utrzymać. Mimo to Matka Boża nadal jest czczona jako patronka ludzi morza. – Wszyscy czujemy się związani z morzem, mamy do niego respekt – wyjaśnia Anna Pomieczyńska. – Morze nas karmi. Mawia się u nas, że kto z morzem żyje w zgodzie, temu bieda nie dobodzie. Nie tylko rybakowi, ale i temu, kto przyjmuje turystów, sklepikarzowi, rolnikowi. Wszyscy czujemy opiekę Madonny.

Jak zaznacza, pobożność mieszkańców jest bardzo zwyczajna. Nie ma wielu rodzajów wspólnot, tylko te tradycyjne: żywy różaniec, ministranci. Prosta jest też codzienność. – Żyjemy spokojnie, po swojemu, bez żadnego wyścigu szczurów, zabiegania. Zawsze znajdzie się czas, żeby postać przy płocie i porozmawiać z sąsiadką, pójść na spacer. Myślę, że mamy tu w sobie jeszcze wiele normalności – kiwa głową w zamyśleniu.

Sanktuarium Matki Bożej Swarzewskiej, Królowej Polskiego Morza
ul. Ks. Pronobisa 6, Swarzewo
– Odpust 6-14 września;
– Msze Święte: w niedziele o godz. 8, 9.30,
11 i 20.15, w dni powszednie o godz. 7 i 18.



Hanna Dębska
fot. Hanna Dębska/Idziemy
Idziemy nr 33 (465), 15-17 sierpnia 2014 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter