18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Pożar w sanktuarium Matki Bożej Budsławskiej. Biskupi Białorusi proszą o pomoc

Ocena: 0
627

Rankiem 11 maja na dachu białoruskiego Narodowego Sanktuarium Matki Bożej Budsławskiej wybuchł pożar. Na miejsce zdarzenia przybyli strażacy. Około godziny 11.00 (10-tej czasu polskiego) pożar został ugaszony. Biskupi katoliccy Białorusi wezwali wiernych do modlitwy o ocalenie świątyni. Zwrócili się również z apelem o pomoc w odbudowie sanktuarium – informuje portal Catholic.by.

Fot. catholic.by

W wyniku pożaru, który wybuchł we wtorek rano zostało poważnie uszkodzone Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Budsławskiej.

Z Bożą pomocą uratowano Najświętszy Sakrament i cudowny obraz Matki Bożej Budsławskiej, ale sam budynek kościoła został poważnie uszkodzony.

Wzywamy wszystkich wiernych do wspólnej modlitwy i ewentualnej pomocy w odrestaurowaniu sanktuarium w Budsławiu, zbudowanego przez naszych przodków z wielką miłością do Boga i Jego Najświętszej Matki

– apelują biskupi. W oddzielnym komunikacie administrator apostolski sede vacante archidiecezji mińsko-mohylewskiej, biskup Kazimierz Wielikosielec przypomina, że pożar zniszczył dach, poważnie uszkodził sklepienia świątyni i inne konstrukcje budowlane i że jest to poważna strata nie tylko dla Kościoła katolickiego na Białorusi, ale dla całego narodu.

W tym trudnym momencie proszę o pomoc w przywróceniu naszej wspólnej wartości narodowej – bazyliki Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Budsławiu

– pisze bp Wielikosielec.

Darowizny można już przekazywać na konto Caritas archidiecezji mińsko-mohylewskiej.

O godz. 7.47 (6.47 czasu polskiego) zadzwoniłem do straży pożarnej, a potem zacząłem zabierać wszystko, co mogłem, z kościoła. Zajęło to około godziny. Niektórzy ludzie, którzy pomagali nieść sprzęty, wpadli do kościoła pełnego dymu. Potem po prostu stali i patrzyli, jak płonie

– powiedział proboszcz parafii w Budsławiu, ksiądz Dmitrij Dubowik. Dodał, że przyczyna pożaru nie jest znana, komisja śledcza już wszczęła sprawę.

Sanktuarium narodowe w Budsławie to wartość historyczno-kulturowa pierwszej kategorii, co oznacza, że ma znaczenie narodowe dla całej Białorusi i dla tamtejszych katolików jest tym, czym Jasna Góra dla Polaków.

Klasztor bernardynów w Budsławiu został ufundowany przez Aleksandra Jagiellończyka w 1504. Początkowo w kompleksie klasztornym istniał jedynie kościół drewniany. Kolejna, tym razem murowana świątynia, powstała w latach 1633-1643 z fundacji hetmana wielkiego litewskiego, wojewody połockiego Janusza Kiszki i łowczego litewskiego Mikołaja Isakowskiego. Obecnie istniejący monumentalny późnobarokowy kościół powstał w latach 1767-1783, autorem jego projektu był Józef Fontana. Konsekracji świątyni dokonał biskup sufragan trocki Franciszek Alojzy Gzowski. Starszy kościół wkomponowano w znacznie większą bryłę nowej świątyni jako przylegającą do prezbiterium kaplicę św. Barbary. Równocześnie z kościołem wzniesiono nowe zabudowania klasztorne oraz szkołę prowadzoną przez zakonników.

W 1787 roku przy sanktuarium erygowano parafię. W 1790 roku przy klasztorze założono szpital, a w 1793 – szkołę elementarną. W latach 1731–1797 w klasztorze mieściło się studium teologii moralnej i retoryki.

Klasztor bernardyński działał do 1858 roku, gdy został zlikwidowany na polecenie władz carskich. W 1864 roku dawne budynki klasztorne przejęło wojsko rosyjskie. W końcu XIX wieku obiekty te zostały całkowicie rozebrane. Kościół pobernardyński pozostawał nieprzerwanie czynny. Był ośrodkiem kultu wizerunku Matki Boskiej Budsławskiej, który pozostawał silny także w dwudziestoleciu międzywojennym. Po 17 września 1939 roku, w okresie pierwszej sowieckiej okupacji, kiedy wojska niemieckie podchodziły pod Budsław, Sowieci chcieli wysadzić w powietrze kościół i klasztor. Był już podłożony ładunek, na szczęście niemieckie wojska doszły błyskawicznie i nie zdążono go odpalić. Niemcy zamalowali kościół na zielono, bo jako ogromna biała bryła był znakomitym celem i punktem rozpoznawczym. Sowieci po 1944 roku, kiedy ponownie zajęli te tereny już nie niszczyli kościoła. Był czas, że sowiecka władza go zamykała, zwłaszcza na 2 lipca, kiedy tutaj był odpust, ale ludzie przyjeżdżali i modlili się pod kościołem. W 1992 roku został zwrócony katolikom. Po okresie sprawowania posługi przez księży diecezjalnych, w 1995 roku ponownie świątynię objęli franciszkanie – Bracia Mniejsi.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Środa, III Tydzień wielkanocny
Każdy, kto wierzy w Syna Bożego, ma życie wieczne,
a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 35-40
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter