16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Prof. Grabowska: rodzicom coraz mniej zależy, aby ich dzieci chodziły do kościoła

Ocena: 0
954

„Lekcje religii nie zatrzymują młodych przy Kościele. Poza tym, z naszych badań wynika, że również rodzicom coraz mniej zależy na tym, aby ich dzieci chodziły do kościoła" - wyjaśnia w rozmowie z KAI dyrektor CBOS. Prof. Mirosława Grabowska odnosi się do najnowszych badań IBRiS, z których wynika, że im młodsze osoby, tym mniejszy jest odsetek tych wierzących o pozytywnym nastawieniu do Kościoła.

Fot. Tygodnik Idziemy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej", większość Polaków nie ma pozytywnego stosunku do Kościoła. Taki stosunek zadeklarowało w badaniu 35 proc. badanych, w tym 16 proc. „zdecydowanie pozytywny". 32 proc. deklaruje stosunek negatywny, natomiast pozostałe 31 proc. neutralny.

Z osób o podejściu „neutralnym" prawie połowa deklaruje się jako osoby wierzące i praktykujące nieregularnie, a 31 proc. niepraktykujące. Więcej takich osób jest wśród badanych z negatywnym stosunkiem do Kościoła - 66 proc. z nich to osoby wierzące niepraktykujące.

W badaniu poszczególnych grup wiekowych widać, że im młodsze osoby, tym mniejszy jest odsetek pozytywnego nastawienia do Kościoła. W grupie najmłodszej (18-29 lat) deklaruje go zaledwie 9 proc. badanych. 47 proc. ma stosunek negatywny, a 41 proc. stosunek neutralny.

Jak zauważa prof. Grabowska, w dzisiejszych czasach obserwujemy nie tyle odejście od wiary katolickiej, co spadek praktyk religijnych w najmłodszych pokoleniach.

Jest to spadek radykalny. Młodzi ludzie kończą szkoły i przestają praktykować lub praktykują nieregularnie. Dotyczy to przede wszystkim najmłodszych roczników 18, 19 lat czy dwudziestoparoletnich

– zaznacza. W ocenie dyrektor CBOS w pokoleniach 30+ oraz zwłaszcza starszych spadek ten jest łagodniejszy.

Co ciekawe, są to roczniki, które w większości przechodzą edukację religijną w szkołach. Widać więc, że ta edukacja nie zatrzymuje młodych przy Kościele. Poza tym z naszych badań wynika, że również rodzicom coraz mniej zależy na tym, by ich dzieci chodziły do kościoła

– dodaje Pani profesor, podkreślając, że bez wątpienia te dwa powody są kluczowe.

W opinii prof. Mirosławy Grabowskiej rozejście się nauczania kościelnego z młodymi następuje przede wszystkim w sferze etyki. Uwidaczniają to chociażby ostatnie demonstracje ws. orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nt. aborcji eugenicznej. 

Przykładam może być popularne ostatnio hasło „moje ciało, mój wybór”, które jasno pokazuje te tendencje - „ja decyduję o tym, co jest dobre, a co złe, nie prawo, nie społeczeństwo, nie Kościół, tylko ja"

– tłumaczy dyrektor CBOS.

Na pewno jest to pokolenie zindywidualizowane, polegające na sobie, na własnych ocenach moralnych. Normy formowane ex cathedra do nich nie trafiają, a może właśnie powodują dystans czy odrzucenie tych norm

– wyjaśnia.

Profesor dodaje również, że problemem młodych może być brak wyraźnego autorytetu.

Są to pokolenia, które nie znają już Jana Pawła II, nie mają wyraźnego wzorca zachowań wśród duchownych. Oczywiście autorytetu brakuje nie tylko w samym Kościele, brakuje go również po stronie świeckiej

– podsumowuje prof. Grabowska.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter