19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

List papieża do świata

Ocena: 0
1484

Najnowsza encyklika papieża Franciszka Fratelli tutti może być porównywana chyba tylko z historycznym dokumentem św. Jana XXIII Pacem in terris.

fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Encyklikę o braterstwie i społecznej przyjaźni Ojciec Święty podpisał 3 października br. przy grobie św. Franciszka w Asyżu. Od niego zaczerpnął również tytuł i inspirację do napisania dokumentu. W osiemsetlecie spotkania św. Franciszka z sułtanem Malikiem al-Kamilem w Egipcie papież Franciszek 4 lutego 2019 r. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich spotkał się z wielkim imamem Al-Azhar Ahmadem Al-Tayyibem. Wówczas obydwaj podpisali „Dokument o braterstwie ludzkim dla pokoju światowego i współistnienia”. Był to kolejny impuls do napisania najnowszej encykliki.

W czasie jej powstawania, jak tłumaczy papież, wybuchła epidemia COVID-19. Ujawniła ona zarówno braki w solidarności społecznej i międzynarodowej, jak również prawdę, że nikt nie jest w stanie uratować się sam. Ten właśnie temat znalazł się na początku papieskiego dokumentu. Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że encyklika ma charakter wyłącznie franciszkański, skupiając się na ekologii, wzajemnym braterstwie i dialogu międzyreligijnym. – Nowa encyklika jawi się jako suma nauczania społecznego Franciszka i zbiera w systematyczny sposób różne wskazania obecne w wypowiedziach pierwszych siedmiu lat pontyfikatu – twierdzi Andrea Tornielli, dyrektor programowy mediów watykańskich. Ale to nie wszystko, ponieważ znajdziemy w niej także głębokie analizy dotyczące procesów społecznych, mechanizmów władzy, zagrożeń związanych z ideologiami totalitarnymi czy z próbami eliminowania obiektywnej prawdy z życia społecznego.

 


PAMIĘĆ I TOŻSAMOŚĆ

Franciszek ostrzega przed pokusą odrzucenia pamięci historycznej i własnej tożsamości w imię nowoczesności, tolerancji i źle rozumianego przebaczenia. Przypomina radę, którą dał kiedyś młodzieży: „Jeśli jakaś osoba składa wam propozycję i mówi, byście pomijali historię czy nie doceniali doświadczenia osób starszych, pogardzali wszystkim, co minione, a patrzyli jedynie w przyszłość, którą ona wam oferuje, czyż nie jest to łatwy sposób pozyskania was dla jej propozycji, abyście robili tylko to, co ona wam mówi? Ta osoba potrzebuje, byście byli puści, wykorzenieni, nieufni wobec wszystkiego, abyście ufali jedynie jej obietnicom i podporządkowali się jej planom. Tak działają ideologie różnych kolorów, które niszczą (lub dekonstruują) wszystko, co inne, i w ten sposób mogą panować bez oporów”. Papież ostrzega, że sposobem rozmycia świadomości historycznej i krytycznego myślenia jest „pozbawianie wielkich słów ich znaczenia lub manipulowanie nimi. Co oznaczają dziś niektóre wyrażenia, takie jak demokracja, wolność, sprawiedliwość, jedność? Zostały one zmanipulowane i wypaczone, by mogły być wykorzystywane jako narzędzia dominacji” – podkreśla Franciszek.

Już w pierwszym rozdziale Ojciec Święty zaznacza, że św. Franciszek, idąc na spotkanie z sułtanem, nie negował swojej tożsamości, chociaż nie miał zamiaru wdawać się z nim w kłótnie i spory. Wraca do tego pod koniec dokumentu, przypominając słowa Chrystusa o nieuchronnym konflikcie tych, którzy w Niego uwierzą, nawet z najbliższym otoczeniem. „Jest jasne, że chodzi tu o wierność swemu wyborowi, pozbawioną wstydu, nawet jeśli wiąże się ona z przeciwnościami, i to nawet wówczas, gdy osoby bliskie są temu wyborowi przeciwne” – wyjaśnia papież. Ostrzega jednak przed „mechanizmem jątrzenia, rozdrażniania i polaryzacji” ludzi dla osiągania celów politycznych i gospodarczych.

 


SPOTKANIE I ODRZUCENIE

W encyklice znajdziemy charakterystyczne dla papieża Franciszka pochylenie się nad losem ludzi biednych, odrzuconych i szukających lepszego życia. Ojciec Święty wskazuje na okropieństwo handlu ludźmi, wykorzystywania seksualnego chłopców i dziewcząt. Wśród nowych mechanizmów odrzucenia papież zauważa uprzedmiotowienie kobiet i zmuszanie ich do aborcji, „obsesyjne obniżanie kosztów pracy”, rasizm czy wreszcie porywanie ludzi i handel ich organami na przeszczepy.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Redaktor naczelny tygodnika "Idziemy"
henryk.zielinski@idziemy.com.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter