Przyjazd papieża Franciszka jest ogromną szansą na zjednoczenie podzielonego narodu dotkniętego zamachami terrorystycznymi, korupcją, walkami etnicznymi i politycznymi – uważa przewodniczący kenijskiego episkopatu.
2015-11-24 10:22RV / Nairobi, mz
fot. PAP/EPA/DAI KUROKAWA
Bp Philip Arnold Subira Anyolo liczy, że Ojciec Święty popchnie Kenijczyków do budowania prawdziwego pokoju i międzyludzkiej solidarności, w dużym otwarciu na najsłabszych i najbardziej potrzebujących.
– Potrzebujemy przesłania pokoju i pojednania, by uleczyć bolesne rany wywołane panującym brakiem poczucia bezpieczeństwa i kolejnymi aktami terroryzmu – podkreśla hierarcha. Zauważa zarazem, że Kenia z odnowioną siłą musi wejść na drogę budowania dialogu międzyreligijnego.
– Tylko w ten sposób będziemy w stanie pokonać szerzący się brak tolerancji i budować wzajemny szacunek – mówi przewodniczący kenijskiego episkopatu, wskazując na znaczenie spotkań papieża z młodymi, od których zależy przyszłość tego afrykańskiego kraju.