20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Te Deum za ojczyznę

Ocena: 2.9
3078

Kilka miesięcy później, 25 kwietnia 1918 r., tenże papież mianował ks. Achillesa Rattiego, prefekta Biblioteki Watykańskiej, liturgistę i historyka Kościoła, swoim wizytatorem apostolskim w Polsce. Ksiądz Ratti cztery lata później został papieżem i przyjął imię Piusa XI. 15 października 1918 r., w kolejnym liście do Polaków, Benedykt XV pisał: „Niech będą nieskończone dzięki Panu, że wzeszła już wreszcie jutrzenka zmartwychwstania Polski! My najgorętsze składamy życzenia, aby Polska – odzyskawszy pełną niezawisłość – mogła jak najrychlej w zespole państw zająć przynależne jej miejsce i dalej rozwijać swoją historię narodu cywilizowanego i chrześcijańskiego”.

Kiedy 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała władzę Józefowi Piłsudskiemu jako naczelnikowi państwa, następnego dnia abp Kakowski wydał odezwę do duchowieństwa: „Przede wszystkim administrujcie gorliwie sakramenta święte i opowiadajcie z całą powagą Ewangelię Chrystusa. Uczcie naród, że nie masz w jego życiu takiej sytuacji, w której by nie było miejsca dla Chrystusa, i że jeżeli na Nim Polska nie będzie oparta, próżnymi są budowania i wysiłki ludzkie. Braterstwo ludów, powszechnie dziś w świecie głoszone, wtedy zdoła się utrzymać, jeżeli oparte będzie na Bogu”.

Ponieważ zbliżały się wybory parlamentarne, abp Kakowski nakazywał księżom: „Wszelakiej niezdrowej agitacji i partyjności się strzeżcie i, broń Boże, na ambonę jej nie wnoście! Ambona miejscem jest do głoszenia nauki Bożej, nie zaś środkiem samolubnych lub stronniczych sporów i porachunków”.

 

Ojczyznę wolną

„Celem podziękowania Panu Bogu za oswobodzenie Ojczyzny naszej od obcego najazdu i uproszenia błogosławieństwa dla wolnej, niepodległej, zjednoczonej Polski władza archidiecezjalna poleca wielebnym księżom proboszczom i rektorom stołecznego miasta Warszawy w niedzielę 17 listopada 1918 r. po sumie odśpiewać Te Deum laudamus oraz hymn narodowy” – zarządziła 15 listopada 1918 r. Kuria Metropolitalna Warszawska.

Szczególnie uroczyście dziękczynne Te Deum zabrzmiało tego dnia w archikatedrze warszawskiej. Podczas ceremonii, która rozpoczęła się o godz. 10, konsekrowanych zostało trzech pierwszych biskupów niepodległej Polski. Z rąk abp. Kakowskiego sakrę przyjęli: ks. kanonik Stanisław Gall, który został biskupem pomocniczym warszawskim, a po latach biskupem polowym Wojska Polskiego, ks. Henryk Przeździecki, mianowany ordynariuszem diecezji podlaskiej, oraz ks. Marian Fulman, były więzień carski, który został biskupem lubelskim. Na uroczystości obecny był także ks. Ratti, już wkrótce pierwszy nuncjusz apostolski w odrodzonej Polsce.

„Polak-Katolik” w numerze z 18 listopada 1918 r. pisał: „Odbywały się solenne nabożeństwa dziękczynne za scalenie Ojczyzny, zakończone odśpiewaniem hymnu polskiego, rzewnego, a tak serdecznego, że do łez pobudza z tą radosną zmianą, że nie błagamy w nim Boga, aby Ojczyznę wolną powrócić raczył, lecz pobłogosławić. „Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie”. To jest wołanie nie tylko świąteczne, ale i codzienne trzydziestu milionów Polaków do Nieba. Aby była wolna. Niech pod tem błogosławieństwem ustaną waśnie wewnętrzne, partyjne, jak pierzchli mocą Bożą strąceni nieprzyjaciele zewnętrzni. (…) Dziś tylko jedna jest dobra i zbawienna partia – to Ojczyzna”.

Formalne uznanie Państwa Polskiego przez Stolicę Apostolską nastąpiło 30 marca 1919 r. w nocie wizytatora apostolskiego Achillesa Rattiego skierowanej do premiera Ignacego Jana Paderewskiego, a 19 lipca ks. Ratti – już jako arcybiskup nominat i nuncjusz apostolski – złożył listy uwierzytelniające na ręce naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego. 28 października w archikatedrze warszawskiej abp Kakowski konsekrował go na arcybiskupa tytularnego Nafpaktos. Jednym ze współkonsekratorów był św. bp Józef Sebastian Pelczar. W tymże 1919 r. najważniejsi polscy hierarchowie: prymas Edmund Dalbor i prymas Królestwa Polskiego Aleksander Kakowski, zostali kardynałami.

 

Nowe wyzwania

Wraz z odzyskaniem niepodległości Kościół stanął wobec nowych wyzwań. Gruntownej przebudowy domagały się struktury diecezjalne. Tu decyzje zapadły dopiero w 1925 r., kiedy to Pius XI na mocy bulli Vixdum Poloniae unitas ustanowił nowy podział administracyjny Kościoła w Polsce. W tymże roku zawarty został konkordat. Zdecydowanie za mało było księży (ok. 12 tys. diecezjalnych i zakonnych), a wiele parafii, szczególnie w ośrodkach wielkomiejskich, liczyło tak dużo wiernych, że trudno było mówić o normalnej pracy duszpasterskiej. Przykładem może być największa wówczas w Polsce parafia Wszystkich Świętych w Warszawie, która liczyła ponad 80 tys. wiernych! Rozwój sieci parafialnych skutecznie hamowali zaborcy, nic więc dziwnego, że po 1918 r. biskupi zaczęli tworzyć nowe placówki parafialne, pragnąc umożliwić wiernym łatwiejszy dostęp do kościołów.

Dbając o poziom intelektualny duchowieństwa i świeckich, jeszcze w 1918 r. ks. Idzi Radziszewski, ostatni rektor Akademii Duchownej w Petersburgu – przy pełnym poparciu Episkopatu Polski – utworzył Katolicki Uniwersytet Lubelski.

Relacje Kościół-państwo układały się w miarę pomyślnie, choć większości biskupów bliżej było do poglądów Romana Dmowskiego niż socjalisty Józefa Piłsudskiego.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz tygodnika "Idziemy"

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 kwietnia

Sobota, III Tydzień wielkanocny
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 55. 60-69
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter