W Rzymie zaprezentowano wczoraj siódmą część "Dzieł wszystkich" Josepha Ratzingera-Benedykta XVI. Jest ona poświęcona Soborowi Watykańskiemu II.
fot. ks. Henryk Zieliński/IdziemyW prezentacji wziął udział prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Wskazał on na znaczenie hermeneutyki ciągłości w interpretacji Soboru, przy której obstawał papież senior. W tej perspektywie należy też postrzegać obecny pontyfikat. – Jeśli jesteśmy w jednym Kościele, to musi być ciągłość. Różne są czasy, ale treść zawsze pozostaje ta sama – powiedział kard. Gerhard Müller.
Wskazał on ponadto na szczególne uprawnienia Benedykta XVI do interpretacji Soboru. Osobiście uczestniczył on bowiem we wszystkich trzech fazach tego wydarzenia – podkreśla kard. Müller.
– Wkład kard. Ratzingera, późniejszego papieża jest pod tym względem bardzo ważny. Brał on udział w przygotowaniu do Soboru jako profesor teologii i doradca kard. Fringsa. Potem jako teolog uczestniczył też w całym soborze. I w końcu jako biskup, prefekt naszej kongregacji i papież miał wpływ na wprowadzanie w życie soborowego nauczania. Można powiedzieć, że jest jedyną żyjącą dziś osobą, która doświadczyła wszystkich trzech faz soborowego wydarzenia – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Müller.