24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ślady zamachu

Ocena: 4.82257
2099

 

Papież w podeszłym wieku, ubrany w strój liturgiczny z paliuszem, z nałożonym pierścieniem Rybaka i białą piuską, trzyma w dłoniach słynny krzyż-pastorał, wykonany swego czasu dla Pawła VI, a później używany przez Jana Pawła I w czasie krótkiego, 33-dniowego pontyfikatu. Ten sam pastorał lekko zmieniono i zmniejszono jego wagę w 1996 r., tak aby papież „z dalekiego kraju” mógł go ciągle używać mimo wieku i osłabienia.

Papież z pomnika odznacza się spokojnym i głębokim spojrzeniem; jego dwie ręce ściskają krzyż i szukają w nim oparcia w geście typowym dla podeszłego wieku, wyraźnie ukazującym, że jedyną drogą do zbawienia jest Jezus Chrystus, Zbawiciel człowieka. Ten niezmordowany i odważny biskup Rzymu w tym samym momencie opiera się na krzyżu i głosi Krzyż.

Autor pomnika, kontynuując wielką i bogatą tradycję włoskiej sztuki figuratywnej, zapoczątkowanej przez Giotta, pogłębionej przez Arnolfa z Cambio, a później przez Giacomo Manzù i Floriano Bodiniego, wyrzeźbił postać o dużej masywności i elegancji zarazem. Wzbogacił ją przy tym elementami futuryzmu; wystarczy zauważyć dwa ostre cięcia boczne, które koncepcyjnie łączą podstawę pomnika z pochyloną sylwetką papieża, a mocno geometryzujące krawędzie jego ornatu dodają wyraźnie hierarchiczności prorokowi naszych czasów.

Podczas uroczystości odsłonięcia pomnika podkreślono, że św. Jan Paweł II nigdy nie ukrywał swoich licznych chorób, cierpienia czy fizycznej słabości. Co więcej, chciał pokazać współczesnemu człowiekowi, że choroba i dolegliwości mogą i powinny zbliżać nas do Boga. Nie ma też wątpliwości, że wśród tysięcy błogosławieństw, których udzielał w czasie wielu lat swojego pontyfikatu, najgłębiej dotknęły serc wiernych te, którym towarzyszył jedynie gest jego ręki, najpierw z okien kliniki Gemelli, a później Pałacu Apostolskiego. O tym wszystkim przypomina pomnik na placu przy wejściu do kliniki. Odnosi się nawet wrażenie, jakby te błogosławieństwa bez słów ciągle trwały przez to dzieło sztuki i dodawały odwagi, pocieszały…

 


MATKA BOŻA FATIMSKA

Pomnik Matki Bożej Fatimskiej umieszczony w Ogrodach Watykańskich jest dziełem amerykańskiego rzeźbiarza Fryderyka Karola Shrady. Figura Madonny ochraniającej trójkę dzieci ma wyraźne odniesienie do pomocy udzielonej papieżowi Janowi Pawłowi II podczas i po zamachu 13 maja 1981 r., w dniu Jej liturgicznego wspomnienia. Zresztą, sam artysta chciał, aby na marmurowej podstawie pomnika była umieszczona data: 13 maja 1981. Pomnik, podarowany przez rzeźbiarza, był bowiem poświęcony przez papieża Jana Pawła II 3 maja 1983 r., czyli dokładnie dwa lata po zamachu.

Artysta, urodzony w Nowym Jorku w 1907 r., studiował malarstwo i sztukę w swoim mieście rodzinnym, a następnie w Oksfordzie i Paryżu. Nawrócony z protestantyzmu na katolicyzm w 1948 r., zaczął malować i rzeźbić głównie tematy o charakterze religijnym. Jego płaskorzeźby ozdabiają drzwi bazyliki Zwiastowania w Nazarecie, a wiele innych dzieł zdobi kościoły w różnych częściach Stanów Zjednoczonych, w tym katedrę św. Patryka w Nowym Jorku.

Rzeźba z brązu, wykonana na prośbę Jana Pawła II do Ogrodów Watykańskich, nowoczesna w formie, przedstawia Najświętszą Dziewicę, która się pochyla w macierzyńskim spojrzeniu ku trojgu pastuszków i objawia im tajemnice dotyczące przyszłości świata i Kościoła. Jednocześnie ochrania je swoimi rękami przed różnymi niebezpieczeństwami. Dzieci klęczą u stóp Madonny, z jednej strony zaskoczone i przestraszone tą wizją, z drugiej pełne ufności, bo czują się bezpieczne pod płaszczem tak tajemniczej i zarazem kochającej Pani.

Shrady, dzięki swoim studiom po obu stronach Atlantyku, panuje swobodnie nad językiem tradycyjnym i jednocześnie nad współczesnymi rozwiązaniami w odniesieniu do formy. Aby skoncentrować w jednym dziele zarówno opowieść o cudownych wydarzeniach z Fatimy, jak też głębokie znaczenie szczególnego zaangażowania Najświętszej Dziewicy w dramaty współczesnego świata, stworzył figurę ukazującą tajemnice, których nie możemy ani zrozumieć, ani opisać; ale my także, widząc ten pomnik, czujemy się otoczeni szczególnym płaszczem opieki.

 


KONKLUZJA

W Rzymie i na terenie całych Włoch postawiono w sumie wiele pomników ulubionego przez mieszkańców Italii papieża, który przybył „z dalekiego kraju”. Dodatkowo wiele tablic upamiętnia jego podróże, celebracje, spotkania, przemówienia. Jak dotychczas nie słyszałem, aby któryś z tych pomników czy którąś z tablic choćby zadraśnięto, już nie mówiąc o oblaniu farbą, przewróceniu czy innym zniszczeniu.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest kapłanem diecezji płockiej, filologiem klasycznym i patrologiem, pracownikiem Stolicy Apostolskiej

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter