Wyzwaniem dla każdego jest poznać świętą iskrę, którą ma w sobie każdy człowiek. Jeżeli chce jej dotykać i ją rozumieć to muszę mieć otwarte oczy i szukać pokoju – mówił dziś naczelny rabin Polski Michael Schudrich w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
fot. BP KEPW ramach obchodów Dnia Judaizmu odbyło się tam sympozjum "Pokój! Pokój dalekim i bliskim" z udziałem m. in. abp Grzegorza Rysia i rabinki Małgorzaty Kordowicz.
Rabin Schudrich nawiązując do tematu sympozjum zauważył, że „daleko i blisko” oznacza nie tylko odległość od Boga, ale można też ją rozumieć jako odległość między ludźmi. – Jest człowiek, który jest bardzo blisko mnie – wyznaje tę samą wiarę, ma te same poglądy. Ale jest też człowiek, który jest daleko – wyznaje inną wiarę, ma inne poglądy polityczne. Prorok Izajasz mówi do nas, że nieważne, czy człowiek jest bardzo podobny do mnie, czy bardzo ode mnie różny – pokój jest i dla tych, którzy są blisko i dla tych, którzy są daleko – powiedział. – Moją rolą jest szukać pokoju ze wszystkimi – tłumaczył.
Rabin zauważył, że pokój związany jest z wypowiadanymi słowami. – Ważne jest to, jak człowiek mówi. I co mówi. Droga do pokoju to całkowity zakaz kłamstwa, fałszu – zaznaczył. Jak dodał, o pokój nie jest łatwo. – To jest dar Boga, ale na niego się pracuje. Dar Boga może być pełny, miłosierny, łaskawy, ale na dar Boga trzeba też pracować – powiedział Michael Schudrich.
– Moją rolą nie jest sądzenie drugiego człowieka. Człowiek nie ma prawa sądzić innego człowieka, tylko Bóg ma do tego prawo. Naszym wyzwaniem w życiu jest poznać i dotykać świętą iskrę, która jest w każdym człowieku – podkreślił rabin.
Przypomniał też, że człowiek jest stworzony na podobieństwo Boga. Przywołał postać św. Jana Pawła II i jego umiejętność rozmowy z każdym człowiekiem – królem, premierem, czy dzieckiem. – Wyzwaniem każdego jest poznać święta iskrę, którą ma w sobie każdy człowiek. Jeżeli chce jej dotykać i ją rozumieć to muszę mieć otwarte oczy i szukać pokoju – mówił.
Michael Schudrich podkreślił, że w szukaniu tej iskry bardzo pomocna jest empatia. – Kiedy staram się czuć ból i radość innego człowieka, nie oznacza, że zgadzam się z nim. Mogę być całkowicie od niego różny, ale kiedy z nim rozmawiam, rozumiem go i staram się czuć jego ból i radość, wtedy naprawdę zbliżam się do iskry świętej – zaznaczył. Jako przykład empatii przywołał postać ks. Adama Bonieckiego.
– Szukać pokoju blisko i daleko – to szukać kontaktu z każdym człowiekiem, niezależnie jaką wyznaje wiarę i jakie ma poglądy oraz poznać i dotykać jego świętej iskry – podsumował naczelny rabin Polski.
17 stycznia obchodzony jest XXI Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce pod hasłem: "Pokój! Pokój dalekim i bliskim!" (Iz 57,19). Centralne obchody odbywają się w tym roku w Warszawie. Ich organizatorem jest Komitet KEP ds. Dialogu z Judaizmem i Archidiecezja Warszawska.