– Chcemy ukazać świętego biskupa Miry jako wspaniałego pedagoga, wychowawcę i nauczyciela – podkreślił ks. Piotr Kawałko, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Mikołaja w Lublinie.
2015-12-06 14:06mt / Lublin (KAI), mz
W czasie Orszaku, który po raz drugi przeszedł ulicami Lublina, uczestnicy ustanawiali rekord w liczbie osób przebranych za prawdziwego św. Mikołaja.
– Chcemy przez nasz orszak ukazać prawdziwie oblicze świętego – podkreślił w rozmowie z KAI ks. Kawałko.
Organizatorzy chcieli pokazać świętego jako historyczną, prawdziwą postać. Jako biskupa, który przychodzi i dzieli się z nami nie tylko darami materialnymi i prezentami ale przede wszystkim pragnie się podzielić najwspanialszymi darami duchowymi jakimi są Wiara, Nadzieja i Miłość. – Chcemy ukazać świętego biskupa Miry, jako wspaniałego pedagoga, wychowawcę i nauczyciela – zaznaczył ks. P. Kawałko. – Chcemy modlić się w czasie orszaku, ale przede wszystkim jutro podczas odpustu, o dobre wychowanie dzieci – dodał.
W czasie orszaku, uczestnicy ubrani w papierowe mitry ustanowili rekord liczby osób przebranych za prawdziwego św. Mikołaja. – Na wzgórzu Wzgórzu Czwartek zważyliśmy świętego Mikołaja. Na jednej szali stał święty, zaś na drugiej monety zgromadzone na rzecz Skarbca dobrego wychowania. Przeważyły św. Mikołaja! – podkreślił Marcin Czakon z Fundacji Szczęśliwe Dzieciństwo.
W niedzielę w kościele św. Mikołaja w Lublinie odbywają się uroczystości odpustowe. Mszy świętej przewodniczył abp Stanisław Budzik, który o 11:30 wprowadził do świątyni relikwie św. Mikołaja i św. Jana Pawła II.