Podhale: górale święcili palmy przywiezione z Dubaju

– Tak się składa, że co roku w naszym kościele święcimy palmy przywiezione z różnych miejsc na świecie. Tym razem nasi parafianie gościli w Dubaju i przynieśli właśnie stamtąd gałązki tego symbolicznego drzewa – podkreślał ks. Stanisław Parzygnat, proboszcz parafii w Poroninie. 

Około 200 dzieci z podhalańskiej parafii w Poroninie przyniosło tradycyjne palmy i wzięło udział w konkursie w kilku kategoriach: na najpiękniejszą, najwyższą, najbardziej kolorową, najmniejszą. Ksiądz proboszcz zadbał, żeby każde dziecko otrzymało nagrodę.

Konkurs palm odbył się także w parafii w Cichem-Miętustwie. – Pięknie wam dziękuję za podtrzymywanie tradycji. Przygotowanie palmy to również czas bardzo twórczo spędzony w gronie rodzinnym. Gratuluję! – mówił ks. proboszcz Janusz Rzepa. 

Obchody Niedzieli Palmowej zbiegły się w ludźmierskim sanktuarium z zakończeniem tegorocznych rekolekcji z ks. Tischnerem, które prowadził jezuita o. Jacek Prusak.

– Pamiętajcie o tym zawsze, że Bóg nie chce, abyśmy byli przygnieceni własnym grzechem. I nie chodzi o to, że mamy się poniżać w konfesjonale. Świętość nasza polega nie na tym, jak długo wytrzymamy bez grzechu, ale żebyśmy jak najszybciej przyszli pojednać się z Bogiem. Po prostu uwierzmy w Boże Miłosierdzie – zachęcał o. Prusak.

Wszystkich uczestników rekolekcji pozdrowił ks. Jerzy Filek, ludźmierski proboszcz, który zaprosił na kolejne rekolekcje za rok. W imieniu uczestników za dobre słowo i przyjęcie podziękował Wojciech Bonowicz, redaktor krakowskiego "Znaku", od lat współprowadzący "Rekolekcje z ks. Tischnerem".

Po Eucharystii był czas na konkurs palm. Na wszystkich czekały słodkie upominki, a na nagrodzonych książkowe albumy ufundowane m.in. przez radę parafialną.