W sobotę 23 stycznia bp Michał Janocha przewodniczył w warszawskiej archikatedrze Mszy świętej o łaskę zbawienia i wieczny pokój dla kard. Józefa Glempa. Wczoraj minęła trzecia rocznica jego śmierci.
2016-01-24 22:41 jk, mzfot. Jacek Kalinowski/Idziemy
Od sobotniego poranka do późnych godzin wieczornych wierni mieli możliwość modlitwy przy grobie kard. Glempa w podziemiach świątyni.
Eucharystia w intencji zmarłego rozpoczęła się o godz. 19:00. Przewodniczył jej warszawski biskup pomocniczy Michał Janocha, a wśród koncelebrujących znaleźli się m.in. czterej dawni kapelani kard. Glempa: ks. Krzysztof Pawlina, ks. Piotr Wierzbicki, ks. Piotr Fołtyn i ks. Mirosław Kreczmański. Licznie z tej okazji przybyli księża oraz klerycy z archidiecezjalnego seminarium.
W homilii bp Janocha przypomniał, że śp. bp Józef Glemp został arcybiskupem i Prymasem Polski w czasie przełomowym: wielkiego zrywu i stłumienia "Solidarności". Całe życie był człowiekiem środka, niezwykle wyważonym. Okazał się dobrym mediatorem w sporze między partią komunistyczną a związkowcami.
Odnosząc się do dorobku kard. Glempa, bp Janocha mówił o prawie 120 erygowanych parafiach i ponad 60 poświęconych kościołach. Przypomniał też o trzech ważnych dla archidiecezji i Polski decyzjach: o założeniu seminarium Redemptoris Mater, o powrocie do idei budowy wotum narodu – Świątyni Opatrzności Bożej oraz o wydaniu "Prymasowskiej Serii Biblijnej".
– Nie zamkniemy w jednym kazaniu tego bogatego życia. Z perspektywy trzech lat, które upłynęły od śmierci prymasa Glempa, streścić je w słowach, które sam wybrał, obejmując biskupstwo warmińskie: „Caritati in iustitia” – „Miłosierny w sprawiedliwości”, którymi to słowami żył i którym był wierny – dodał kaznodzieja.
Wśród przybyłych znalazła się także Stanisława Glemp – siostra zmarłego Prymasa Polski.
Po nabożeństwie księża w procesji przeszli do podziemi, gdzie modlili się wraz z bp. Janochą przy grobie kard. Glempa.