Szczecin: duchowe przygotowania do ŚDM

Odbył się tam monodram aktorki Anny Gielarowskiej, oparty o teksty św. Teresy od Dzieciątka Jezus, a także koncert uwielbienia, w którym wystąpili klerycy i inni artyści.

W seminarium symbole wraz z wiernymi przywitał abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński. – Krzyż niech wam będzie drogą i drogowskazem, Męką Pańską i znakiem życia. Maryja niech będzie przewodniczką, opiekunką i nauczycielką. A wy młodzi rozradowani, uśmiechnięci, dynamiczni, idźcie – mówił do zgromadzonych hierarcha.

Koncert przeplatały teksty z „Dzienniczka” siostry Faustyny i słowa z encykliki „Dives in Misericordia” św. Jana Pawła II.

– Jest głośno, ale o to chodzi w Światowych Dniach Młodzieży, bo to duża impreza, gdzie spotykają się ludzie z całego świata. Uczestniczyłem już w ŚDM w Kolonii i mam nadzieję, że u nas będzie lepiej. Polacy mają inną mentalność – uważa Konrad.

Symbole odwiedzą także m.in. zakład karny i hospicjum. Docierają do osób, które nie będą mogły uczestniczyć w wielkim święcie, a które odbędzie się w Krakowie pod koniec lipca.

– Chcieliśmy, żeby przesłanie Miłosierdzia Bożego, które jest związane z tymi symbolami dotarło do każdego miejsca naszej archidiecezji – tłumaczy ks. Marcin Szczodry, diecezjalny koordynator Światowych Dni Młodzieży.

– Super wrażenie, niesamowite. Przepiękny koncert, wcześniej byliśmy na monodramie. Wrażenia estetyczne i duchowe – dodała kobieta, która przyszła do seminarium niemal z całą rodziną.

Po koncercie rozpoczęła się Msza Święta i nocne czuwanie.

Symbole do poniedziałku 15 lutego będą w Szczecinie. Potem odwiedzą jeszcze m.in. Police, Gryfino, Dębno, Moryń, Chojnę i Myślibórz. W sobotę 20 lutego zostaną przekazane diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.