SKOŚNOOKA MARYJA
Bobolówka oddalona jest od kościoła o około 500 m, łatwo tam trafić, idąc wzdłuż sąsiadującego z kościołem ogrodzenia terenu klasztoru sióstr franciszkanek, Żeńskiego Niepokalanowa. Zgromadzenie Sióstr Rycerstwa Niepokalanej powstało w 1949 r. w Nagasaki, założył je o. Mieczysław Mirochna, współpracownik o. Maksymiliana Kolbego. Jednym z patronów tego zgromadzenia jest św. Andrzej Bobola. Siostry mają domy w Japonii, Korei Południowej i Polsce. W Strachocinie są od 1988 r., ten pierwszy klasztor zgromadzenia w naszym kraju został ufundowany przez dr Kumano Kimiko, Japonkę, jako wotum wdzięczności za nawrócenie, łaskę wiary i posługę św. Maksymiliana Kolbego w Japonii. W Żeńskim Niepokalanowie jest nowicjat, oratorium św. Józefa, w którym siostry przyjmują grupy pielgrzymów, i ośrodek zdrowia prowadzony przez siostry. Otoczenie klasztoru jest piękne, zachwyca zadbany ogród japoński i jest tu jedyny w Polsce Domek Matki Bożej Japońskiej.
ISTOTA I SENS
Na nabożeństwa ku czci męczennika do Strachociny przyjeżdżają tłumy ludzi. – Jest dużo świadectw, ponad tysiąc, otrzymanych tu nadzwyczajnych łask. Początkowo myśleliśmy, że św. Andrzej Bobola chce, by tu jedynie powstało miejsce jego kultu, a dziś jesteśmy przekonani, że nie chodzi o sam kult, ale o to, byśmy uwierzyli w jego słowa i modlili się do niego, a przez modlitwę uratujemy Polskę, jak kiedyś modlitwa uratowała nas i Europę przed bolszewizmem. Święty Bobola dobija się do naszej świadomości, wystarczy, byśmy chcieli się zmobilizować! To jest takie proste, ale ta prostota wciąż nas przerasta – mówi ks. Józef Niżnik.
Co? Gdzie? Kiedy?
