W związku ze skandalem pedofilii w Kościele w Chile papież Franciszek przyjął w sobotę dymisję złożoną przez arcybiskupa-metropolitę stołecznego Santiago, kardynała Ricardo Ezzati Andrello. Jest on objęty śledztwem w sprawie tuszowania czynów wykorzystywania.
77-letni kardynał Ezzati, urodzony we Włoszech prymas Chile, był w latach 2010-2016 przewodniczącym chilijskiej Konferencji Episkopatu. Kardynałem Franciszek mianował go w 2014 roku.
Watykan poinformował, że papież mianował administratorem apostolskim stołecznej archidiecezji dotychczasowego ordynariusza diecezji Copiapo, 74-letniego biskupa Celestino Aós Braco.
Kard. Ezzati złożył dwa lata temu na ręce papieża rezygnację, jaką zgodnie z prawem kanonicznym musi składać po przekroczeniu wieku 75 lat każdy biskup-ordynariusz. Franciszek polecił mu wówczas dalej sprawować swój urząd. Przed rokiem kardynał Ezzati poprosił o "przebaczenie i miłosierdzie" z powodu seksualnego wykorzystywania nieletnich przez przedstawicieli duchowieństwa.
Jego dymisja to kolejny etap poważnego kryzysu, w jakim znalazł się chilijski Kościół po ujawnieniu skandalu pedofilii w jego szeregach oraz procederu tuszowania takich czynów.
W maju 2018 roku na ręce Franciszka rezygnację złożyli wszyscy tamtejsi biskupi; łącznie ponad 30. Kilka dymisji papież przyjął.
Obecnie dziewięcioma diecezjami w Chile zarządzają w związku z wakatami administratorzy apostolscy.