19 marca
wtorek
Józefa, Bogdana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Królewskie atrybuty

Ocena: 0
3099

Jak wyglądała komnata Królowej Polski w XVIII wieku? Co łączy włoski ród Sforzów z jasnogórskimi paulinami? Ile kosztowała papieska korona na Cudowny Obraz?

fot. BPJG/Magda Nowak

A także: dlaczego obraz „koronacyjny” Józefa Chełmońskiego był ważny nawet dla kronik policyjnych? Na te i inne pytania mogą szukać odpowiedzi zwiedzający najnowszą wystawę w jasnogórskim Arsenale. Otwarta 2 maja ekspozycja „Regina Mundi, Regina Poloniae. Regalia Matki Bożej Królowej Polski” została przygotowana z okazji jubileuszu trzechsetlecia koronacji częstochowskiego wizerunku, aby przybliżyć zwiedzającym tło i historię ukoronowania Cudownego Obrazu papieskimi koronami, co miało miejsce 8 września 1717 r.

 

Opowieść o miłości

Wystawa jest przede wszystkim wielką opowieścią o miłości Polaków do swej Królowej. Akt koronacji częstochowskiego obrazu był swoistą pieczęcią papieża, najwyższego autorytetu Kościoła, pod „elekcją” Matki Bożej przez naród. Pogłębił wielowiekową świadomość obywateli Rzeczpospolitej, że ich kraj znajduje się pod szczególną opieką Bogurodzicy. Została Ona wezwana na tron Polski przez Jana Kazimierza 1 kwietnia 1656 r., w krytycznym momencie potopu szwedzkiego. W akcie ślubów złożonych we Lwowie monarcha oficjalnie proklamował Maryję Królową Korony Polskiej.

Jasnogórska ekspozycja pokazuje, że już od czasów średniowiecza stosowano wobec Maryi tytuł królewski. Dobitnym tego wyrazem było ozdabianie częstochowskiego wizerunku koronami, a także klejnotami. Potwierdzenia takie znajdziemy m.in. na prezentowanym druku plakatowym z 1515 r. czy obrazie Franciszka Śniadeckiego z 1613 r. Zwiedzający mogą zobaczyć także podobiznę koron przypisywanych hojności Władysława IV, zachowaną w rysunkach i grafikach. Korony władysławowskie były jednym z piękniejszych dzieł złotniczych i jubilerskich. Wśród kamieni przeważały rubiny i diamenty, uzupełnione kolorowymi emaliami. Elementy dekoracji przeniesiono na szytą klejnotami sukienkę rubinową pochodzącą z czasów XVIII-wiecznej koronacji.

Na wystawie zaprezentowano podobizny osób zaangażowanych w starania o papieską koronację, a także osobę koronatora – bp. Krzysztofa Szembeka, którego poznajemy m.in. z portretu epitafijnego. Ten został wypożyczony na wystawę z katedry we Fromborku, natomiast kuria arcybiskupia w Olszynie udostępniła pastorał bp. Szembeka – dzieło wrocławskiego złotnika Johanna Klingego. Zobaczymy też portrety zasłużonych dla koronacji paulinów: o. Chryzostoma Koźbiałowicza, prokuratora generalnego zakonu przy Stolicy Apostolskiej, o. Anastazego Kiedrzyńskiego, ówczesnego przeora, i o. Konstantego Moszyńskiego, który był głównym „motorem” uroczystości w 1717 r.

Wydarzenie bez precedensu

Szczególnie interesujące są świadectwa ikonograficzne ukazujące przebieg uroczystości koronacyjnych. Są wśród nich dwie ryciny autorstwa paulińskiego rytownika, brata Antoniego Agapita Nowakowskiego, przez lata współpracującego z jasnogórską drukarnią i najprawdopodobniej naocznego świadka tamtych wydarzeń. Jego dziełem jest miedzioryt wyobrażający moment koronacji obrazu we wnętrzu. Druga rycina powstała zaraz po uroczystościach i została zawieziona przez o. Kraśnickiego do Rzymu, a na obecną wystawę trafiła z Biblioteki Watykańskiej.

Dzięki temu świadectwu ikonograficznemu możemy choć na chwilę przenieść się na Jasną Górę Anno Domini 1717. Zobaczymy dekoracje w postaci zbudowanej koło klasztoru okazjonalnej bramy triumfalnej. Na miedziorycie został utrwalony także efektowny pokaz sztucznych ogni. Koronacja obrazu, pierwsza poza Rzymem, była bowiem wydarzeniem bez precedensu. Miała zasięg ogólnopolski i uczestniczyli w niej przedstawiciele wszystkich warstw społecznych – począwszy od dostojników państwowych, a skończywszy na ubogich. Przybyło wówczas na Jasną Górę ok. 200 tys. pielgrzymów, co na owe czasy było rzeczą niespotykaną. Mszy odprawiono wówczas – tylko na Jasnej Górze – 3252 oraz rozdzielono 148 tys. 300 komunikantów.

Parę koron wykonanych w Rzymie ofiarowała Kapituła Bazyliki św. Piotra. Korony od imienia papieża Klemensa XI zostały nazwane klementyńskimi. Cenną pamiątką jest pochodzący ze zbiorów Archiwum Watykańskiego rachunek złotnika rzymskiego Giovanniego Giardiniego za wykonanie koron dla Jasnej Góry.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 marca

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 1,16.18-21.24a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Rafki

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter