Modlitwa za obrońców Płocka 1920 roku

Modlitwę poprowadził ks. kan. Stefan Cegłowski, kapelan płockich kombatantów. – Niech ta modlitwa przynagli nas do podejmowania działań na rzecz pokoju i pojednania – wzywał duszpasterz.

W czwartek 18 sierpnia, w 96. rocznicę najbardziej gwałtownych walk o miasto, na Cmentarzu Garnizonowym przy ul. Norbertańskiej w Płocku modlono się za poległych. Na cmentarzu tym znajdują się na nim m.in. prochy obrońców miasta z 1920 roku. 

Obecni byli przedstawiciele organizacji kombatanckich, harcerze z ZHP i ZHR, uczniowie płockich szkół, parlamentarzyści, samorządowcy, poczty sztandarowe. Uczestnicy wysłuchali hymnu narodowego, wystąpienia prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego, apelu poległych i salwy honorowej. Złożyli kwiaty i zapalili znicze na mogiłach żołnierzy poległych w obronie Płocka w 1920 roku, a także podczas I i II wojny światowej. 

– Modlitwa za poległych i zmarłych żołnierzy niech pomoże nam uświadomić sobie wagę złożonej przysięgi wojskowej: `Za sprawę mojej Ojczyzny, w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić. Tak mi dopomóż Bóg`. Niech będzie przynagleniem do podejmowania działań na rzecz pokoju, pojednania i sprawiedliwości społecznej – głosił ks. Cegłowski.

Polecił miłosiernemu Bogu dusze poległych żołnierzy, którzy oddali swe życie w obronie Ojczyzny i świętej wiary. Prosił Boga, aby ich męczeństwo uwolniło ich dusze od mąk czyśćcowych i wyjednało wieczną nagrodę w niebie.

Duszpasterz zachęcił też uczestników uroczystości do troski o cmentarze, na których spoczywają także żołnierze innych armii oraz do modlitwy za nieżyjących biskupów polowych i księży kapelanów, którzy odeszli „na wieczną wartę”, a przez wiele lat pełnili duszpasterską posługę wśród żołnierzy i ich rodzin.

Po modlitwie na Cmentarzu Garnizonowym z przystani nad Wisłą ruszył rejs po Wiśle, upamiętniający Flotyllę Wiślaną, biorącą udział w obronie Płocka w 1920 roku. Uczestniczyło w nim udział około 20 statków. Wspólnie odmówiono modlitwę za zmarłych, którzy z Wisłą związali swe życie, na rzekę ku ich pamięci rzucono wiązankę kwiatów.

Ks. Stefan Cegłowski odmówił też „Modlitwę za Ojczyznę ks. Piotra Skargi”. Ponadto odczytano fragmenty książki płockiego historyka Grzegorza Gołębiewskiego o obronie Płocka 1920 roku, w której między innymi jako sanitariusze brali udział klerycy płockiego seminarium duchownego. 

Ponadto tego dnia harcerze składali kwiaty w Miejscach Pamięci Narodowej 1920 roku. Poza tym harcerską grę terenową „Niech droga nasza będzie wspólna”, poprowadził Hufiec ZHP Płock im. Obrońców Płocka 1920 roku. Natomiast na tzw. starym cmentarzu w Alejach Kobylińskiego została odsłonięta pamiątkowa tablica na grobie harcerki Geni Majdeckiej. Tablicę ufundowały Hufiec ZHP Płock im. Obrońców Płocka 1920 roku oraz Chorągiew Mazowiecka ZHP im. Władysława Broniewskiego.

W sierpniu 1920 roku Płock stał się punktem strategicznym na froncie wojny polsko-bolszewickiej. Pozbawione prawie wojska miasto obroniło jednak dostęp do mostu na Wiśle, nie pozwalając wrogowi przedrzeć się na drugą stronę rzeki. Za ofiarną obronę przed bolszewikami Płock otrzymał od marszałka Józefa Piłsudskiego odznaczenie - Krzyż Walecznych. Płock jest jednym z dwóch miast, które zostały wyróżnione tym odznaczeniem po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej. Drugim z miast był Lwów, odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Płock jest również jednym z dwóch miast obdarzonych przez Piłsudskiego tytułem „miasta bohatera”.