fot. Mocni w Duchu
– Było to 20 lat temu, kiedy przeżywałam bardzo trudny okres mojego życia. W pracy Pan Bóg postawił mi na drodze koleżankę, która zaproponowała udział we wspólnocie charyzmatycznej „Zwiastowanie” działającej u jezuitów w Łodzi – wspomina Katarzyna Tomasik. – W mojej wspólnocie, która jest niezwykle różnorodna, bo są w niej osoby konsekrowane, małżonkowie, osoby samotne, w spotkaniach uczestniczy około 140 osób, które co tydzień spotykają się na modlitwie.
Odnowa to także duszpasterstwo bardziej specjalistyczne. – Pomagamy kapelanom w szpitalach, prowadzimy regularne spotkania we wszystkich więzieniach w Łodzi, w kilku domach dziecka – mówi o. Remigiusz Recław SJ, duszpasterz Mocnych w Duchu. – Prowadzimy też terapeutyczny dom dziecka oraz świetlicę środowiskową, gdzie przychodzi codziennie ponad czterdziestka dzieci.
Odnowa w Duchu Świętym to szerokie spektrum działań i posług: zespół muzyczny, rekolekcje ewangelizacyjne, fora charyzmatyczne, spotkania we wspólnotach, wyjście do ludzi – ewangelizacja uliczna, modlitwa: językami, tańcem, a nawet uwielbienie flagami. To całkiem nowa forma modlitwy. Ludzie w różnym wieku, ubrani w białe stroje, trzymają wykonane przez siebie flagi, którymi poruszają w rytm pieśni. – Jesteśmy w ten sposób przedłużeniem ramion Jezusa – tłumaczy Małgorzata Kasprzyk. – Jesteśmy pod Jego sztandarem. Modlitwa ta angażuje całe ciało, duszę i serce. Jest to spójność całego człowieka: serca i rozumu. Jak Dawid przy Arce Przymierza, tak my modlimy się przed Panem.
Młodość – lubię to!
Działalność wspólnot Odnowy w Duchu Świętym skupionych przy parafii jezuitów w Łodzi to nie tylko „oferta” dla studentów, dorosłych i tych w wieku dojrzałym. – Od 2015 r. uznaliśmy, że naszym priorytetem będzie ewangelizacja młodzieży oraz ewangelizacja w internecie. Nie zaniedbując dotychczasowych działań, na te zwracamy większą uwagę – tłumaczy o. Recław.
Dwa razy do roku zespół Mocni w Duchu organizuje warsztaty dla młodzieży, z których zrodziła się wspólnota młodzieżowa o charyzmacie ewangelizacyjno-ignacjańskim „Młodość – lubię to!”. Wspólnota prowadzi comiesięczną akcję Uwielbieniowa Łódź Ratunkowa (UŁR).
– Chcemy wchodzić drzwiami młodych, a wychodzić z nią drzwiami Kościoła. Chcemy pokazać im Kościół atrakcyjnie, w sposób zbliżony do tego świata, w jakim oni żyją, z Facebookiem, koncertami, gwiazdami. Jak już przyjdą do nas, to zachęcamy ich do spotkania z Panem Bogiem – tłumaczy o. Sawiak.
– Do udziału w UŁR zachęcił mnie mój ksiądz katecheta. Poszłam z czystej ciekawości i zostałam – mówi Katarzyna Subać, licealistka. – Tutaj czuję obecność Pana Boga w śpiewie i ludziach, którzy są obok mnie. To coś innego, niż na zwykłej Mszy Świętej w niedzielę.
Na Uwielbieniową Łódź Ratunkową zaproszeni są młodzi w wieku 12-25 lat, a na comiesięcznych spotkaniach modli się około tysiąca młodych.
– Pojawiające się wciąż nowe wyzwania doprowadziły do powołania Centrum Mocni w Duchu, które działa na dwóch polach: formacji i ewangelizacji. Formacja dotyczy osób, które poznały Jezusa i chcą czegoś więcej – wyjaśnia o. Recław. – Jest to formacja stała, którą dajemy w grupach modlitewnych, oraz formacja wyjazdowa: rekolekcje ignacjańskie, małżeńskie, szkolenia z rozeznawania duchowego, szkolenia z posługi charyzmatycznej, z ewangelizacji, dla małżeństw niesakramentalnych i wiele innych.
– Ewangelizacja – to łowienie. Ono idzie dwutorowo. Z jednej strony jest wychodzenie do osób niechodzących do kościoła. Tutaj najskuteczniejszą bramą otwartą dla tych osób są Msze o uzdrowienie. A drugi tor to pogłębianie wiary u niedzielnych katolików – podkreśla o. Recław.
Mała parafia, wielka wspólnota
Parafia Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi, w której posługują jezuici, jest jedną z mniejszych wspólnot parafialnych na terenie miasta: liczy zaledwie 600 mieszkańców. Jednak duszpasterstwo jest jednym z najbardziej rozwiniętych i prężnych w Łodzi. Osiem wspólnot neokatechumenalnych gromadzi prawie 300 osób, jest też siedem wspólnot Odnowy w Duchu Świętym. Łącznie we wspólnotach jest ok. 800 osób.
Mocni w Duchu to wspólnota, która co tydzień
gromadzi na spotkaniach ok. 300 osób.
Przy Centrum Mocni w Duchu odbywa się sporo spotkań w cyklu comiesięcznym: dla rodziców z dziećmi (gromadzą ok. setki osób), wspólnota małżeństw niesakramentalnych (ok. 40 osób), formacja małżeńska (ok. 70 osób), spotkania modlitewne po angielsku (ok. 30 osób), spotkania z Maryją (ok. 200 osób).
– Mamy też tradycyjne formy modlitwy – zauważa o. Recław. – Jest dziewięć róż różańcowych, a średni wiek ich członków to 44 lata! Dwieście osób ze wspólnoty należy do Apostolstwa Modlitwy.
Raz po raz pojawiają się komentarze, których autorzy chcą pokazać, że działalność odnowy charyzmatycznej jest sprzeczna z tym, co zawarte w tradycji Kościoła. – Chciałbym jednak zwrócić uwagę – mówi o. Recław – że Kościół, w którym jestem i który kocham całym swoim sercem, to wspólnota, w której każdy znajdzie miejsce dla siebie. Jest tam miejsce dla tradycjonalistów kochających Mszę Świętą w nadzwyczajnym rycie rzymskim, dla miłośników Różańca, jest miejsce dla uczestników Drogi Neokatechumenalnej, którzy na wzór pierwszych chrześcijan spotykają się w salce w sobotni wieczór na sprawowanie Eucharystii oraz dla tych, którzy całą rodziną formują się w Domowym Kościele. W tak wielkiej wspólnocie Kościoła jest także miejsce dla tych, którzy, przepełnieni Duchem Świętym na wzór Apostołów przebywających w Jerozolimie w dniu Zielonych Świąt, uwielbiają Boga w językach, w których im Duch pozwala mówić. Taki to jest ten mój Kościół katolicki, Kościół Jezusowy, w którym każdy znajdzie swoje miejsce i znajdzie Jezusa!
Co? Gdzie? Kiedy?
