19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Konsekrowani dla Boga

Ocena: 0
603

– Jeden z braci zakonnych zapytany: „dlaczego wybrałeś życie w zakonie?”, odpowiedział: „Nie wiem dlaczego, ale wiem, dla Kogo”. I to jest istota sprawy – mówił w archikatedrze warszawskiej do osób konsekrowanych bp Michał Janocha w przypadający na uroczystość Ofiarowania Pańskiego Dzień Życia Konsekrowanego.

fot. Radek Molenda/Idziemy

Obchody rozpoczęły się wspólną modlitwą o godz. 15 w kościele seminaryjnym przy Krakowskim Przedmieściu, gdzie ok. tysiąc zebranych braci i sióstr zakonnych, dziewic i wdów konsekrowanych wspólnie odmówiło Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Następnie, w modlitewnym orszaku, z zapalonymi świecami osoby konsekrowane przeszły do archikatedry warszawskiej. Tam – w oczekiwaniu na Eucharystię – o. Gabriel Bartoszewski OFMCap. wygłosił do zebranych krótki wykład o postępach procesu beatyfikacyjnego Prymasa Tysiąclecia.

Biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej, który przewodniczył Mszy świętej w intencji osób konsekrowanych i nowych powołań zakonnych, w swojej homilii m.in. przypomniał – o czym, jak stwierdził, mało się mówi – o bliskim związku i dopełnianiu się życia zakonnego i rodzinnego. – Kiedy mówimy o życiu konsekrowanym, nie znajdujemy innych słów, niż te zaczerpnięte z życia rodzinnego. Nikt nie zwraca się do was: "proszę zakonnicy" czy "proszę zakonnika". Mówią: „siostro, bracie, ojcze, matko...”. Kiedy mówimy o najgłębszych stanach zjednoczenia duszy z Chrystusem, nie potrafimy sięgnąć po inny język, niż język miłości oblubieńczej – mówił. Stwierdził także, że „powołanie monastyczne jako paradygmat wszystkich powołań zakonnych jest również powołaniem uniwersalnym, dotyczącym każdego człowieka”. – Każdy ma wewnątrz siebie puste miejsce, którego nigdy nie zapełni nawet najbardziej ukochana osoba. To jest miejsce dla Boga. Dlatego każdy jest powołany, by być „monahos/monaha”. Dlatego powołanie do życia konsekrowanego i rodzinnego nawzajem się potrzebują. I jedno bez drugiego traci – dodał.

Bp Janocha zachęcał także osoby konsekrowane, by prosiły Jezusa o odnowę w nich zachwytu nad światem i życiem, ich urodą, i by odnowił prostą, dziecięcą radość. By w ten sposób, przez świadectwo, przekazywały wiarę innym.

Po liturgii słowa zgromadzone z archikatedrze osoby konsekrowane odnowiły swoje śluby zakonne. Na koniec Mszy świętej bp Janocha prosił także, by pamiętały one w modlitwie o nieżyjących już osobach, które ukształtowały ich powołanie, oraz były „jak świece, które nie są dla siebie, dla podziwu, ale po to, by się spalać dla innych, dać światło, by z nich nic nie zostało. A im ciemniej dookoła, tym bardziej potrzebne.”

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter