24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Nie ma lepszych i gorszych powołań

Ocena: 0
10366
Konsekrowani są wielkim darem dla Kościoła. Może warto bardziej ten dar zauważyć, docenić i się nim ucieszyć – mówi o. Krzysztof Dyrek SJ w rozmowie z Moniką Florek-Mostowską
Z o. Krzysztofem Dyrkiem SJ rozmawia Monika Florek-Mostowska


Spierały się siostra zakonna i członkini Instytutu Życia Konsekrowanego, która z nich jest osobą konsekrowaną. Jak Ojciec ten spór rozsądza?

U jego podstaw najpewniej znajdowało się niezrozumienie lub brak pewnych informacji. Mówiąc o osobach konsekrowanych, mamy najczęściej na myśli te, które żyją w zakonach kontemplacyjnych lub czynnych. A przecież formy życia konsekrowanego są różne. Osobami konsekrowanymi są bowiem nie tylko siostry zakonne i zakonnicy, lecz także osoby przynależące do instytutów świeckich i dziewice konsekrowane. To, co charakteryzuje te grupy osób i jest im wspólne, to życie radami ewangelicznymi, a więc ubóstwem, czystością i posłuszeństwem, czyli pełniejsze naśladowanie stylu życia Chrystusa. Zobowiązują się one do tego poprzez śluby lub przyrzeczenia. Zakonnicy i siostry zakonne realizują rady ewangeliczne, żyjąc we wspólnotach zakonnych. Osoby przynależące do instytutów świeckich i dziewice konsekrowane żyją w świecie. Słowo „konsekracja” trzeba tutaj rozumieć jako poświęcenie, złożenie w ofierze. Jest to forma wyłączenia kogoś lub czegoś ze sfery świeckiej, a włączenia w sferę świętą i boską, na wyłączną służbę Bogu. Jest to także synonim uświęcenia, bycia wziętym w posiadanie przez samego Boga.


A więc jednak trzeba oddalić się od świata?


Początkowo w historii życia zakonnego widoczne było, że mnisi i zakonnicy uciekali od świata (fuga mundi), bali się go i gardzili nim, by troszczyć się przede wszystkim o swoje własne zbawienie. Późniejsze formy życia konsekrowanego powstawały z przekonania oraz potrzeby służenia i pomagania ludziom żyjącym w świecie. Rady ewangeliczne mają pomagać nie tylko osobie konsekrowanej w osobistym uświęceniu, ale także mają służyć uświęcaniu i zbawianiu ludzi, wśród których ona żyje. Życie radami ewangelicznymi nie oznacza pogardy dla ludzi i ludzkich wartości ani konieczności izolowania się od świata i jego problemów. Rady ewangeliczne pomagają osobom konsekrowanym nabrać dystansu do świata, zrelatywizować wiele wartości, którymi żyje świat. Rady upodabniają do Jezusa i czynią wolnymi. Osoby konsekrowane odchodzą od świata, by do niego wrócić w postawie służby ludziom, zwłaszcza potrzebującym. Pochylają się nad światem w postawie Jezusa, który swoim ubóstwem go ubogaca. Dzięki swojej czystości miłują więcej i bezinteresownie, a posłuszeństwem przywracają Bożą sprawiedliwość i ład w ludzkim sercu i życiu.


Taką postawę wobec świata i innych ludzi mogą przecież przyjmować także osoby, które nie mają żadnych święceń i nie składały żadnych dodatkowych przyrzeczeń. Czy można więc powiedzieć, że każdy chrześcijanin jest konsekrowany?


Tak. I ofiarowany Ojcu razem z Jezusem w sakramencie Chrztu świętego. Od tego momentu życie chrześcijanina jest przemienione i upodobnione do życia Chrystusa. Należymy nie do świata, ale do Boga. Bóg nas wziął w swoje posiadanie. Konsekracja zakonna jest zakorzeniona w konsekracji chrzcielnej i w niej ma swój początek, a osoba konsekrowana pragnie ją przeżywać w sposób radykalny i całkowity. Z niej wypływa wiara w Chrystusa i oddanie się do Jego dyspozycji. Chrześcijanin – gdy w jego życiu dochodzi do konfliktu między wiarą w Jezusa a utratą pewnych dóbr i ludzkich wartości – powinien być gotowy na wszystko, nawet na to, by oddać swoje życie za Chrystusa. Ta radykalna dyspozycyjność każdego chrześcijanina nie realizuje się w sposób ciągły i stały, ale tylko okazjonalny i przejściowy. Rady ewangeliczne są elementami podstawowymi i zasadniczymi pójścia za Jezusem. Wszyscy chrześcijanie są zaproszeni do naśladowania Chrystusa w życiu w duchu ubóstwa, czystości i posłuszeństwa, ale tylko niektórzy z nich są zapraszani do uczynienia tego w sposób radykalny i ciągły.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter