Kraków: barka ewangelizacyjna znów na Wiśle

– Dobra Nowina to miłosierdzie polegające na wzruszeniu Boga wobec ogromu bólu i cierpienia człowieka – mówił 13 maja w ramach cyklu pt. "Kerygmat Miłosierdzia na Barce" o. Paweł Drobot, redemptorysta i misjonarz miłosierdzia.

O. Drobot wskazał, że źródło miłosierdzia Bożego tkwi w Jego miłości, która najbardziej objawia się tym, że każdy z obecnych jest na świecie. Prezentując kolejne fragmenty Pisma św. podkreślił, że miłość Boga nie jest bierna – że przede wszystkim jest poruszeniem Jego serca.

– Miłosierdzie to jest takie wewnętrzne głębokie poruszenie, które sprawia, że mam chęć do życia. Poruszenie, które sprawia, że czuję od wewnątrz tą Bożą obecność, którą chcę się dzielić – powiedział.

Redemptorysta stwierdził również, że specyfika miłości miłosiernej Boga polega na tym, że On przyjmuje każdego, kto pozornie jest przekreślony. – Jakże potrzebujemy takiego doświadczenia Bożej miłości, takiego wzruszenia. Odkrycia, że dla Boga nie ma nic niemożliwego, bo z największego grzechu potrafi wyprowadzić największe dobro – ocenił.

– Świat dziś potrzebuje poruszenia serca, bo z niego rodzi się nowe życie, rodzi się Kościół – kontynuował. Wyjaśnił jednak, że nie chodzi o uruchomienie pokładów emocji i uczuć z pakietem chusteczek w dłoni, ale o prawdziwą wewnętrzną przemianę.

Kapłan uznał, że niektórzy mają problem z przejściem na stronę działania miłosierdzia, gdyż są uwikłani w grzech. Dodał, że tacy właśnie potrzebują miłosierdzia najbardziej – ludzie żyjący tylko według prawa, zaspokajający pragnienia ciała czy trwający w niemoralności.

Odnosząc się do utrzymywania ciągłego stanu niemoralności stwierdził, że jest ona gorsza niż grzeszność, bo zaciera się w niej wstyd. – Bycie grzesznym do dobra nowina, bo Jezus przychodzi właśnie do grzeszników. Bycie grzesznikiem to bardzo dobra rzecz, bo grzesznik wie jeszcze przynajmniej, że potrzebuje zbawienia – człowiek niemoralny często nie ma już tej świadomości – mówił mocno.

O. Drobot zachęcił do otwierania serca na przebaczenie wobec wszystkich ran zadanych nienawiścią drugiego człowieka. – Zbawienie polega na tym, że ja przyjmuję je od Boga w wymiarze przebaczenia i dzielę się tym przebaczeniem dalej. Przebaczenie zmienia życia. Zbawienie zmienia życie. To jest misja miłosierdzia – zakończył kapłan.

Zwieńczeniem spotkania na barce była wspólna modlitwa uwielbienia i przebaczenia.

Organizatorami rejsów ewangelizacyjnych pod hasłem „Kerygmat Miłosierdzia na Barce” są: Krakowska Żegluga Pasażerska, Radio nowohuckie.PL i Fundacja nowohuckie.PL. Honorowy patronat nad spotkaniem objęli bp Grzegorz Ryś oraz pallotyńska parafia Matki Bożej Pocieszenia w Krakowie.