29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Nuncjusz: Papież zwrócił się do Rosjan, odwołał się do ich humanizmu

Ocena: 4.45
719

Wypowiadając się w samolocie na temat wojny na Ukrainie, Franciszek zwracał się tym razem przede wszystkim do Rosjan. Trzeba się modlić, aby te słowa nie trafiły w próżnię, lecz wydały owoc – mówi nuncjusz apostolski w Kijowie abp Visvaldas Kulbokas. Rozmawiając z Radiem Watykańskim, ostrzega, że rosyjskie ataki na sieć energetyczną mogą doprowadzić do katastrofy humanitarnej. W Kijowie brakuje prądu i wody. Niebawem może też zabraknąć chleba – dodaje papieski przedstawiciel.

Fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI / POOL

Papież Franciszek po raz ostatni zabrał głos na temat wojny na Ukrainie w ubiegłą niedzielę w drodze powrotnej z Bahrajnu do Rzymu. Odpowiadając na pytanie jednego z dziennikarzy, przyznał, że jest zdumiony okrucieństwami, których doświadczają Ukraińcy. Woli przy tym myśleć, że są one dziełem najemników, a nie Rosjan, bo osobiście ma wielki szacunek dla tego narodu, dla jego humanizmu. Mając na względzie mieszane uczucia, które te słowa wywołały na Ukrainie, papieski przedstawiciel w Kijowie zaznacza, że Franciszek zwracał się przede wszystkim do Rosjan.

Ojciec Święty zwraca się oczywiście do wszystkich, lecz jeśli odwołuje się do Dostojewskiego, do rosyjskiej kultury, to jest oczywiste, że chciał się zwrócić przede wszystkim do rosyjskiego odbiorcy. Świadczą o tym różne określenia, którymi się posłużył. Chciał im coś powiedzieć od serca. Drugi aspekt, który jest moim zdaniem bardzo ważny, to fakt, że Ojciec Święty podkreślił, że nie jest związany politycznie czy ideologicznie z żadną ze stron. Jest głosem całkowicie niezależnym. Nikt nie może go posądzić o stronniczość, nie jest ani ze Wschodem, ani z Zachodem. Dlatego starał się używać słów, które pokazałyby, że wszystkich darzy równym uczuciem. Mówił u szacunku, miłości, sympatii. I z tej pozycji deklaruje, że jest całkowicie przeciwny wojnie. Nie dlatego, że jestem z kimś przeciw komuś. Jestem przeciw wojnie, ponieważ jestem niezależny. Tu pojawia się trzeci aspekt papieskiej wypowiedzi. Franciszek wypowiada się nie tyle jako zwierzchnik Kościoła katolickiego, bo jako chrześcijanin mógłby się posłużyć wieloma odniesieniami do Ewangelii, ale jako człowiek, który wierzy. Przemawia z serca do serca wszystkich, którzy wierzą w życie pozagrobowe, bo w życiu pozagrobowym spotkamy się wszyscy. Wojna tymczasem jest skazaniem. Odbieram ci życie albo przynajmniej grożę ci odebraniem życia. A w nowoczesnej wojnie możemy zagrażać życiu nawet 8 mld ludzi. Jeśli wierzymy w życie pozagrobowe, to kiedyś spotykamy wszystkich tych ludzi, wszystkie ofiary, które postawią pytanie: dlaczego skazałeś mnie na coś takiego, dlaczego postawiłeś się w pozycji Boga. Oto apel Ojca Świętego. Chce przemówić do serca człowieka. I myślę, że misją Kościoła, wszystkich wierzących jest wspierać te słowa Papieża modlitwą, aby nie trafiły w próżnię, lecz wydały owoc.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter