28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kraków: cisza, która jest bardzo głośna

Ocena: 0
825

Cisza, która jest bardzo głośna - tak o wizycie Ojca Świętego Franciszka na terenie byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau mówili uczestnicy konferencji prasowej, jaka odbyła się dzisiaj w Krakowie. 

2016-07-28, 17:18
rl (KAI) / Kraków, rk
fot.PAP/Darek Delmanowicz

Przyjaciel papieża, rabin Abraham Skórka przyznał, że rozmawiał z Franciszkiem na temat wizyty w Oświęcimiu. Podkreślił, że cisza, którą papież zachowuje w pewnych momentach, niesie przesłanie ogromnej wagi.

Otwierając spotkanie prezes KAI Marcin Przeciszewski przypomniał, że wizyta papieża Franciszka w Auschwitz-Birkenau odbywa się na osobiste życzenie Ojca Świętego, który nie wyobrażał sobie, by będąc tak blisko Oświęcimia nie złożyć tam wizyty. „Będzie ona miała inny charakter niż poprzednie wizyty papieży, bowiem będzie modlitewną wizytą w milczeniu” - podkreślił.

Ramowy program papieskiej wizyty przedstawił Piotr M. A. Cywiński, dyrektor Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. Przypomniał, że papież przybędzie najpierw do obozu Auschwitz I i przejdzie przez bramę „Arbeit macht frei”, po czym uda się przed wejście na dziedziniec Bloku 11. Prawdopodobnie przejedzie też przez prac apelowy i być może zatrzyma się w miejscu, gdzie o. Maksymilian Kolbe podjął swoją decyzję heroiczną decyzję. Papież zostanie powitany przez premier Beatę Szydło i przed wejściem przed Ścianę Śmierci spotka się z 12 ocalałymi z różnych krajów. Jak zauważył Cywiński będzie możliwość krótkiej rozmowy ocalałych z papieżem. Ostatni z tej grupy przekaże Ojcu Świętemu znicz, który Franciszek złoży pod Ścianą Śmierci, po czym uda się do Bloku 11, gdzie zejdzie do celi, w której dopełniło się męczeństwo o. Kolbego. Tam nastąpi cicha, osobista modlitwa Ojca Świętego.

Kolejnym elementem wizyty będzie przejazd do Auschwitz II, gdzie papież również przejdzie przez Bramę Śmierci, a następnie przejedzie pojazdem elektrycznym wzdłuż rampy i być może zatrzyma się w miejscu, gdzie następowała selekcja więźniów. Papież dojedzie do pomnika upamiętniającego pomordowanych i przedzie wzdłuż tablic w językach ofiar. „To gest bardzo wymowny, który zapoczątkował w 1979 roku Jan Paweł II i powtórzył Benedykt XVI” - zauważył Cywiński.

Ojciec Święty złoży znicz na głównej płycie pomnika i będzie się modlił w ciszy. Wówczas padną jedyne słowa wypowiedziane na głos: Psalm 130, który zostanie odmówiony po hebrajsku i polsku. Tam też Franciszek na krótko spotka się ze Sprawiedliwymi Wśród Narodów Świata z Polski. W tym miejscu obecna będzie również ponad 100-osobowa grupa ocalałych.

Cywiński zauważył, że cisza, jaka będzie towarzyszyła tej wizycie będzie wyzwaniem dla dziennikarzy, istnieje bowiem pokusa, by tę ciszę wypełnić słowami. „Apeluję, by tej pokusie się oprzeć i nie zagadać ciszy, o którą prosił Ojciec Święty” - prosił dyrektor Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. Jak zauważył papieska cisza jest wyrazem głębokiej chęci przeżycia tego miejsca, a po drugie wsłuchania się w to, co to miejsce mówi, nie potraktowania go jak ambony. „To chyba bardzo przemyślany wybór. Uszanujmy tę ciszę” - ponownie zaapelował dyrektor Cywiński.

W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczył również rabin Abraham Skórka, który przyznał, że ostatnio, przy okazji swoich urodzin, 5 lipca, miał okazję rozmawiać z papieżem Franciszkiem o jego obecności w Polsce, a w szczególności w Oświęcimiu. „Powiedział mi, że chce zachować się w ten sam sposób, w jaki zachował się w Armenii w miejscu ludobójstwa Ormian i w innych miejscach, w którym także powstrzymywał się od wypowiadania słów. Wybrał takie właśnie podejście i tak właśnie chciał się zachować w Auschwitz” - relacjonował przyjaciel papieża.

Rabin zauważył, że Auschwitz stało się synonimem Shoah i dlatego właśnie cisza jest tak istotna. Dodał, że kiedy pyta się go o papieża Franciszka zawsze powtarza, że papież mówi znacznie więcej poprzez swoją postawę, niż przez słowa. „Siła jego postawy jest niesamowita, szczególna. Ona pokazuje nam jego myślenie oraz nauczanie” - powiedział. Rabin podkreślił, że „cisza, którą papież zachowuje w pewnych momentach, niesie przesłanie ogromnej wagi". "To cisza, która tak naprawdę jest bardzo głośna” - powiedział rabin Skórka.

Z kolei Naczelny Rabin Polski Michael Schudruich zastanawiał się dlaczego, gdy ludzie odwiedzają Oświęcim to chętnie mówią tam o cierpieniu, bólu, ale gdy opuszczają były obóz milkną. „Gdy jesteśmy poza Bramą Śmierci powinniśmy krzyczeć o tej niesprawiedliwości, która tam nastąpiła” - powiedział Schudrich. Jak zauważył Żydom zadano dodatkowy ból, związany Holokaustem - była nim cisza. „Jestem rabinem dlatego powinienem powiedzieć więcej. Być może po raz pierwszy od 2 tysięcy lat więcej chrześcijan jest zagrożonych śmiercią, właśnie dlatego, że są chrześcijanami, niż zagrożonych żydów. Papież pokazuje nam rabinom, że gdy wychodzimy poza Bramę Śmieci powinniśmy mówić nie tylko o tragedii naszego narodu, ale również o tragedii innych narodów dzisiaj” - powiedział Naczelny Rabin Polski.

Ojciec Marco Tasca, generał zakonu franciszkanów mówił natomiast o postaci o. Maksymiliana Kolbego. Jak zauważył jego współbrat poświęcił swoje życie w miejscu, w którym negowano wiarę w Boga i człowieka, a oznaki godności ludzkiej były pomijane. „Spróbujmy postawić się w jego sytuacji. Nie mówił o miłosierdziu, ale po prostu poszedł za innego człowieka na śmierć” - powiedział generał franciszkanów. Jak dodał miłość, do której jesteśmy wzywani, gdy wchodzimy do Auschwitz, jest również miłością, która nas zaprasza, by wkroczyć w strefę ciszy - zakończył.

Głos zabrał również ks. Manfred Deselaers, niemiecki kapłan, wiceprezes Krakowskiej Fundacji Centrum Modlitwy i Dialogu w Oświęcimiu. Zauważył, że cisza może być różna, pusta i napełniona. „Ta cisza, z którą pójdzie papież Franciszek będzie zapełniona miłością. Jest to cisza, która ma otwarte serce na to, co się tu stało, na tę tragedię. On chce poważnie traktować to ogromne cierpienie, aby trochę lepiej je rozumieć” - mówił ks. Deselaers. Dodał, że postawa, z którą chce przyjść papież Franciszek przez obóz, to postawa słuchania, by lepiej rozumieć naszą odpowiedzialność. „Nie możemy zawsze tylko milczeć, ale odpowiadać na cierpienie ludzi” - stwierdził.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter