„Nowy Jork i Stany Zjednoczone są daleko od tego, co dzieje się na Ukrainie. Zastanawiamy się, co możemy zrobić? Teraz wiemy, że możemy pomóc takim organizacjom jak PKWP, a oni pomogą Ukraińcom” – mówił ks. kard. Timothy Dolan w rozmowie, jaką przed jego wylotem do Stanów Zjednoczonych udało się przeprowadzić polskiej sekcji Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Delegacja ze Stanów Zjednoczonych, na czele której stał ks. kard. Timothy Dolan, przebywała w Polsce, na Słowacji i Ukrainie. Metropolita Nowego Jorku przyglądał się, w jaki sposób udzielana jest pomoc potrzebującym. Był w parafii w Bibicach, gdzie w niesienie wsparcia włączyła się polska sekcja PKWP.
Czytaj: Kard. Dolan w Bibicach: zobaczyłem Kościół w Polsce gotowy do pomocy
W kolejnych dniach wizyty kardynał dotarł do Przemyśla, gdzie spotkał się z uchodźcami, a także wziął udział w nabożeństwie ekumenicznym w archikatedrze greckokatolickiej. Towarzyszyli mu metropolici: greckokatolicki ks. abp Eugeniusz Popowicz i obrządku łacińskiego ks. abp Adam Szal. Na Ukrainie kard. Dolana przyjął ks. abp Mieczysław Mokrzycki. Metropolita nowojorski pocieszał potrzebujących. Z bliska przyglądał się działaniom pomocowym, jakie są organizowane dla sierot i uchodźców wewnętrznych. Część z nich znalazła schronienie na Ukraińskim Uniwersytecie Katolickim.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie, przed wylotem kard. Dolana do USA, miała okazję rozmawiać z metropolitą nowojorskim. Kardynał był pod wrażeniem tego, co robią Polacy dla Ukraińców.
Moja wiadomość do Polaków to wdzięczność. Dziękuję Polakom
– mówił. Przypomniał, że Ewangelia uczy nas, by nakarmić głodnych, odziać nagich, dostrzegać ludzi szukających pomocy. „Nowy Jork i Stany Zjednoczone są bardzo daleko. Zastanawiamy się, co my możemy zrobić?” – pytał ks. kard. Dolan, po czym zwrócił się do dyrektora sekcji polskiej PKWP ks. prof. Waldemara Cisło. „Teraz wiemy, że możemy pomóc tobie, a ty pomożesz Ukraińcom” – dodał.
Metropolita Nowego Jorku zaznaczył, że po powrocie do USA będzie mógł powiedzieć, jak Polska wspiera Ukrainę. Zwrócił uwagę, że wszyscy jesteśmy częścią Kościoła, który określił – za św. Pawłem – ciałem Jezusa Chrystusa. „Jeśli jedna część ciała boli, wszyscy cierpimy. Ukraina cierpi, dlatego wszyscy cierpimy. I my chcemy pomóc tej cierpiącej części ciała. Wy w Polsce robicie dobrą robotę” – wskazał.
Kard. Dolan podkreślił, że w trakcie podróży po Europie Środkowo-Wschodniej towarzyszyły mu mieszane uczucia. Mówił o sprzecznych emocjach.
Jestem wstrząśnięty i zasmucony atakiem na Ukrainę, ale kiedy widzę pomoc i zjednoczenie w niesieniu wsparcia uchodźcom i tym, którzy wciąż żyją na terenach, gdzie toczy się wojna, uśmiecham się, bo widzę jak dobrze ludzie pracują
– wyjaśnił. Metropolita Nowego Jorku zauważył, że w działaniach na rzecz potrzebujących dostrzega Niedzielę Zmartwychwstania, która zawsze przychodzi po Wielkim Piątku.
Wierzymy w Boga, który potrafi wyciągnąć dobro ze zła, który potrafi wyprowadzić jasność z ciemności ,który może wziąć życie ze śmierci
– podsumował.
Towarzyszący kard. Dolanowi ks. bp John Bonnici, biskup pomocniczy Nowego Jorku, tłumaczył, że podróż po Polsce, Słowacji i Ukrainie dała Amerykanom możliwość zobaczyć na własne oczy, jak udzielana jest pomoc uchodźcom.
Polacy są gotowi do pomocy swoim sąsiadom Ukraińcom. Jest to prawdziwa inspiracja
– wyjaśnił.
Dyrektor sekcji polskiej PKWP ks. prof. Waldemar Cisło, który spotkał się z delegacją USA, zaznaczył, że jej podróż można określić jako misję solidarności. „To samo robili nasi księża biskupi: ks. abp Stanisław Gądecki, ks. abp Marek Jędraszewski, kiedy odwiedzali Kościoły w Syrii i Iraku. Okazywali wtedy swoją solidarność” – podkreślił. Dodał, że Polska potrzebuje nie tylko jedności i współpracy między rządem, samorządem, organizacjami pomocowymi i zwykłymi ludźmi, ale także wsparcia z zewnątrz. Liczba uchodźców, jacy dotarli już do naszego kraju, przekroczyła 3 mln.
Czytaj także: Kard. Dolan: zamiast rezygnacji na Ukrainie znalazłem nadzieję
Co? Gdzie? Kiedy?
