20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ksiądz po kolędzie

Ocena: 3.33333
3159

– Kolęda potrzebna jest nie tylko parafianom, ale także nam kapłanom – mówi ks. Prałat Bogdan Bartołd.

fot. Karpikraszyn - Praca własna, CC BY-SA 4.0

Z ks. prałatem Bogdanem Bartołdem, proboszczem archikatedry warszawskiej, rozmawia Irena Świerdzewska

Czy puka Ksiądz do wszystkich drzwi, czy raczej tam, gdzie wie, że będzie przyjęty?

Wziąłem sobie do serca nauczanie Ojca Świętego Franciszka, który powiedział, że to my mamy wychodzić do ludzi. Jestem księdzem ponad 30 lat i mam takie doświadczenie, że ktoś czasem otwiera drzwi, sądząc, że to listonosz, i mówi: „Dawno tu księdza nie było. Niech ksiądz wejdzie, musimy porozmawiać”. Po trzech tygodniach osoba, która miała „pokręcone” życie, zjawia się w kancelarii, żeby rozwiązać różne problemy. Ktoś inny powiedział: „W tym roku nie damy rady”. Mówię: „Dobrze, będę się modlił, zastukam w przyszłym roku, jak nie zapomnę”. Za rok zastaję w tym mieszkaniu stół przygotowany na kolędę. Jedne drzwi są dla nas otwarte, inne zamknięte. Tym, którzy dziękują za wizytę, zawsze złożę życzenia noworoczne. Sporadycznie zdarzyło się, że byłem niegrzecznie potraktowany. Dużo daje poczucie humoru, otwartość na ludzi, życzliwość.

Jak wygląda Księdza kolędowanie?

Przychodząc do moich ukochanych parafian, bo tak zawsze się do nich zwracam, pytam, czy mają szczególne intencje, sprawy, które chcą powierzyć Bogu. Wydarzenia, za które chcą podziękować. Po modlitwie rozmawiamy o sprawach związanych z wiarą, religijnością, z uczestnictwem w życiu naszej wspólnoty parafialnej. Chcę usłyszeć, jakie moi parafianie mają propozycje co do pracy duszpasterskiej, pomysły działania, które mogłyby wzbogacić naszą wspólnotę. W parafii jest dużo osób starszych, chorych, które rzadziej mogą być w kościele, korzystają z Mszy Świętych transmitowanych przez radio czy telewizję, bardzo chcą opowiedzieć o swoich kłopotach. Jest to dla mnie bardzo ważne, że na kolędzie docieram do osób, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej. Odnotowuję, jakiego rodzaju pomoc może być udzielona, czy ma przyjść siostra zakonna z naszej parafialnej Caritas. Spotykam osoby, które mają nieochrzczone dziecko, pary mieszkające bez ślubu. Niektórzy chcieliby przyjąć sakramenty, ale nie wiedzą, jak się do tego zabrać. Udzielam informacji, umawiamy się, wymieniamy się telefonami. To dla mnie wielka radość.

Kolęda potrzebna jest nie tylko parafianom, ale także nam kapłanom, bo dowiadujemy się, jak jesteśmy sobie wzajemnie potrzebni. Ujmujące są sytuacje i wzruszające chwile, kiedy starzy, chorzy ludzie mówią: „Nie możemy pomóc sprzątnąć czy udekorować kościół, ale chcemy uczestniczyć w życiu parafialnym, ofiarując swoje cierpienie”. Mówię im wtedy, że są najbardziej drogocennymi darami, jakie mam w parafii.

Jakie znaczenie ma taka kolęda w dobie zupełnie nowych środków i możliwości komunikacji?

Dla mnie kolęda jest modlitewnym spotkaniem z parafianami. „Gdzie dwóch lub trzech spotka się w imię moje, tam Ja jestem pośród nich” – tak powiedział przecież Pan Jezus. Mimo osiągnięć technologicznych komunikacji, w tym za pośrednictwem internetu, mimo różnego rodzaju możliwości docierania z informacją do parafian nic nie zastąpi bezpośredniego spotkania. Potrzebny jest duszpasterz, z którym można porozmawiać, podzielić się swoimi kłopotami i także radościami. Modlę się za swoich parafian, w każdą niedzielę odprawiam Mszę Świętą w ich intencji, ale podczas kolędy mam okazję bezpośredniego kontaktu z tymi, którzy zostali poddani mojej trosce duszpasterskiej.

Sfera prywatności zaczyna się poszerzać. Czy takie rozmowy nie przenoszą się dziś do kancelarii?

Odwiedziny w domu wpisują się w polską tradycję, mówi się wręcz: gość w dom, Bóg w dom. To przyjęcie w domu jest zaproszeniem szczególnym, bo dom to wspólnota ludzi sobie bliskich. Jak ktoś powiedział podczas kolędy: „Niech ksiądz nie zapomina, że odwiedza domowy Kościół”. Dla wielu osób niesamowite znaczenie ma, że ksiądz odwiedził dom, wypił herbatę, porozmawiał. Traktują nas jak członka rodziny, na którego czeka się przez cały rok. Co roku staramy się więc odwiedzić wszystkich parafian. Jest nas kilku kapłanów, więc wypada, że tę samą rodzinę odwiedzam raz na 2-3 lata i nieraz słyszę wymówkę: „Dlaczego ksiądz nie przychodzi, przecież my czekamy”.

Co jest najtrudniejsze?

Czas, którego każdemu chciałbym ofiarować jak najwięcej i zawsze mam niedosyt spotkania. Jestem jednak przeciwnikiem, by w parafii kolędowali kapłani spoza parafii. Na jeden wieczór wyznaczamy sobie kilka-kilkanaście mieszkań. Bywa i tak, że jestem na kolędzie pół godziny i słyszę: „To już ksiądz wychodzi? Cały rok czekaliśmy”. Zawsze modlę się przed kolędą, proszę o asystencję Ducha Świętego. Czasem parafianie mówią o trudnych sytuacjach dotyczących wspólnoty Kościoła. Jest to bolesne, zwłaszcza kiedy mówi to osoba niezwiązana ze wspólnotą. Staram się odpowiadać spokojnie, przepraszam za niestosowne zachowania, które spowodowały odejścia od Kościoła, mówię że cieszę się ze stawianych kapłanom wysokich wymagań. Wyjaśniam, że potrzebujemy daru modlitwy. Sam staram się, by przez moją posługę ludzie przychodzili Kościoła – a nie odchodzili od nas – i modlę się, by przez moje zachowanie czy wypowiedzi wszystkim Jezusa przybliżać.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 kwietnia

Sobota, III Tydzień wielkanocny
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 55. 60-69
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter