Niedawną decyzją amerykańskiego Sądu Najwyższego ustawa antydyskryminacyjna z 1964 roku powinna dotyczyć także praw homoseksualistów i osób transpłciowych. Może to oznaczać, że Kościoły w Ameryce bedą zmuszone do m.in. udzielania tzw. „ślubów homoseksualnych”, a ich wierni - do działań sprzecznych z ich sumieniem.
Fot. Wikimedia Commons
Zaniepokojenie wyrokiem amerykańskiego SN wyraził przewodniczący episkopatu USA, abp José H. Gomez, który obawia sie, że wsomniany wyrok zostanie użyty do niszczenia wolności religijnej i wolności sumienia. Wydał on w tej sprawie specjalne oświadczenie.
(treść oświadczenia w tłumaczeniu na język polski)
Jestem głęboko zaniepokojony tym, że Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych faktycznie przedefiniował prawne znaczenie „płci” w ustawie dotyczącej praw obywatelskich w naszym kraju. Jest to niesprawiedliwość, która będzie miała konsekwencje w wielu dziedzinach życia.
Likwidując piękne różnice i relacje komplementarne między mężczyzną a kobietą, lekceważymy chwałę Bożego stworzenia i szkodzimy rodzinie ludzkiej, pierwszej komórce społeczeństwa. Nasza płeć, niezależnie od tego, czy jesteśmy mężczyznami, czy kobietami, jest częścią Bożego planu wobec stworzenia i względem naszego życia. Jak z wielką wrażliwością naucza papież Franciszek, życie w prawdzie z darami, jakie zaplanował Bóg w naszym życiu wymaga, abyśmy przyjmowali naszą tożsamość cielesną i seksualną z wdzięcznością od naszego Stwórcy. Nikt nie może znaleźć prawdziwego szczęścia, podążając drogą, która jest sprzeczna z Bożym planem.
Każda osoba ludzka jest stworzona na obraz i podobieństwo Boga i bez wyjątku musi być traktowana z godnością, współczuciem i szacunkiem. Ochrona naszych bliźnich przed niesprawiedliwą dyskryminacją nie wymaga ponownego zdefiniowania ludzkiej natury.
Modlimy się, aby Kościół, z pomocą Maryi, Matki Bożej, mógł kontynuować swoją misję niesienia Jezusa Chrystusa każdemu mężczyźnie i każdej kobiecie.