17 kwietnia
środa
Rudolfa, Roberta
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Moc różańca

Ocena: 4.76
2408

– Siódmego października będę przewodniczył modlitwie Różaniec do Granic w Studzienicznej – mówi bp Romuald Kamiński

fot. Waldemar Kompała/BP KEP

Z bp. Romualdem Kamińskim rozmawia Irena Świerdzewska

 

Jak włączy się Ksiądz Biskup w Różaniec do Granic?

Podczas przedstawiania mojej nominacji na biskupa koadiutora w kurii warszawsko-praskiej spotkałem się z konsultorami i zapraszałem, żeby przyjechali na Różaniec do Granic do diecezji ełckiej. Będę przewodniczył modlitwie w sanktuarium w Studzienicznej, będzie to jednocześnie moje pożegnanie, jeśli chodzi o sprawowanie liturgii, z diecezją ełcką.

Diecezje, których parafie terytorialnie bezpośrednio przylegają do granic lądowych czy wodnych, mają tu szczególne zadanie. Diecezja ełcka graniczy z Rosją, Litwą i Białorusią. Łącznie na długości 213 km usytuowanych jest 19 parafii, które mają bezpośredni kontakt z terenem granicznym. Oprócz tego organizujemy nabożeństwa w Ełku i w Studzienicznej. Mieszkańcy diecezji ełckiej są bardziej niż inni zobowiązani, żeby być we wszystkich kościołach stacyjnych przy granicy. Po modlitwie w kościele grupy będą tu rozchodzić się w dwie strony, zdążając na spotkanie grup z sąsiednich parafii, i będą odmawiać Różaniec. Zapraszamy wiernych z innych diecezji do włączenia się w modlitwę.

 

Czy to przypadek, że taka inicjatywa zrodziła się właśnie teraz?

Kiedy obserwujemy wyczuwalny niepokój na całym świecie, w relacjach między narodami, w polityce, udzielający się ludziom wokół, modlitwa jest bardzo potrzebna. Siostra Łucja powiedziała, że modlitwą różańcową możemy wyprosić wszystko, co miłe Bogu. Dobrze, że Różaniec do Granic organizowany jest 7 października, we wspomnienie Matki Bożej Różańcowej. Polacy są narodem maryjnym – to wielka łaska, że czujemy w sercu, kiedy trzeba uciekać się do pomocy Maryi. Myślę, że większość ludzi wierzących ma przekonanie o niezwykłości modlitwy różańcowej. Jeśli Matka Boża w objawieniach w Lourdes, w Fatimie, w Gietrzwałdzie mówi o Różańcu, to mamy pewność, że coś szczególnego musi być w tej modlitwie.

 

Co zrobić, żeby Różaniec do Granic rozpalił duchowo całą Polskę?

Różaniec do Granic jest inicjatywą osób świeckich przedstawioną na Konferencji Episkopatu Polski, w Komisji Liturgicznej. Bardzo nas wszystkich cieszy, że z powodzeniem odbyła się w zeszłym roku Wielka Pokuta na Jasnej Górze – inicjatywa tych samych osób, które teraz wyszły z pomysłem wspólnej modlitwy różańcowej. Powodzenie Różańca do Granic będzie zależało od duszpasterzy. Jeśli nie zlekceważą pomysłu, nadadzą mu odpowiednią rangę, ludzie zobaczą, że warto dołożyć starań i włączyć się w modlitwę. Będzie to też spora inicjatywa medialna. Nasze zaangażowanie w nią może być świadectwem dla innych nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Ostatnio uczestniczyłem w spotkaniu biskupów z Polski, Litwy, Łotwy i Białorusi, którzy z zainteresowaniem słuchali o Różańcu do Granic w Polsce. Może inicjatywa rozszerzy się także na inne kraje?

 

Jako dewizę przyjął Ksiądz Biskup zawołanie „Pod Twoją obronę”. Czym jest dla Księdza Biskupa modlitwa różańcowa?

Kiedy wybierałem zawołanie biskupie, nie myślałem bezpośrednio o Różańcu. W mojej rodzinnej parafii jest obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Kościół istnieje od stu lat, obraz został ofiarowany przez przodków mojej rodziny. Uciekając się do Maryi, nawiązałem też do rodzinnej tradycji.

Różaniec odmawiam codziennie, w różnych porach dnia. Staram się tej modlitwy nie zaniedbywać. Są dni, kiedy plan od rana do wieczora jest napięty, wtedy, jadąc z kierowcą, odmawiamy Różaniec w samochodzie. W czasie wizytacji parafii, podczas kazań i konferencji mówię często o Różańcu. Przede wszystkim – że ta modlitwa to wyznanie wiary. Ojcze nasz to przecież modlitwa, której nauczył nas sam Jezus, Zdrowaś Mario – Pozdrowienie anielskie – to odpowiedź wierzącego ludu Bożego. Oprócz tego na modlitwę różańcową składają się rozważania treści biblijnych. Trudno sobie wyobrazić lepsze połączenie; jeśli tego nie zauważymy, Różaniec stanie się bezmyślnym powtarzaniem formułek.

Trzeba jednak powiedzieć, że Różaniec to proces stałego dojrzewania do tej modlitwy, pełniejsze zrozumienie przychodzi znacznie później. Wiedzie do niego wewnętrzne doświadczenie i zauroczenie Różańcem. Dzisiaj mogę powiedzieć, że coraz lepiej rozumiem Różaniec. Przekonałem się że modlitwa różańcowa jest wyjątkowa, choć jeszcze do końca przeze mnie nieodgadniona.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Środa, III Tydzień wielkanocny
Każdy, kto wierzy w Syna Bożego, ma życie wieczne,
a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 35-40
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter