Pracy na misjach poświęcili często całe życie. Kim są polskie ikony misji? Z okazji trwającego Tygodnia Misyjnego przedstawiamy sylwetki polskich filarów Kościoła misyjnego.
2015-10-21 20:42am / Warszawa (KAI), mz
Kard. Adam Kozłowiecki SJ
Kard. Adam Kozłowiecki, jezuita, urodził się l kwietnia 1911 r. w Hucie Komorowskiej k. Kolbuszowej. W czasie wojny był więźniem obozu koncentracyjnego w Auschwitz i Dachau. Całe swoje życie oddał misjom w Rodezji Północnej, późniejszej Zambii. Promieniował głęboką wiarą, życzliwością i pokorą. Zasłynął z walki z rasizmem oraz popierania dążeń niepodległościowych Zambijczyków. Żył skromnie, wszystko co posiadał oddając ubogim. Do końca życia pozostał czynnym misjonarzem.
Był pierwszym arcybiskupem metropolitą Lusaki w Zambii.
W uznaniu za wieloletnią pracę misyjną Jan Paweł II kreował go w 1998 r. kardynałem. Rok wcześniej z okazji 60-lecia swego kapłaństwa przybył do kraju ojczystego i uczestniczył w Mszy św. koncelebrowanej z Janem Pawłem II w Kaliszu i innych miastach.
Odznaczony został wieloma orderami zambijskimi, był żywym symbolem przemian dokonanych na czarnym kontynencie. Przez wiele lat był również członkiem Kongregacji Ewangelizacji Narodów, a w samej Zambii kierował Papieskimi Dziełami Misyjnymi.
25 lipca 2007 kard. Kozłowiecki odebrał w Mpunde doktorat honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł 28 września 2007 r. w wieku 96 lat. Pogrzeb odbył się w Lusace.
Polski jezuita jako misjonarz w tym afrykańskim kraju szczególnie troszczył się o chorych. Dlatego w stolicy Zambii, Lusace, gdy episkopat otworzył szpital o zasięgu ogólnokrajowym, biskupi jednogłośnie postanowili poświęcić go pamięci kard. Adama Kozłowieckiego.
Dr Wanda Błeńska
Wanda Błeńska urodziła się w 1911 r. w Poznaniu. Do gimnazjum uczęszczała w Toruniu. Studia medyczne ukończyła w Poznaniu w 1934 r. Była członkiem Akademickiego Koła Misyjnego i redaktorem „Annales Missiologicae”. Od października 1942 r. była członkiem AK. Po wojnie w ukryciu przedostała się do Niemiec, potem do Anglii. W lutym 1950 r. wyjechała jako lekarka – misjonarka do Ugandy, która stała się jej drugą Ojczyzną na kolejne 42 lata.
Zrealizowała swe powołanie misyjne wśród trędowatych w Ugandzie. Zorganizowała w Bulubie szpital dla trędowatych – obecnie centrum edukacyjne tamtejszego szpitala nosi jej imię: „Dr Blenska Training Center”. Zajęła się także tworzeniem struktur medycznych do walki z trądem. Została nazwana „Matką trędowatych”.
W latach 1951–1994 pracowała wśród nich w Ugandzie. Jan Paweł II nazwał ją „Ambasadorem misyjnego laikatu” a doceniając jej zasługi jako lekarki i misjonarki nadał dr Błeńskiej Order Świętego Sylwestra – najwyższe odznaczenie przyznawane świeckim zaangażowanym w życie Kościoła.
Otrzymała dyplom Piusa XI za działalność misyjną wśród studentów, Pro Ecclesia et Pontifice Jana XXIII, Benemerenti Jana Pawła II oraz nadany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Jako jedyna cudzoziemka otrzymała dożywotnie obywatelstwo Ugandy.
Jej praca doceniana jest w kraju i na świecie. W Indiach uruchomiono studnię im. Doktor Wandy Błeńskiej. To ujęcie wody powstało w kolonii trędowatych w Puri, którą prowadził zmarły w 2006 r. o. Marian Żelazek, misjonarz i wielki przyjaciel dr Błeńskiej.
– Prócz fizycznego zmęczenia mam pokój w sercu i jakąś cichą, spokojną radość – jestem właściwie zupełnie szczęśliwa – jako nic nie mająca, a posiadająca wszystko – mówiła dr Błeńska, gdy po raz pierwszy płynęła statkiem do Ugandy. – Tego, że tak pokochałam moją pracę wśród trędowatych, nie uważam za osobistą zasługę. To jest dar, za który jestem wdzięczna Bogu – mówiła po latach pracy wśród trędowatych.
Dr Wanda Błeńska zmarła 27 listopada 2014 r. w Poznaniu w wieku 103 lat.