Apelami o jedność w Kościele zakończył się 29 maja w Stuttgarcie zjazd niemieckich katolików - 102. Katholikentag pod hasłem: „Dzielić się życiem”. Obok kwestii związanych z potrzebą odnowy życia kościelnego i reformami, w programie spotkań i dyskusji znalazła się tematyka wywołanej przez Rosję wojny w Ukrainie, skutki pandemii koronawirusa oraz kwestie zmian klimatycznych i ochrony środowiska.
Podczas Mszy św. sprawowanej na zakończenie czterodniowego wydarzenia przewodnicząca Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK), Irme Stetter-Karp, przekazała w imieniu organizatorów trzy przesłania, które dobrze charakteryzują mentalność dzisiejszych katolików w Niemczech, podążających - w kwestii hierarchi wartości i idei - za swoimi biskupami Drogą Synodalną.
1. Obok solidarności z Ukrainą przewodnicząca ZdK wymieniła konieczność większego wkładu na rzecz rozwoju, ochrony klimatu na świecie oraz walkę ze skutkami pandemii koronawirusa.
2. Społeczeństwo potrzebuje „nowego zaangażowania na rzecz demokracji i ducha wspólnotowego”, musi też bardziej zdecydowanie zwalczać spiskowe mity i prawicowy ekstremizm.
3. Trzecie przesłanie Stetter-Karp skierowała do Kościoła. „Zmień się i stań się niezbędnym!” - zaapelowała dodając, że zbyt długo zwlekano z przeprowadzeniem reform, m.in. poprzez nadużywanie władzy. Wyraziła też oczekiwanie, że zauważalne zmiany powinna przynieść Droga Synodalna, proces na rzecz reform w Kościele.
Wcześniej - we wspólnym kazaniu – przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich, bp Georg Bätzing i dyrektorka katolickiego Dzieła Biblijnego, Katrin Brockmöller, wspólnie zaapelowali, aby w obliczu kryzysu w Kościele było więcej wspólnoty, a nie antagonizmów. Dr Brockmöller opowiedziała się za tym, że nikt nie może i nie powinien negować doświadczenia Boga przez drugą osobę. „Ileż moglibyśmy się od siebie nawzajem nauczyć! Kiedy kontrolujemy to, co jest nieograniczone, tracimy pragnienie, cierpliwość i ciekawość Boga. Stajemy się znużeni i w końcu brakuje nam doświadczenia życiowego" - powiedziała.
Wobec różnorodności stanowisk i opinii biskup Bätzing wezwał do wzajemnego ubogacania się mimo wszystkich różnic.
Nie chodzi mi o to, byśmy już nie zmagali się z pytaniami! Ale być może celem nie jest najmniejszy wspólny mianownik, lecz to, co jest po prostu możliwe, nie tylko jakiś kompromis, ale jednomyślność
– powiedział. Katrin Brockmöller dodała: „Jest to być może najważniejsze ćwiczenie duchowe naszych czasów: poczuć jedność w różnorodności."
W ok. 1.500 wydarzeń czterodniowego Katholikentagu uczestniczyło ok. 27 tys. osób. Poprzedni, w 2018 w Münster, zgromadził ponad 70 tysięcy.
W wydarzeniach Katholikentagu wzięło udział wielu polityków różnych opcji. Kanclerz Olaf Scholz podziękował Kościołom za pomoc w przyjmowaniu uchodźców z Ukrainy. W panelu dyskusyjnym polityk SPD zaapelował o umacnianie solidarności w społeczeństwie. Dzień wcześniej prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier uczestniczył w uroczystej liturgii w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, a następnie spotkał się z ofiarami nadużyć seksualnych.
Kolejny, 103 Katholikentag, odbędzie się w 2024 roku w Erfurcie.
Czytaj także: Franciszek do niemieckich katolików: To, co Bóg nam daje, daje również i zawsze po to, by dzielić się tym z innymi