28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Miejsce dla każdego

Ocena: 0
3380

Parafia ma być darem – stwierdza ks. Marcin Jurak MIC, proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski na warszawskim Marymoncie.

fot. Sylwia Uryga/Idziemy

– To ma być miejsce, gdzie człowiek odnajdzie Pana Boga i samego siebie. Obejmujemy duszpasterstwem wszystkie stany, ale chcemy szczególnie dotrzeć do osób poszukujących, które tracą poczucie sensu. Głosimy słowo nadziei o Bogu, który jest po naszej stronie – zaznacza proboszcz.

Od ponad roku odbywają się w parafii spotkania dla osób ubogich i bezdomnych. W okresie zimowym przychodzi około 60-80 mężczyzn i około 40 kobiet. Latem trochę mniej. Jest wspólna kolacja, czas na rozmowę, spotkania w grupach, katechezy. Czeka prawnik, lekarz, a nawet fryzjer. Można się wykąpać i przebrać. A na drogę dostać prowiant i inne niezbędne rzeczy. – Odpowiedź wspólnoty parafialnej jest bardzo pozytywna, ludzie angażują się w różny sposób. Co tydzień przychodzi kilku wolontariuszy. Inni zdobywają jedzenie, przynoszą ubrania – wymienia ks. Jurak. – To dzieło jest błogosławieństwem dla parafii. A przede wszystkim dla osób na pograniczu Kościoła, które widzą, że to miejsce dla ubogich, dla drugiego człowieka, czyli tak naprawdę dla każdego – zaznacza.

„Światło w mroku” to z kolei grupa wsparcia dla osób z zaburzeniami zdrowia psychicznego. – Podczas spowiedzi i rozmów z ludźmi zauważyłem, że jest coraz więcej osób, które borykają się z depresją. Pierwszy rok modliliśmy się w intencji chorych i ich rodzin. Mówiliśmy, że mogą prosić o pomoc. To zaowocowało. Grupa wsparcia działa od roku: jest modlitwa, warsztaty z psychologiem i psychiatrą, spotkanie integracyjne. Przyjeżdżają ludzie z całej Warszawy – opowiada marianin.

Na pomoc prawną mogą liczyć też rodziny osób przebywających w więzieniach i byli więźniowie. Trudno wyliczyć wszystkie tutejsze wspólnoty i inicjatywy: ministranci, schola, Chór Królowej Polski, zuchy, harcerze, Eucharystyczny Ruch Młodych, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Strefa Młodych „Jest takie miejsce”, Szkoła Słowa Bożego, parafialne spotkania dla małżeństw, Equipes Notre-Dame, Żywy Różaniec, Odnowa w Duchu Świętym, Akcja Katolicka, Ruch Rodzin Nazaretańskich, Focolare, Droga Neokatechumenalna, grupa AA, Wspólnota Wiara i Światło, Caritas. A proboszczowi marzy się jeszcze grupa skupiona na formacji mężczyzn...

Najliczniejsze jest Przymierze Miłosierdzia, znane z rekolekcji „Talitha Kum” na Siekierkach. W 2011 r. zaczynało dziewięć osób, dziś jest ich grubo ponad dwieście. – Posługują bezdomnym, pomagają w przygotowaniu do bierzmowania młodzieży i dorosłych, ewangelizują po domach – mówi proboszcz.

Dumą parafii jest też Mariańskie Duszpasterstwo Młodzieży „Na Górce”. Należą do niego studenci pobliskiej Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, której zresztą ks. Jurak jest kapelanem. To dzięki nim na wieczornej Mszy Świętej w niedzielę jest więcej mężczyzn niż kobiet. Strażacy są w służbie liturgicznej, uczestniczą w coniedzielnych spotkaniach, duża grupa korzysta z kierownictwa duchowego i sakramentu pokuty. Są zaangażowani w Triduum Paschalne. Tradycyjnie już przygotowują procesję rezurekcyjną. Marianie raz w tygodniu odwiedzają SGSP, żeby porozmawiać ze studentami w mniejszych grupach.

Na Marymoncie wielu młodych przygotowuje się też do sakramentu małżeństwa. – Chcemy ich zainspirować do pracy duchowej nad sobą. Bo żeby w pełni pokochać drugą osobę, trzeba pokochać samego siebie. Później te pary przychodzą na Mszę Świętą, proszą, żeby ochrzcić dzieci – cieszy się proboszcz.

W parafii pracuje sześciu księży. – Sił dodaje doświadczenie spotkań z ludźmi i cudów, które się dzieją – mówi ks. Jurak i opowiada o chłopaku, którego przygotowuje do bierzmowania: od kiedy się modli, zaczął inaczej żyć. Daje tak silne świadectwo, że jego nieochrzczona dziewczyna postanowiła przyjąć chrzest. W maju rozpoczyna przygotowania. Oczywiście u marianów. Proboszcz wspomina o uzdrowieniach z chorób. Mówi o chrzcie dziecka wymodlonego za przyczyną założyciela zgromadzenia, św. Stanisława Papczyńskiego – Msze Święte w intencji małżeństw oczekujących i pragnących potomstwa sprawowane są tutaj co miesiąc.

Szczególny kult w parafii odbierają też bł. Jerzy Matulewicz, który w 1916 r. sprowadził marianów „na Górkę” oraz bł. Michał Sopoćko, który posługiwał tu przez sześć lat. Kościół stoi w miejscu rezydencji króla Jana III Sobieskiego i jego żony Marii Kazimiery, od której imienia pochodzi nazwa Marymont. Parafia, która liczy obecnie około 8 tys. wiernych, oficjalnie erygowana została przez prymasa Stefana Wyszyńskiego 60 lat temu. Trzeciego maja świętuje odpust, na który od kilku lat zaprasza księży, którzy zostali tutaj ochrzczeni, by razem modlić się o nowe powołania.

– Matka Boża Królowa Polski to ta, która ma królować w naszych sercach i pokazywać Jezusa Chrystusa, w myśl słów z Ewangelii: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” – mówi proboszcz. – Jako marianie chcemy być jak Ona. Pokazywać Chrystusa przez swoją obecność i uważność w świecie, w którym tak brakuje relacji.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka dziennikarstwa, etnologii i teologii. Od 2012 roku związana z tygodnikiem „Idziemy”. Należy do Wspólnoty Sant’Egidio.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter